Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.50km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.12km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wierzbochmury

Poniedziałek, 7 października 2019 · dodano: 07.10.2019 | Komentarze 9

Klimatów "syberyjskie lato tej jesieni" ciąg dalszy. Nocą zero stopni, rano jakieś pięć, a ja na szczęście miałem ten przywilej, że mogłem wyruszyć ciut później niż zazwyczaj, bo plany na wczesne popołudnie nie były specjalnie obciążające. Dzięki czemu pod koniec wypadu mogłem się grzać w temperaturze całych plus ośmiu.

Trasa zachodnia, wymęczona, bo wiaterek nie dawał specjalnie mocno, ale zmieniał jak zwykle kierunek, do tego - jak wiadomo - tona ciuchów na sobie i ciężkie powietrze nie motywują do szybszej jazdy, więc znów tempo emeryckie. Kółeczko dzisiejsze to: Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Dopiewo - Trzcielin - Konarzewo - Dopiewiec - Palędzie - Dąbrówka - serwisówki - Plewiska - Poznań. TUTAJ Relive.

Głównym motywem były chmury. Przepiękne grubasy, marzycielsko barwione.


Nawiedziłem również moje ulubione wierzby, małą wyspę zieloności na wielkopolskich polach, pomiędzy Dopiewem a Trzcielinem.


W końcu na finiszu wydają się być roboty remontowe w pałacu w Konarzewie, który podobno nawiedził kiedyś Napoleon. Tak, ten kurdupel z chorymi ambicjami nocował nawet na tym zadupiu, więc w sumie jakaś to atrakcja jest. Szkoda tylko, że teren stał się ogrodzony i fotki trzeba wykonywać przez bramę.





Komentarze
Trollking
| 21:03 środa, 9 października 2019 | linkuj Lapec - ależ proszę! :) Jak nie zadziała, wychodzi na to, że jednak mocy nie mam :(

Ania - hehe, więc zapewne rozumiesz, czemu mi ostatnio tak ciężko przyspieszać :)
anka88
| 20:14 środa, 9 października 2019 | linkuj Aż się rozmarzyłam patrząc na te chmury :)
Lapec
| 11:54 środa, 9 października 2019 | linkuj Dziękuje, takiego do kwietnia poproszę :)
Trollking
| 21:31 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Wiem, wiem. Wyjątkowo życzę globalnego ocieplenia na Piotro :)
Lapec
| 17:59 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Jak za zimno to polecam Piotro => mam 14*C :D
Trollking
| 21:19 poniedziałek, 7 października 2019 | linkuj Huann - ciekawa teoria, choć z wątpliwym jej bohaterem :)

Bitels - fajne, ale tylko w dniach suchych. Poza nimi - można uprawiać nurkowanie :)

Grigor - to był jedynie mały skok w bok. Szosa - mimo miliarda zalet - ma jedną wadę: drogi terenowe są owszem, do przebycia, ale... na piechotę :)
grigor86
| 20:41 poniedziałek, 7 października 2019 | linkuj Trochu przełaju nie zaszkodzi.
Bitels
| 17:13 poniedziałek, 7 października 2019 | linkuj Fajne te szutrówki.
huann
| 14:30 poniedziałek, 7 października 2019 | linkuj Podobno w Galicji mówią "idę na pole" od czasów, gdy odwiedził ją Bonaparte i poszedł się przespacerować kawałek za miasto. Krakusy wszystkim, którzy o niego pytali, odpowiadali, że "Napoleon wyszedł".
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]