Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198021.80 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.35km
  • Czas 01:55
  • VAVG 27.31km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 272m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z głowy

Środa, 21 listopada 2018 · dodano: 21.11.2018 | Komentarze 33

Szczerze mówiąc (pisząc), to opisywanie moich dzisiejszych rowerowych męczarni słabo mnie, a już na pewno tych, którzy tu wchodzą, bawi, więc postaram się zawrzeć jedynie najważniejsze elementy. I miejmy to z głowy :)

Zimno - idealne zero, nic wyżej, nic niżej. 

Sucho - mimo że w nocy prószyło delikatnie. Za to plus.

Wietrznie - i to jak... :/ Jako że głównym mijanym przeze mnie motywem były pola łamane na łąki, ewentualnie widok na rzeźnię w Robakowie, to osłony przed nim nie miałem żadnej. Silny tak jak wczoraj, podobnie przejmująco zimny, włażący w każdy nieosłonięty fragment pyska, robił ze mnie miazgę niczym bezalkoholowy browar u smakosza spod sklepu nocnego. I tyle na ten temat - dziękuję, nie chcę więcej. Wynik wyszedł tragiczny, ale nie mogło być inaczej.

Trasa to wschodnia kombinacja: Dębiec - Hetmańska - Starołęcka - Krzesiny - Jaryszki - Żerniki - Tulce - Komorniki - Nagradowice - Krzyżowniki - Śródka - Szczodrzykowo - Dachowa - Robakowo - Gądki - Jaryszki - Krzesiny - Starołęka - Lasek Dębiński - dom. 

Robienie po drodze zdjęć nie było potrzebą pierwszego wyboru, jednak udało mi się to w dwóch miejscach: nad A2-ką, choć tu i tak mało brakowało, a rower radośnie odleciałby sobie w kierunku autostrady...

...oraz w "przydomowym" lesie. O dziwo do tej pory wciąż przejezdnym, nawet szosą.

Jest tak paskudnie, że aż ciężko uwierzyć, iż jeszcze niedawno wychwalałem tegoroczny listopad pod same niebio... to znaczy piekła :)



Komentarze
Trollking
| 19:05 piątek, 23 listopada 2018 | linkuj Niech Ci będzie :)
mors
| 19:04 piątek, 23 listopada 2018 | linkuj Sam masz wątpliwą otoczkę mentalną. :)
Trollking
| 18:56 piątek, 23 listopada 2018 | linkuj Klawiatura mi poszalała nie tylko w tym komentarzu :)

Fotki się może i podobają, otoczka mentalna - to już inna kwestia :) No ale spoko, zaczynasz dopiero, jest nadzieja :)
mors
| 18:52 piątek, 23 listopada 2018 | linkuj "do razu do Brukseli pewnie" - do Petru, ćwiczyć gramatykę :)

No jak czytelnikom podobają się fotki no to jest promocja - przeczysz faktom i samemu sobie. ;p

Wszystko się zgadza - miesiąc w skali życia to przecież bardzo mało. :)
Trollking
| 18:38 piątek, 23 listopada 2018 | linkuj Noo, i do razu do Brukseli pewnie, kablować, czy co my tam wg Ciebie robimy, krytykując rząd :)

Promocję robisz z grubsza taką, jak PiS Polsce na świecie :)

Urodzony z Ciebie marketingowiec - prawie miesiąc w górach, a z kotliny prawie nosa nie ruszyłeś :)
mors
| 23:45 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Nie kandydatem, a kandydatem na kandydata - nim może zostać każdy, nawet Ty i Petru. ;))

"Te wklejane przez mnie" - wklej sobie lepiej słowniczek. :)
Tak czy owak - promocję robię, nie zaprzeczysz. ;p
A z tymi górami to klikasz jak Katana i Wilkołak - Wy nic nie macie wyczucia marketingowego - napięcie należy stopniować! ;p Poza tym ja - mam perspektywę kilkudziesięcioletnią. ;))

Za to gdybyś Ty mnie poznał wcześniej, to z Jeleniej byś się wyprowadził bezpośrednio do Berlina. :))
Trollking
| 22:47 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Jeśli się chce być precyzyjnym, to się tak samo cytuje :)

"A ja mogę rzucić się z mostu albo zostać kandydatem na kandydata na prezydenta PL" - pierwszego Ci nie życzę, ale to drugie... Mógłbyś? Najlepiej z ramienia PiS? Prooooszę :) Duda ma wciąż zaskakująco wysokie poparcie, a tak byłby spokój :)

Robienie zdjęć z tych terenów zawsze będzie robiło wrażenie na nizinach. Te wklejane przez mnie też się z tego co widzę podobają - tyle że ja wracając do swojej rodziny na te kilka dni, zawsze jadę w jakieś góry, Ty na razie jakoś średnio ruszyłeś :)

Szkoda, że nie poznałeś mnie wcześniej... :)
mors
| 22:30 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Wiem co zapodałem równie dobrze jak Ty wiesz, który cytat tyczył się Cb. ;p

Mogę przyjechać, mogę się zameldować, mogę mieć, mogę chcieć... co to za wgl dyskusja i argumenty?? :D A ja mogę rzucić się z mostu albo zostać kandydatem na kandydata na prezydenta PL, tyle warte jest te "moganie". ;p
Pytanie brzmi: kim jesteś, a nie, kim możesz być. :)

Reklama Jeleniej - no czytelnicy mojego bloga są zachwyceni widoczkami. :) A mieszkańcy Jeleniej są zdumieni, że można sprzątać publiczne śmieci za darmo.. może choć jeden się nad tym zastanowi konstruktywnie...
Poza tym niemało, bo 30%, podziela moje poglądy polityczne. ;) ;p

Też w przeszłości zazdrościłem mieszkańcom Jeleniej (a najbardziej mieszkańcom gór właściwych), chociaż gdybym w przeszłości poznał Cię osobiście... to nie wiem. ;)
Trollking
| 22:15 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Moja "riposta" była jedynie wklejeniem tego, co Ty puściłeś w linku - sam spójrz :)

Działka rekreacyjna jako "ziemia" wystarczy? Mogę mieć :) A w parafii chyba jeszcze gdzieś widnieję, bo komunię zaliczyłem, głupi ja (wtedy), a do innej się nie przepisałem.

Boję się właśnie o to Twoje reprezentowanie Jeleniej, bo jeśli ma być utożsamiana z Twoimi postawami/poglądami na blogu, to stanie się mało poważna. A ja na każdym kroku mieszkając w Poznaniu staram się reklamować Jelenią jako miasto, zresztą nie za bardzo muszę się starać, bo tutaj zdanie "pochodzę z JG" wywołuje pozytywne reakcje, czasem nawet zazdrość :)
mors
| 22:00 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Sam dymasz przyjaciół (równie sensowna riposta jak Twoja :) ).

"Ty jesteś od niedawna w JG, ja od dawna" - od dawna, to Cię tu nie ma. :))

"mogąc w każdym momencie w niej być na takich samych prawach jak Ty teraz" - zakupisz ziemię i zapiszesz się do parafii? :D

Nie dyskutujemy przecież, co kto może, tylko co kto aktualnie sobą reprezentuje. Ty - Poznań a ja - Jelenią. :)
Trollking
| 21:08 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj "Wybory są dymaniem twoich wrogów. Wygrywanie jest dymaniem twoich przyjaciół" - o ten cytat Ci chodziło? :)

Ty mi jakieś niby ekonomiczne, a ja społeczne. Ty jesteś od niedawna w JG, ja od dawna, mogąc w każdym momencie w niej być na takich samych prawach jak Ty teraz. Z tym, że dochodzi do tego jeszcze motyw ludzi, którzy mnie kojarzą - Ciebie póki co ni hu hu :)

Klikasz? To samo mogłeś robić z lubuskiego :)
mors
| 19:42 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj PS. klikam ostatnio z dwiema Jeleniogórzankami. ;p Jedna jest nawet z Twojego rocznika - to dopiero bezczelność, co? ;))
mors
| 19:40 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Nie wiem, czy wiesz, ale niejeden jeleniogórzanin orze Kotlinę (jak może).
Mam "kącik rekreacyjny", mam ogródek - traktorem się bym nie rozpędził, ale grabkami i owszem. :) Właśnie jestem na etapie rugowania intruza. :>

Cały czas używasz argumentów historyczno-sentymentalnych, a ja Ci przedkładam aktualne argumenty formalno-prawne tudzież ekonomiczne. I w tym momencie sobie Klasykiem gębę wytrę. :D
Trollking
| 19:14 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj "- właścicielem ziemi i mieszkania w JG;
- faktycznym mieszkańcem i użytkownikiem ziemi" - nie wiem czy wiesz, ale czasy feudalne już się skończyły. Zaraz mi napiszesz, że w wolnej chwili orzesz pole :)

Taka między nami różnica, że jako mieszkaniec Poznania mogę w każdej chwili wsiąść w cokolwiek, pojechać do Jeleniej i być w rodzinnym domu czy zabunkrować się u kumpla, w kilka dni przemeldować, zagłosować, wrócić do Wielkopolski i takie tam historie. A Ty? Masz chociaż do kogoś w tej "Twojej" kotlinie się odezwać, z kim pójść na kawę (zimną)? :)

Formalnie jesteś jeleniogórzaninem. I tylko tyle :)

A do parafii się zapisuj prędko, ja nawet nie wiedziałem, że tak trzeba :)
mors
| 19:06 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Mogę przyznać Ci ćwierć punktu za współposiadanie mieszkania, ale muszę odjąć jeden, za wymeldowanie się. :)) Wychodzi -0,75 punktu. ;D:D
mors
| 19:03 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj O, i przypomniałeś mi - trza by się do parafii zapisać. ;))
mors
| 19:02 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj JEZDEM:
- właścicielem ziemi i mieszkania w JG;
- faktycznym mieszkańcem i użytkownikiem ziemi;
- zameldowanym mieszkańcem;
- podatnikiem jeleniogórskim;
- tutejszym wyborcą ;))

Ty natomiast masz nawet nie pół punktu pierwszego (współwłaściciel mieszkania).
Takie są fakty.

A co było w przeszłości, to już inna historia - z akcentem na "historia".

PS. porównania miasta do państwa nie mają sensu, nie żyjemy w starożytnej Mezopotamii. :D
Trollking
| 15:49 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Mors - "masz szczęście i dostałeś taki "prezent" od rodziców i wspaniałomyślnie go przyjąłeś...
Podobnie z życiem i wychowaniem w Jeleniej" - o, bardzo ładny wykład, patrząc bardziej ogólnie, na temat braku logiki w przywiązaniu się do danego państwa, skoro wychowanie na danym terytorium nic nie znaczy :) "A co Ty do tej Jeleniej wniosłeś? Co tu nabyłeś? Ile ziemi (w Kotlinie) posiadasz?" - Ty tak na poważnie? To, że płacisz podatek gruntowy czy nawet kupiłeś sobie kawałek działki, mówi jedynie o tym, że to zrobiłeś. Z Jelenią poza tym nie miałeś do tej pory nic wspólnego, prócz okazjonalnych przyjazdów. Rozumiem, że podnosi Cię na duchu opuszczenie wsi i zamieszkanie w mieście, ale nie wygłupiaj się, twierdząc, że nagle stałeś się jeleniogórzaninem z krwi i kości. Pomieszkasz, osiedlisz się, zapuścisz korzenie - spoko, nie będzie "ale".

Lapec - to nie do końca prezent, bo partcypowałem w wykupie. Ale tłumaczyć to niektórym nie ma sensu, skoro wszystko lepiej wiedzą :) Za paszołwon jestem, jeśli jednak musiałbym wybierać między jednym i drugim, a mój kompromis by nie przeszedł :)

Michuss - chyba o to mu chodziło :) Ale poczekajmy na rozwinięcie, co oznacza owe "nie tylko" :)
mors
| 09:55 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Nie tylko ;p
Tutaj ziemię można kupić taniej, niż USA kupowało Alaskę od Rosji. ;D
Takoż mieszkania - w mojej okolicy jest np. aktualnie oferta z urzędu miasta za... 26 kapci. xD
Czyli taniej jak gołe miejsce parkingowe w Wa-wie. ;]
Kup se ;p do końca życia może się zwrócić licząc tylko to, co byś zaoszczędził na noclegach turystycznych raz do roku w Sudetach. :D
michuss
| 08:11 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj mors, tylko nie pisz, że ten kawałek Kotliny to grunt pod budynkiem, w którym masz to mieszkanie ;))) Przy okazji - najszczerzej gratuluję, ja nie wiedziałem, żeś to kupił! :) Naprawdę gratuluję, fajnie.
Lapec
| 06:56 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Taka tam miła perspektywa xD
A prezenty od rodziców się bierze, jak dają. W przeciwnym wypadku miasto/gmina/powiat/Państwo się nimi pewno chętnie "zaopiekują" ;)

Temperatura, temperaturą ale niech się ten śnieg zdecyduję albo pada i zostaję (też bym po puszku pojeździł) albo paszołwon na Syberię.
mors
| 22:36 środa, 21 listopada 2018 | linkuj I nie pisałem, że nie masz mieszkania, tylko że nie masz Kotliny. Mieszkanie w każdej chwili może się spalić bądź wybuchnąć. ;)
mors
| 22:34 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Współwłaścicielem, bo masz szczęście i dostałeś taki "prezent" od rodziców i wspaniałomyślnie go przyjąłeś...
Podobnie z życiem i wychowaniem w Jeleniej.

A co Ty do tej Jeleniej wniosłeś? Co tu nabyłeś? Ile ziemi (w Kotlinie) posiadasz?
Jedyne co dałeś od siebie, to zwiększenie depopulacji miasta. :)

A Ukry to po prostu kupują te chałupy tak masowo, że niedługo będzie jak przed wojną, "nasze kamienice, wasze ulice"... ;)))
Trollking
| 21:34 środa, 21 listopada 2018 | linkuj I niech on będzie, ale w lasach :) A drogi - suchutkie. Tak zwany szeroki rowerowy kompromis :)
grigor86
| 21:26 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Ja nie mogę się doczekać śniegu i jeżdżenia po nim na rowerze :-)
Trollking
| 21:20 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Mors - Ukraińcy też w Polsce kupują mieszkania tam, gdzie im się podoba, oczywiście jeśli mają kasę :) I trafiają do miejsc, z którymi nie mieli do tej pory nic do czynienia, prócz może turystycznych czy zarobkowych wypadów - ani korzeni, ani rodziny, ani znajomych z dzieciństwa. Ja tu widzę sporo analogii :) Kto nie ma mieszkania w Jeleniej, przepraszam? Przecież pisałem Ci, że jestem współwłaścicielem. Gorzej z Tobą jak z Tobą, nawet dwukrotne tłumaczenie nic nie daje. :/

Huann - fakt, czasem bezrowerowy czas też jest potrzebny. Tylko tak... minimalnie ;)
huann
| 20:06 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Z dwojga niedoskonałego wolę biało, górsko i chwilowo bezrowerowo. Ale rozumiem odwrotny punkt widzenia - choć nie podzielam: za leniwy jestem ;)
mors
| 19:56 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Gorzej jak z Wilkołakiem, nawet dwukrotne tłumaczenie nic nie daje. :/
Różnica jest olbrzymia, bo oprócz papierów mam mieszkanie a nawet kawałek Kotliny właściwej, w przeciwieństwie do Ukraińców... oraz Ciebie. :))

No jak wolisz teraz oglądać puste pola, to Twoja sprawa, des guistibus... ;p
Trollking
| 19:35 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Huann - pytanie tylko co lepsze: śniegowo i bezwietrznie, ale bez roweru, czy tak gówniano, ale jednak na dwóch kółkach :)

Gizmo201 - myślisz, że mam taką moc? Chętnie bym ją przyjął i narzekał przez cały rok na bezwietrzne dzionki z temperaturą 18-20 stopni :)

Bitels - też nie wiadomo :)

Mors - już Ci tłumaczyłem, że Jelenia jest taka Twoja, jak Polska Ukraińca, który dostał zameldowanie i kartę stałego pobytu :) A nowości mi żadnych nie piszesz, bo miałem te widoki od dziecka, jedynie kiedyś jak był syf, to był wszędzie :)
mors
| 19:14 środa, 21 listopada 2018 | linkuj W MOJEJ :) Kotlinie Jeleniog. wiatru prawie nie ma, do tego jest pięknie, bo biało, a jednocześnie bezpiecznie, bo drogi i chodniki są czyste. Ale jak wolałeś wyemigrować w płaskie pola, to teraz się nie żal. :)
Gdyby nie mgły (=brak widoku na góry) to mógłbym mieć taką pogodę cały rok. :))
Bitels
| 18:47 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Cieplej będzie w maju :)
gizmo201
| 18:12 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Za bardzo chwalileś i wykrakałaś. Trzeba było nic nie chwalić to by ciepło było dalej!
huann
| 17:39 środa, 21 listopada 2018 | linkuj A w Sudetach piękna zima - i tak jak wczoraj wiało i było mglisto-zimno, tak dziś nie wiało i było mglisto...ciepło :) Nawet na szczycie Śnieżki o zmroku dało radę chwilkę postać i popodziwiać mgły - trochę bez rękawiczek, by robić jakoś fotki.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]