Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198654.20 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 55.30km
  • Czas 01:58
  • VAVG 28.12km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 229m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Babki

Poniedziałek, 19 marca 2018 · dodano: 19.03.2018 | Komentarze 10

Uff... Najgorsze wiatrzysko powoli zaczyna odpuszczać. Gnoiło dziś jeszcze naprawdę solidnie, wciąż ze wschodu, ale w porównaniu z wczorajszą rzeźnią była to pieszczota. Co prawda taka autorstwa narąbanego w trzy dupy tatusia wobec latorośli, która nie chce skoczyć z misją do nocnego po kolejnego browara, ale jednak pieszczota :)

Wykonałem trasę dobrze znanego i często testowanego "muminka": dom - Lasek Dębiński - Starołęka - Krzesiny - Jaryszki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Babki - Czapury - Wiórek - Rogalinek - Mosina - Puszczykowo - Luboń - Dębiec. Słońce świeciło, termometr ukazywał zero nieabsolutne, jest szansa, że póki co nie będę za bardzo marudził :)

Jeśli chodzi o tytuł to bez obaw, nic zbereźnego - po prostu je podziwiałem. Nadleśnictwo, w sensie :) Póki jeszcze oczywiście jest co podziwiać, bo aktualnie lasy znikają szybciej niż punkty procentowe PO i Nowoczesnej razem wzięte.

Na poznańskich Krzesinach za to nie ma lasu, a jest szkoła. A jak jest szkoła, to są nie tylko uczniowie, ale i nauczyciele oraz rodzice. Jest również obok niej DDR-ka. I na tym styku światów robi się wesoło:

Pewnie, o co chodzi, przecież zostawili mi miejsce... Tyle że gdybym jechał crossem, to istniałoby spore ryzyko, że bym się zmieścił, lecz kosztem prawego lusterka (i to bez złośliwego zamiaru). Dodam, że jakieś sto metrów wcześniej można śmiało parkować, ale przecież przejście takiej odległości to potwarz dla szanującego się użytkownika dróg.

Do dystansu dodałem jeszcze przejazd starą szosą na myjkę i z powrotem, Chciałem również odebrać awizo, ale póki co nie było mi dane: kolejka dochodziła do samych drzwi oddziału pocztowego, więc się wycofałem. Pozostawiłem za to na miejscu pełną zadumy damę, taką klasyczną Karynę w wersji XL, która pojawiła się tam sekundę przede mną, konstatując głośno i kulturalnie do swojej koleżanki widząc tłumek: "pojeb...o ich, k...a?" :)



Komentarze
Trollking
| 14:44 wtorek, 20 marca 2018 | linkuj Tak, ta ikonka wybitnie przyciąga ludzkość :) No i faktycznie, tego vmaxa chyba nie pobiję, ale coś czuję, że nie raz się do niego zbliżę :)
Lapec
| 06:34 wtorek, 20 marca 2018 | linkuj A i twój max jest i tak taki se :P => http://lapec.bikestats.pl/1562257,Sladem-waskotorowki.html Tu masz/macie Vmaxa od kolegi :D
Lapec
| 06:32 wtorek, 20 marca 2018 | linkuj Z parkingami jest tak samo jak z chodnikami - jak lud nie chce po nich chodzić wystarczy namalować rower i myk od razu wycieczki z dziećmi + madki z wózkami wywalającymi cię na ulice bo tam miejsce twe ;)

Mi tam endo mało co wariuje :P W sobotę szedł maksymalnie 58km/h (mogło tak być) i zrobiłem 9300m przewyższenia (też tak mogło być) - ekipa z K2 niech się skowa :D
Trollking
| 22:22 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj W sumie to nieśmiało liczyłem na to, że ktoś podejdzie :) Niestety, moja delikatna (dosłownie, bo uważałem, żeby nawet ślad po owijce nie pozostał) prowokacja nie spowodowała możliwości konstruktywnej rozmowy z właścicielem/ką auta.
michuss
| 21:58 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj Hołota... Dobrze, że nie zauważyli jak rower oparłeś, bo pewnie byś został solidnie zbluzgany za skalanie "brum-brumka" ;)
Trollking
| 21:31 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj No niestety... :/ Ale za to stawiają w tym kraju bardzo ładne, choć micre :), podpórki pod rowery :)
grigor86
| 21:15 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj Ech! Dziki to kraj ta Polska, patrząc na ostatnie zdjęcie.
Trollking
| 19:24 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj Huann - jak zwykle kreatywnie :) Pozostaje mi jedynie podsumować kropką, o taką, o -. :)

JPbike - wczoraj było jeszcze lepiej, ponad 700! :) Przecież napisałem, że wieje :P A na poważnie - Endomondo po ostatnich aktualizacjach szaleje, nie tylko mi pokazuje takie kosmosy.
JPbike
| 17:29 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj Rany boskie - w rejonie Rogalinka osiągnąłeś 403 km/h ? (cztery razy zajrzałem na Relive) :)
huann
| 13:35 poniedziałek, 19 marca 2018 | linkuj O,karyna!
A u nas niedaleko są Baby, przez które w te i nazad służbowo Jeździł Koleją Nie Pies (na Baby - który nie jeździł koleją), ino niejaki Reymont. Więc musiał w ramach parytetu napisać "Chłopów", za których mu zresztą Dali (choć nie Salwador) Nobla - nagrodę dla pisarza, którego twórczość jest uznawana, że Nie Jest Bla (Bla).
To pisałem ja - w ramach bla bla ;)
Że tak zarymuję.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa degot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]