Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197810.70 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.40km
  • Czas 01:45
  • VAVG 29.37km/h
  • VMAX 50.50km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 164m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

TIRamisu :)

Środa, 23 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 8

Dziś wpis króciutki (i robiony ekspresowo przed pracą), bo ile można pisać to samo i o tym samym? Wiatr wciąż mocno gnoił.... Tfu!!!!! Co ja piszę? TIR-y wciąż powodowały, że powietrze poruszało solidnie flagami, co oczywiście nie jest tożsame z tym, że prądy powietrzne upierdliwie utrudniały mi jazdę. Gdzie tam. Przecież w Wielkopolsce nie wieje, jak powszechnie wiadomo :) Do tego wydaje mi się, iż kilka razy pojawiły się drobinki trotylu, ale już co do tego nie mam pewności :)

Trasa: Dębiec - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Konarzewo - Trzcielin - Dopiewo - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Dębiec.Temperatura wzrosła już do aż 17 kresek na plusie, jednak - jak się okazało - podjąłem słuszną decyzję o ubraniu się w cieplejszą bluzę. Na drogach jeszcze względny spokój, czyli cisza przed burzą, jaką będzie koniec lata i zapuszkowanie miast i wsi.

Skończyłem w końcu trylogię "Ostatnie Imperium" Sandersona, w wersji audiobookowej. Szkoda się było żegnać z bohaterami, ale cóż zrobić - wydawnictwo zdecydowanie polecam, szczególnie jeśli ktoś lubi inteligentne fantasy, do tego ze sporą ilością przemyśleń filozoficzno-teologicznych. Teraz zaczynam kontynuację "Millenium", autorstwa Davida Lagercrantza.

Tu jedna z moich ulubionych alejek między Szreniawą a Rosnówkiem:

A mi znów udało się przyłapać wredne TIR-y w akcji! :)







Komentarze
Trollking
| 19:03 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Grigor - szkoda, że nie przyuważyłeś na jakich był blachach. Jeśli na toruńskich to mamy odpowiedź :)

Mors - dopiekłeś? Raczej rozbawiłeś tym swoim "iściem" w zaparte, im więcej faktów, tym gorzej dla nich :) Ale już Ci odpuszczam, zbrechtałem ku przestrodze i tyle :) Rozumiem, że samoloty na Ławicy to takie uberTIR-y? :)
mors
| 22:54 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Widzę, że kwestionując te mityczne, wielkopolskie wiatry dopiekłem Ci bardziej, niźli wszelkimi innymi pociskami razem wziętymi. ;))

PS. proponuję nie jeździć zbyt blisko Ławicy. ;)
grigor86
| 21:45 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Odnośnie TIRów - dziś widziałem takowego z długą naczepą, na której było napisane MOHER SPEDITION....hmmm też wiatru narobił i tak sobie myślę, czy nie wiózł transportu na kolejną miesięcznicę...
Trollking
| 17:54 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Tego nie wie nikt - no chyba że istnieje jakiś Bóg TIRowców, który tym wszystkim zarządza ;)
anka88
| 17:42 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Hehehe... "wietrznie" trwać to nie będzie :p
Trollking
| 17:31 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Bitels - próbowałem. To nie działa, jeszcze się gnojek bardziej dopomina ;) poza tym - jaki wiatr? P

Ania - może to jest myśl... choć nie, w weekendy jeździ ich dużo mniej, a też jest problem... Cóż, ja tylko przekładam na rzeczywistość morsowe teorie, ale nie czyni mnie to ekspertem :)
anka88
| 17:24 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Takimi alejkami można jeździć, tylko trzeba zabronić TIR-om poruszania się po nich :) No bo ile może wiać nam w twarz no? :)
Bitels
| 14:46 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Nie wiem co jest z tym wiatrem. Może jak nie będziemy o nim pisać to da nam spokój? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa patrz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]