Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 197863.90 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.30km
  • Czas 01:54
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 201m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

WmordeLuboń

Środa, 23 listopada 2016 · dodano: 23.11.2016 | Komentarze 26

No to fajnie było, jeszcze w sumie jest, ale się kończy. A mianowicie - przede wszystkim kończy się napęd w szosie. Żeby z moich ust nie wydobywały się słowa powszechnie uznawane za uznawane to kręcę jak na jajku. Kombinacje zębatkowe między tyłem a przodem powstają takie, że każdy teoretyk kolarstwa miałby mnie ochotę ukatrupić, no ale jakoś trzeba sobie radzić. Tym samym minimalizuję ilość przeskoczeń łańcucha do wartości, których już zmniejszyć się nie da. Liczyłem na to, że uda mi się jakoś dobić na starym zestawie do końca roku, ale chyba niestety trzeba już podjąć drastyczne kroki.

Skończył się też - po jednodniowym, genialnym epizodzie - przewidywalny wiatr. Po wczorajszej komfortowej jeździe zło jak zwykle musiało wrócić. Tym samym na dokładnie calutkiej trasie (Dębiec - Starołęka - Czapury - Wiórek - Rogalinek - Rogalin - Mieczewo nawrót - Rogalin - Rogalinek - Mosina - Puszczykowo - Luboń) miałem wmordewinda, przyznać trzeba, że niezbyt silnego, ale jednak. Życie. Dzisiejszy wyjazd niniejszym odhaczam po prostu jako ten z gatunku "odbyło się".

Po raz któryś z kolei zostaję zadziwiony kulturą, a w sumie jej brakiem, kierowców lubońskiego TransLubu. Istnieje ewidentny kontrast między autobusiarzami jeżdżącymi w barwach poznańskiego MPK a właśnie nimi. Nie wiem czy to kwestia odpowiednich szkoleń czy mentalności przynależnej moim ulubionym "lubończykom", ale ci z Poznania praktycznie za każdym razem dziękują światłami za umożliwienie wyjazdu z zatoczki, ci drudzy - gdzie tam! Potrafią do tego wyjechać bez sygnalizowania, że w ogóle ruszają, a dziś byłem jeszcze świadkiem jak gnojek zamknął drzwi przed nosem dziewczynie, która dawała znać, że czeka na biegnącego już chłopaka. Szczyt "buctwa". Jak pewnie wiadomo kocham i uwielbuam Luboń, ale kolejny raz postuluję zrównać go z ziemią i założyć plantację ziemniaków. Lub buraków, bo jak wiadomo to to samo :)



Komentarze
Trollking
| 20:53 wtorek, 29 listopada 2016 | linkuj Iii tam, takie warunki stawiać... :) tak jakbym ja Ci proponował finalnie wylądować na koncercie Behemotha :)
mors
| 00:55 wtorek, 29 listopada 2016 | linkuj No dobra, ale pod warunkiem, że w połowie dystansu idziemy w przerębel. :) Ty będziesz czekał do maja, a ja skończę wycieczkę o pół roku szybciej od Ciebie. ;)
Trollking
| 22:37 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj POgzeb, śmiało, a na pewno (bo zawsze się znajduje) coś w tych wPiSach znajdziesz :) nie przeczę, nie chciałem współpracować z wiatrem, ale nie był to mój temat przewodni w mieście :)

Szkoda, że się nie piszesz na ustawkę :) zaznaczam, że zawsze jeżdżę prawym poboczem, więc spokojnie :)
mors
| 22:04 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj Oj, bo pogrzebię w Twoich archiwach by znaleźć kompromitujące Cię materiały... ;)

Nasza wspólna jazda nie ma sensu: ja będę jechał prawym poboczem a Ty lewym i wszystkie TIRy będą nas zagłuszać. A po Twojej stronie dodatkowo jeszcze wiatr. :D
Trollking
| 21:36 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj Nie, w mieście "czuję" tylko korki i czerwone światła :)

PS. Można jeździć i jeździć. Zapraszam ze mną :)
mors
| 20:43 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj Ale Ty czujesz ten polny wicher nawet na mieście. :)

PS. jeździłem po wielkopolskich polach nie jeden raz. ;p
Trollking
| 18:25 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj No to żeby uciąć temat z mojej strony - zapraszam do mnie na rundkę przez wielkopolskie pola. Zobaczysz o czym piszę :)
mors
| 23:04 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj No nie wiem - jakoś inni, którym też wiecznie spieszno, takiej paranoi nie przejawiają. :)
Trollking
| 16:40 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj San zostaniesz paranoikiem jak kiedyś zachce Ci się poprzyspieszać na rowerze :)
mors
| 00:07 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj No odnośnie tej Twojej paranoi z wiatrem. :))
Trollking
| 18:59 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj Morsie - nie rozumiem, rozwiń proszę myśl :)

Jurek - znam ten patent. Ale głupio bym wyglądał jadąc rowerem z palcem nad głową :)
Jurek57
| 11:55 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj Jako stary ! żeglarz słodkowodny proponuję w takich razach naślinić palec. Swój ! Najlepiej wskazujący . Lepszego wskaźnika nie potrzeba. A po pewnym czasie potrzebnym na praktykę opanujesz i jego siłę ! :-)
mors
| 00:11 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj Co do paranoi to się lepiej nie wypowiadaj. :)))
Trollking
| 22:30 czwartek, 24 listopada 2016 | linkuj Weźcie jeszcze Antoniego na świadka i okaże się, że to ja z Putinem organizowałem pewien zamach, bo Tusk był niedysponowany :) a wiatru wtedy nie było!
lipciu71
| 22:17 czwartek, 24 listopada 2016 | linkuj Właśnie, a fakty są takie, że nie wiało. Jurek świadkiem.
Trollking
| 17:44 czwartek, 24 listopada 2016 | linkuj Dariusz - ufanie nie ma tu nic do rzeczy. Liczą się fakty :)

Mors - spoko. Dobrze wiedzieć. W takim razie od teraz uznaję, że w dni, w które nie marudzę co do wiatru Ty przyznajesz mi rację, że rządzi nami aktualnie stado baranów-amatorów z zapędami do paranoi i spiskowych teorii dziejów :)
mors
| 01:27 czwartek, 24 listopada 2016 | linkuj Przewiało raz chłopa i do dziś ma uraz na tym punkcie. ;))

Ja tam się cieszę, że T-king tak wiecznie dramatyzuje z tym wiatrem, bo w ten sposób pokazuje, jak odczytywać jego "dramatyczne" wstawki polityczne. :))
lipciu71
| 23:04 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Od kiedy dajesz wiarę prognozom :)???
Trollking
| 22:56 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Spoko. Czyli dziś nie wiało. Zero. Wszystkie prognozy mówiące o wietrze 2-3 m/s się myliły.

Bo jezioro było spokojne.

Chyba zaczynam rozumieć powoli teorie mówiące o zamachu w Smoleńsku :)))
lipciu71
| 22:52 środa, 23 listopada 2016 | linkuj W takim razie operujesz skalą w której merdnięcie ogonka ratlerka wywołuje sztorm na Bałtyku, a kichnięcie niemowlaka zmiata miasta z powierzchni ziemi ;-) Strach się bać!!!

Ale jeśli jest jakikolwiek wiatr, to powierzchnia jeziora nie ma prawa przypominać lustra. Ot taki szczegół :)
Trollking
| 22:44 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Panowie, bo już mi lekko łapy opadają :) nigdzie nie napisałem, że wiało silnie. Wmordewind oznacza, że dmuchało mi w pysk, po prostu. Gdziekolwiek bym zakręcił to w pysk. Nigdzie nie było wzmianki o tym, że ów powiew jest mocny lub odczuwalny w: 1.lesie, 2.w SAMOCHODZIE (Jurek, no proszę Cię! :) )
Jurek57
| 22:23 środa, 23 listopada 2016 | linkuj O 11 jechałem w pobliżu jeziora niepruszewskiego . Flałta kompletna !!! Więc k...a jak ,gdzie , kiedy ?
Trollking
| 21:48 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Cytuję siebie:

"miałem wmordewinda, przyznać trzeba, że niezbyt silnego, ale jednak". Co wskazuje, że wedle mojej klasyfikacji był słaby, ale jednak wiał ciągle w mordę :) poza tym byłeś w lesie, więc się nie liczy :)

TransLub - dobrze wiedzieć, że nie jestem sam w tych odczuciach. Mam nadzieję, że jak już zaorzą/zaorają Luboń to razem z tym czymś :)
lipciu71
| 21:31 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Jeśli był wiatr, to w takim razie dlaczego była mgła? Dlaczego na jeziorach nie było najmniejszej zmarszczki? Dlaczego ja go nigdzie nie czułem? Magia? Przypadek? Czary z mleka? ;-)

Co do TransLubu potwierdzam z pozycji użytkownika auta.
Trollking
| 20:55 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Faktycznie :) Księgowy ma jeszcze siły, żeby go konstruktywnie opisać, mi już się skończyły :)
Bitels
| 18:08 środa, 23 listopada 2016 | linkuj Wiatr najlepiej skomentował dziś Księgowy w swoim wpisie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mpree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]