Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198474.30 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(54)

Moje rowery

T-rek(s) 97405 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7111 km
Czarnuch :) 20862 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 01:44
  • VAVG 30.12km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 194m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nienormalu ciąg dalszy :)

Poniedziałek, 12 września 2016 · dodano: 12.09.2016 | Komentarze 32

Jeśli ktoś miał nadzieję, że wrócę do normalności ten się mylił. Ja nie miałem złudzeń, jak już to liczyłem na cud, ale jak zwykle go nie było i mój ateizm, również w tematyce remontowej, się umocnił. Same się nie ogarnęły rzeczy niedokończone, więc trzeba było pomóc rzeczywistości i zapytać niezawodnego kumpla czy może ma dziś wolne i nie chce zaliczyć darmowej siłowni w postaci wynoszenia niepotrzebnych elementów dotychczasowej egzystencji, montowania resztek, transportowi czego trzeba tam, gdzie trzeba. O dziwo wolne miał, pomóc chciał, dzięki czemu po raz kolejny okazało się, że ludzi niezawodnych spotyka się w życiu przypadkowo, ale jak już się trafi to z wieczną gwarancją. Dzięki :) Oczywiście zostało jeszcze sporo do zrobienia, ale już powoli widać metę. Po zapytaniu czy mogę jakoś się zrewanżować okazało się, że jakby mi się chciało to w sumie niedawno poszła dętka w rzadko używanym rowerze, a że doświadczenia nie ma to chętnie skorzysta z mojej pomocy. W to mi graj :) Koło otrzymało jeszcze w pakiecie smarowanie zębatek, niestety więcej pomóc nie mogłem, gdyż przyjechało ono w bagażniku, bez innych dość istotnych elementów.

Morsie, jakbyś pytał moje poglądy na temat lewicowości to bym zaczął od takowego podejścia do innych :)

Przedtem jednak byłem na rowerze. Jakby napisał Fuckt czy inny SrExpress - "Szok! Czy to powrót do nałogu???". Co oznacza, że udało mi się wykręcić pełne pięć dych. A że było gorąco to na trasie wybitnie cienistej, czyli Dębiec - Luboń - Wiry - Puszczykowo - Mosina - Rogalinek - Rogalin - za Śwątnikami nawrót - Rogalinek - Wiórek - Czapury - Starołęka - Dębiec. Mimo upału i korków udało się zrobić program 30+. Ku chwale Ojczyzny! :)





Komentarze
Trollking | 19:41 wtorek, 20 września 2016 | linkuj Chciałoby się napisać o niej coś z PiS w treści, ale szanuję ustawę o ochronie języka polskiego :)
mors | 22:07 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj POdlotka ;))
Trollking | 21:11 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj Zadziałało, zgodnie z logiką. Czy posmarujesz ogniwa czy zęby, na minimalnym poziomie ratunkowym (tu już była ostra rzeź, bo górne rdzewiały), a póki nie zaschnie to go rozprowadzisz w ten czy inny sposób - i to pomoże. Bo gorzej być nie może. A każdy pisk mniej to wartość dodana :)

Ortografia to rzecz brÓdna. I niejasna. Do tego zmienna jak jakaś podlotka :)
lipciu71 | 21:00 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj No fakt, słowo "bród" spierdoliłem koncertowo, ale ortografia nigdy nie była moją mocną stroną i popełniony błąd raczej nie BENDZIE :) mi spędzał snu z powiek hehe.

Zadziałało? Jestem w szoku!!!
Trollking | 20:47 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj Dariusz - wszystko było przewidziane, pod koło poszedł pakiet ochronny, a finalnie podobno zadziałało. Ale cóż, basta to basta, praktyka to nic przy teorii :)))

Morsie - racja, ale w przypadku smarów rowerowych brud i w bród to jedno, bo syf taki sam :)
mors | 20:17 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj W brÓdzie i nadziei ;)) (bród to przejście przez rzekę :)) ).
lipciu71 | 18:52 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj Raczej nie widzę sensu takiego przedsięwzięcia. Olej spłynie, zasyfi to wszystko ładnie bród, a łańcucha i tak nie nasmaruje. JA SIĘ NA TYM ZNAM I BASTA ;-)!!!!
Trollking | 20:11 niedziela, 18 września 2016 | linkuj Jurek - ale lepiej syfa na chwilę upudrować, a przy okazji wyleczyć niż nic nie robić. Chyba :)
Jurek57 | 07:58 niedziela, 18 września 2016 | linkuj Polityki się nie przewiduje ! Politykę się uprawia, kształtuje ! Co najwyżej skutki.
Smarować (oliwić) to trzeba łańcuch a on resztę zrobi ... ! Odwrotna kolejność to "leczenie syfa pudrem" niestety ! :-)
Trollking | 21:42 sobota, 17 września 2016 | linkuj To chyba jesteśmy w domu. Poleciałem zębatki olejem syntetycznym do rowerów, a nie smarem. Znamy się być może? :)
lipciu71 | 23:36 piątek, 16 września 2016 | linkuj Ale rowerowe łańcuchy się oliwi, a nie traktuje smarem który nigdzie nie wnika. Ale może to ja jednak się nie znam :)
Trollking | 18:00 piątek, 16 września 2016 | linkuj Jak kolega zamontował koło w rowerze to rozsmarował toto na całości kręcąc kołem. Ot, cała filozofia :) na moje lepiej mieć minimum smaru z tego, co pozostało po całej operacji niż nie mieć go w ogóle. Ale może to ja się nie znam :)
lipciu71 | 19:08 czwartek, 15 września 2016 | linkuj Tylko co to niby miało dać? A już wiem, pobrudzić zębatkę, bo nic więcej ten zabieg nie zdziała. Ale ok może się nie znam ;-)
Trollking | 18:11 czwartek, 15 września 2016 | linkuj Mors - polityczna to inna sprawa, ale i tak wiemy, że jeden drugiego nie przekona :)

Dariusz - jedyna możliwa w momencie, gdy ma się przy sobie tylko koło i nic więcej. Smarowanie łańcucha bez łańcucha jest dość ciężkie :)
lipciu71 | 13:15 czwartek, 15 września 2016 | linkuj Dziwna to technika smarowania łańcucha, oj dziwna. Aby nie powiedzieć, że gówno warta :)
mors | 22:06 środa, 14 września 2016 | linkuj No a rywalizacja polityczna? ;)

Jeszcze pokasuj! ;p ;)
Trollking | 22:00 środa, 14 września 2016 | linkuj Fakt, pamiętam czasy ironicznych słów SLD wobec tysiąca partii prawicy. Samospełniająca się klątwa...

Pokasowałem, oczywiście. Nienawidzę rywalizacji innej niż na rowerze :)
mors | 21:56 środa, 14 września 2016 | linkuj Pokasuj co trzeba, bo Ci statystyki zawyżam. ;p ;)
mors | 21:55 środa, 14 września 2016 | linkuj Cóż, lewica przez długie lata kpiła z dezorganizacji i nieudacznictwa prawicy, a skończyła o wiele gorzej. :D
Dodatkowo te zupełnie zaskakujące odbicie na prawo w wydaniu pokolenia 18-30 latków - statystycznie oni Nas przeżyją, tak mi przykro... ;)))
Trollking | 21:49 środa, 14 września 2016 | linkuj Cóż, analiza z ostatniego zdania nie daje mi nawet szans na niezgodę. Brawo! :)

A lewica w PL musi w końcu przejść proces od sentymentu PRL-owskich emerytów do rozsądnego myślenia ludzi racjonalnie myślących. Katharsis parlamentarne mam nadzieję zadziała.
mors | 21:28 środa, 14 września 2016 | linkuj Po mojemu to oni wszyscy po lewej wyparli się nawzajem, a wyborcy - na nich. :))

Ale przewidywać przyszłej polityki naprawdę nie ma sensu, bo nawet najbłyskotliwsi obserwatorzy z doświadczeniem dłuższym, niż nasze życie - też się często dawali zaskoczyć.

Jedno co podejrzewam odnośnie 500+ to że pieniądze będą, nawet jak ich nie będzie (kredyty, rezerwy, itd.). I tutaj już mi nie do śmiechu. ;p
Trollking | 21:15 środa, 14 września 2016 | linkuj Razem faktycznie pokomplikowało sprawę... ale jeśli grypa leczyłaby raka to warto przeczekać na skutki leczenia :) jeśli Razem wyprze eselduchów to w końcu nie będę musiał zaciskać nosa przy ur(y)nie :)

Co do drugiego akapitu - ostatnio gadałem z żołnierzem zawodowym, do tego ojcem dwójki dzieci... no pozamiatana sytuacja :/ człowiek zdecydowanie niegłupi, ale szczerze mówił, że go kupiono na "dwa baty". Mimo wszystko obiecał, że będzie obserwował decyzje służące utrzymaniu budżetu w latach kolejnych i kto na tym ucierpi. Choć tyle :)
mors | 21:03 środa, 14 września 2016 | linkuj E, największym problemem były raczej osobiste animozje zMyllera i palikota. No i te Razem, które wystartowało osobno. ;DDD

Są też sprawy niezbyt wytłumaczalne, jak ludzkie gusta. W pewnym sensie "przejadła" im się lewica, później PO, a co będzie dalej? Trudno powiedzieć, bo część "500tek" to PiSowski nowy żelazny elektorat. ;))
Trollking | 20:59 środa, 14 września 2016 | linkuj A przypomnieć Ci piękne czasy rozpadu prawicy na wiele małych członków? :) Ale fakt, trzeba przyznać, że w końcu polskie polityczne prawiczki nauczyły się zaciskać zębiszcza i zjednoczyć w interesie. Pewnie na lewicy byłoby to możliwe gdyby nie Miller, Ogórek i inne pseudolewicowe organy. Spokojnie, ja mam wciąż nadzieję :)
mors | 23:33 wtorek, 13 września 2016 | linkuj W teorii to wiesz...
Vide: Platforma ANTYobywatelska, oligarchowie w SL(lewicy!)D albo "Razem", które wystartowało osobno. :)))
Trollking | 20:17 wtorek, 13 września 2016 | linkuj Morsie - z tego co kojarzę postulaty likwidacji pieniędzy w zamian za wymianę dóbr i usług były wśród jednych z podstawowych postulatów teoretyków komunizmu. Utopia, oczywiście, bo ludzie to mendy, ale jakże inspirująca :)

Walery - była, przez cały PRL. Ta popierdółka stanowiła miks pseudolewicowych idei z pełną moralną konserwą. Mamy aktualnie następców ze sporym poparciem :)

Dariusz - Mors odpowiedział za mnie i trafił w dziesiątkę. Nasmarowałem zębatki, instruując kumpla, że po zamontowaniu koła ma zrobić krótką przejażdżkę w celu rozprowadzeniu smaru na łańcuchu. A jeśli tu coś jest z dobrej zmiany to chodzi o przerzutki :)
mors | 12:46 wtorek, 13 września 2016 | linkuj Zębatki się smaruje, żeby od nich nasmarował się łańcuch. Taki łańcuch dobrej zm... znaczy się woli. ;)
lipciu71 | 10:42 wtorek, 13 września 2016 | linkuj Koniec remontu = koniec zmartwień. A z czystej ciekawości zapytam, po kiego wała smarować zębatki?
Walery | 22:22 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj Hm... Nie komuną o co Wam chodzi... Komunia socjolistyczna? Było coś takiego? ;)
mors | 22:05 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj No ale to było raczej zjawisko socjologiczne, subkultura, a nie polityka. Komuny nie miały niemal nic wspólnego z Komuną. ;)
Trollking | 21:58 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj Mam dwie, ale lepiej dwie lewe łagodne niż dwa prawe sierpowe jako patent na wszystko :)

Jak to nie ma wspólnego? A komuny? Wymiana dóbr i usług bez pieniędzy? Toż to klasyka :)
mors | 21:38 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj W sensie że masz 2 lewe ręce do roboty? ;))))

Taka pomocniczość przecież nie ma nic wspólnego z polityką. ;p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ijesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]