Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 54.33km
  • Czas 01:52
  • VAVG 29.11km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienniak

Czwartek, 7 kwietnia 2016 · dodano: 07.04.2016 | Komentarze 6

Po dwóch dnia ultrawolnego czas powrócić do rzeczywistości. Czyli kieratu w robocie. Czyli wstawania o określonej porze. Ja chcę już znów wolne!!! :)

Kręciłem dziś kolejny standard, czyli kondomik od strony Poznania, Komornik (korki nad korkami) Stęszewa, Dymaczewa, Mosiny, Wirów i Lubonia. Zrobiło się dużo bardziej przyjemnie niż dwa dni temu, bo upał został zastąpiony temperaturą 10+. Miodzio. Wiatr - jak zwykle - już nie miodzio. Chyba że z bardzo wrednych pszczół.

W Mosinie - skoro już tam byłem - postanowiłem wstąpić na chwilę do rowerowego i nabyć parę klocków hamulcowych na zaś, dostając przy tym rabat, zupełnie o to nie prosząc. Pogadaliśmy sobie chwilę o ciężkim życiu osoby prowadzącej tak sezonowy interes jak rowery i pojechałem dalej. Przy samym wyjeździe z miasteczka, gdy ciut zwolniłem odpisując na smsa, ku swemu zaskoczeniu zauważyłem obok siebie grzecznie pozdrawiającego rowerzystę. Sympatyczny ów człowiek oświadczył, iż "ja dziś siła". Przez chwilę myślałem, że to jakieś kalambury i już chciałem odpowiedzieć, że "ja dziś majonez kielecki", ale w porę się zorientowałem, że chodzi o treningowe nazewnictwo i elokwentnie zapytałem ile w takim razie podjazdów pod Osową Górę w planach. Okazało się, że około dziesięciu, a potem dodatkowa spora terenowa rundka - czyli przygotowania do maratonu w Obornikach. Chwilę jeszcze pokręciliśmy razem, życzyłem powodzenia na zawodach i każdy w swoją stronę. Z tym, że moja była płaska :)



Komentarze
Trollking
| 21:35 piątek, 8 kwietnia 2016 | linkuj Szczęśliwyś, że nie musisz codziennie zaliczać miejskich atrakcji, czyli żabich skoków co kilkaset metrów na światłach. Czasem trzeba hamować już przed ruszeniem :)
mors
| 20:06 piątek, 8 kwietnia 2016 | linkuj Ostatnio musiałem hamować "aż" 2 razy ;] za każdym razem miałem oczy jak dwie 2-złotówki. ;))
Trollking
| 18:33 czwartek, 7 kwietnia 2016 | linkuj Dariusz - 4 złote... mniej. Prawie trafiłeś. Ale o zniżkę nie prosiłem, sama się pojawiła :)

Jurek - a podjedź, wesprzyj :) choć ostatnio nie narzeka podobno na ruch, czego sam byłem dziś świadkiem, bo mosińscy sezonowcy ruszyli kupry. Oj tak, psychiatra + my na rowerach zimą to dla niektórych słuszne połączenie ;)

Remik - muszę Cię zmartwić, bo wziąłem ostatnią parę. A rabat dostałem za wspieranie i bycie stałym klientem od zarania dziejów, gdy jeszcze mieli siedzibę na Dębcu. Warto było, to w końcu całe 4 PLN :D
rmk
| 17:10 czwartek, 7 kwietnia 2016 | linkuj Też mam klocki do wymiany, jaki rabat dają? :-)
Jurek57
| 15:44 czwartek, 7 kwietnia 2016 | linkuj Muszę odwiedzić ten przybytek w Mosinie i wesprzeć duchowo jego właściciela !
Chociaż nie ! Czy nad nami ktoś się użala np. zimą ? No chyba że moja żona lub ewentualnie psychiatra ! :-)
lipciu71
| 13:23 czwartek, 7 kwietnia 2016 | linkuj To ile kosztowały klocki z rabatem? 4zł?

Ty to z każdego wydusisz zniżkę, a niby nie jesteś rodowity z naszych ziem ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]