Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 198074.10 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 55.20km
  • Czas 01:50
  • VAVG 30.11km/h
  • VMAX 57.90km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 226m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glucik z pętelką

Wtorek, 24 marca 2015 · dodano: 24.03.2015 | Komentarze 7

Co prawda kryterium glutowości zarezerwowane jest do dystansów <50 km, ale trasa na Żabno ma tak idealny kształt do tej nazwy, że stanowi wyjątek od reguły. Dziś wzbogaciłem jego konsystencję o kilka małych smarczków, ups, to znaczy smaczków, czyli odchyłów w bok (m.in. znów podjazd w Puszczykowie) oraz pętelkę przez Sowiniec i Baranowo.

Spotkał mnie też dziś glut mentalny. Kolejowy. W Mosinie rogatki zamknięte przez dobre 10 minut (Przewozy Regionalne i towarowy) w jedną i ciut mniej w drugą (IC). Za Łęczycą znów sznurek samochodów - ponownie IC-ek, przez którego postanowiłem jechać objazdem. Na Dębcu - szlaban zamknął mi się centralnie przed pyskiem. Pięć minut później raczył przejechać szynobus Kolei Wielkopolskich. Jak widać Grupa PKP postanowiła rzuć wszystkie możliwe siły, żeby mnie uwalić. Jako że jestem na finiszu odsłuchiwania "Uwikłania" Miłoszewskiego, w którym panuje wszechogarniający spisek, wydaje się to zastanawiające. Jak to ktoś kiedyś powiedział: "to, że jestem paranoikiem nie oznacza, że nie jestem śledzony" :)

Fajnie za to, że wiatr mi sprzyjał.

Taki żarcik.

A na koniec dowód na to, że w WLKP też są górki, tylko "ciut" mniejsze. Na zdjęciu po lewej ta dzisiejsza z Puszczykowa, po prawej kawałeczek ze względnie łagodnego wjazdu pod Szybowcówę w Jeżowie Sudeckim. Znajdź miliard różnic :)





Komentarze
Trollking
| 16:35 środa, 25 marca 2015 | linkuj W sumie to mi bliżej do lewicy niż prawicy... A zaparkowałem naprawdę bokiem, a w sumie łokciem, prawym. Prostopadle do zamkniętego mikrosekundę wcześniej szlabanu :) bolało.
lipciu71
| 15:55 środa, 25 marca 2015 | linkuj Parkowanie to wyższa sztuka, którą jak wszystko w życiu trzeba opanować ;-)

Prawym bokiem? A kto parkuje prawym bokiem pod szlabanami? Chyba tylko lewicowcy ;-)
Trollking
| 11:06 środa, 25 marca 2015 | linkuj Wziąłem to pod uwagę, więc dziś wpis asekuracyjny :)

Wiało, wiało. Ale nie narzekam :)
Trollking
| 17:47 wtorek, 24 marca 2015 | linkuj Dariusz - suuuper, dziękuję za taką dbałość. Dodatkowo jeszcze dba o mój refleks, bo kiedyś hamując przed szlabanem zaparkowałem prawym bokiem. Pod szlabanem.

Remik - wyczułbyś w praktyce, Wierz mi :)
rmk
| 17:24 wtorek, 24 marca 2015 | linkuj Ja widzę jedną różnicę tylko. W Wlkp droga ma dwa pasy.
lipciu71
| 15:21 wtorek, 24 marca 2015 | linkuj PKP robi to z dbałości o Ciebie, abyś miał kiedy zregenerować siły ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iotaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]