Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 01:45
  • VAVG 29.83km/h
  • VMAX 42.10km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poborowy Trollking

Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 11.03.2014 | Komentarze 2

Zaczynam żałować, że ominęło mnie wojsko. Może dzięki temu miałbym większą tolerancję do jazdy po mieście. A tak to czułem się dziś jak szeregowiec-świeżak podczas pierwszej nocy od poboru. Pryszczaty, piegowaty szeregowiec. Aha, i do tego rudy, żeby bardziej oddać dramatyzm sytuacji. W sumie łącznie ponad 20 km to okrzyki od Wewnętrznego Generała: STÓJ! SIADAJ! RUSZAJ! UWAŻAJ! PADNIJ! UNIK! ZABIJ! (no dobra, tego ostatniego nie było w rozkazach, to moje osobiste pragnienie). Brakowało mi tylko fali. Tzn. tej zielonej, bo czerwona była non stop... 

Dopiero kawałek za miastem, na trasie do Murowanej Gośliny poczułem się w miarę ok, ale niestety psychika mówiła: wracasz też przez miasto... A wybrałem się w tym kierunku dziś raz, że z powodu wiatru, dwa - z powodu tego, że Żona zapomniała z domu komórki i podjąłem się trudnej misji dokonkowojowania go do jej pracy. Błąd :)

Aha, jakby ktoś miał jakiś pomysł co jeszcze mogło przeszkodzić mi w uniknięciu średniej w okolicach 30 km/h to proszę o propozycje. Nie liczą się: śmieciarka, wycinka drzew powiązana z objazdem, kot, babcia-kamikaze o kulach pędząca na ukos przez całą drogę, korki, wyjazdy z posesji, tiry wyprzedzające się centymetry od mojej kierownicy, połączenie telefoniczne z pracy, szeroko rozumiana dekadencja oraz ból istnienia. Bo to już dziś miałem :)





Komentarze
Trollking
| 20:31 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Dzięki. No nie mam wyjścia, twardym trzeba być :)
grigor86
| 19:43 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Dzielnie walczysz z przeciwnościami losu :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]