Info

Suma podjazdów to 728286 metrów.
Więcej o mnie.












Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Maj8 - 53
- 2025, Kwiecień30 - 156
- 2025, Marzec31 - 204
- 2025, Luty28 - 178
- 2025, Styczeń31 - 168
- 2024, Grudzień31 - 239
- 2024, Listopad30 - 201
- 2024, Październik31 - 208
- 2024, Wrzesień30 - 212
- 2024, Sierpień32 - 208
- 2024, Lipiec31 - 179
- 2024, Czerwiec30 - 197
- 2024, Maj31 - 268
- 2024, Kwiecień30 - 251
- 2024, Marzec31 - 232
- 2024, Luty29 - 222
- 2024, Styczeń31 - 254
- 2023, Grudzień31 - 297
- 2023, Listopad30 - 285
- 2023, Październik31 - 214
- 2023, Wrzesień30 - 267
- 2023, Sierpień31 - 251
- 2023, Lipiec32 - 229
- 2023, Czerwiec31 - 156
- 2023, Maj31 - 240
- 2023, Kwiecień30 - 289
- 2023, Marzec31 - 260
- 2023, Luty28 - 240
- 2023, Styczeń31 - 254
- 2022, Grudzień31 - 311
- 2022, Listopad30 - 265
- 2022, Październik31 - 233
- 2022, Wrzesień30 - 159
- 2022, Sierpień31 - 271
- 2022, Lipiec31 - 346
- 2022, Czerwiec30 - 326
- 2022, Maj31 - 321
- 2022, Kwiecień30 - 343
- 2022, Marzec31 - 375
- 2022, Luty28 - 350
- 2022, Styczeń31 - 387
- 2021, Grudzień31 - 391
- 2021, Listopad29 - 266
- 2021, Październik31 - 296
- 2021, Wrzesień30 - 274
- 2021, Sierpień31 - 368
- 2021, Lipiec30 - 349
- 2021, Czerwiec30 - 359
- 2021, Maj31 - 406
- 2021, Kwiecień30 - 457
- 2021, Marzec31 - 440
- 2021, Luty28 - 329
- 2021, Styczeń31 - 413
- 2020, Grudzień31 - 379
- 2020, Listopad30 - 439
- 2020, Październik31 - 442
- 2020, Wrzesień30 - 352
- 2020, Sierpień31 - 355
- 2020, Lipiec31 - 369
- 2020, Czerwiec31 - 473
- 2020, Maj32 - 459
- 2020, Kwiecień31 - 728
- 2020, Marzec32 - 515
- 2020, Luty29 - 303
- 2020, Styczeń31 - 392
- 2019, Grudzień32 - 391
- 2019, Listopad30 - 388
- 2019, Październik32 - 424
- 2019, Wrzesień30 - 324
- 2019, Sierpień31 - 348
- 2019, Lipiec31 - 383
- 2019, Czerwiec30 - 301
- 2019, Maj31 - 375
- 2019, Kwiecień30 - 411
- 2019, Marzec31 - 327
- 2019, Luty28 - 249
- 2019, Styczeń28 - 355
- 2018, Grudzień30 - 541
- 2018, Listopad30 - 452
- 2018, Październik31 - 498
- 2018, Wrzesień30 - 399
- 2018, Sierpień31 - 543
- 2018, Lipiec30 - 402
- 2018, Czerwiec30 - 291
- 2018, Maj31 - 309
- 2018, Kwiecień31 - 284
- 2018, Marzec30 - 277
- 2018, Luty28 - 238
- 2018, Styczeń31 - 257
- 2017, Grudzień27 - 185
- 2017, Listopad29 - 278
- 2017, Październik29 - 247
- 2017, Wrzesień30 - 356
- 2017, Sierpień31 - 299
- 2017, Lipiec31 - 408
- 2017, Czerwiec30 - 390
- 2017, Maj30 - 242
- 2017, Kwiecień30 - 263
- 2017, Marzec31 - 393
- 2017, Luty26 - 363
- 2017, Styczeń27 - 351
- 2016, Grudzień29 - 266
- 2016, Listopad30 - 327
- 2016, Październik27 - 234
- 2016, Wrzesień30 - 297
- 2016, Sierpień30 - 300
- 2016, Lipiec32 - 271
- 2016, Czerwiec29 - 406
- 2016, Maj32 - 236
- 2016, Kwiecień29 - 292
- 2016, Marzec29 - 299
- 2016, Luty25 - 167
- 2016, Styczeń19 - 184
- 2015, Grudzień27 - 170
- 2015, Listopad20 - 136
- 2015, Październik29 - 157
- 2015, Wrzesień30 - 197
- 2015, Sierpień31 - 94
- 2015, Lipiec31 - 196
- 2015, Czerwiec30 - 158
- 2015, Maj31 - 169
- 2015, Kwiecień27 - 222
- 2015, Marzec28 - 210
- 2015, Luty25 - 248
- 2015, Styczeń27 - 187
- 2014, Grudzień25 - 139
- 2014, Listopad26 - 123
- 2014, Październik26 - 75
- 2014, Wrzesień29 - 63
- 2014, Sierpień28 - 64
- 2014, Lipiec27 - 54
- 2014, Czerwiec29 - 82
- 2014, Maj28 - 76
- 2014, Kwiecień22 - 61
- 2014, Marzec21 - 25
- 2014, Luty20 - 40
- 2014, Styczeń15 - 37
- 2013, Grudzień21 - 28
- 2013, Listopad10 - 10
- DST 51.50km
- Czas 01:54
- VAVG 27.11km/h
- VMAX 52.60km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 107m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Żabawnie
Sobota, 4 maja 2024 · dodano: 04.05.2024 | Komentarze 8
Dzisiaj w końcu na zachód. Nie powiem, żebym specjalnie tęsknił za świstem wiatru na polach, ale zawsze warto zmienić kierunek :)
Wyjazd po dziesiątej, w pełnym słońcu i temperaturze 25 stopni. Takiej do przeżycia, ale dla mnie już za wysokiej.
Trasa: Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec -
Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec -
Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Zaczął się już regularny sezon na rechotanie :) To prawdopodobnie żaba jeziorkowa, ale pewny nie jestem.
Wpadła w obiektyw również dymówka...
...oraz pliszka siwa.
O cień było ciężko, ale kawałek się znalazł.
Dzisiaj parowozu nie było na Dębcu, bo w Wolsztynie parada (wstyd, ale o niej zapomniałem), ale w zamian pojawił się szynobus w barwach Warty Poznań.
- DST 53.20km
- Czas 01:58
- VAVG 27.05km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 153m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Padalcowo
Piątek, 3 maja 2024 · dodano: 03.05.2024 | Komentarze 8
Dzisiaj ponowna wycieczka do Radzewic. A co! :)
Ale najpierw odespanie. Święto to święto, nie przepadam za żadnymi celebracjami niczego, może za wyjątkiem Tłustego Czwartku, jednak ustawowe wolne zawsze cieszy :)
Wyjazd po dziesiątej, wyjątkowo po śniadaniu.
Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Wiórek -
Sasinowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Radzewice - Świątniki -
Rogalin - Rogalinek - Sasinowo - Wiórek - Czapury - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.
Jechało się średnio, bo ciepło i niestety wiało zewsząd. Fuj. W sumie lepszy był spacer, bo udało się uchwycić kilka ciekawostek. Przede wszystkim padalca, który - co widać na pierwszy rzut oka - jest jaszczurką :)
Ale też gąsiorka...
...oraz mikropustułkę :)
A skoro Radzewice, to ukochane widoczki.
Na koniec sympatyczna prośba :)
- DST 57.10km
- Czas 02:11
- VAVG 26.15km/h
- VMAX 52.40km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 158m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Pracująco
Czwartek, 2 maja 2024 · dodano: 02.05.2024 | Komentarze 9
Wolne to ja już miałem, więc 2 maja przypadł mi pracujący. Nie żałuję, bo przynajmniej pustki :)
Wyjazd oczywiście poranny, na co też nie narzekałem, bo jeszcze nie było gorąco. Tylko wiało, ale... to przecież codzienność.
Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Borówiec - Kamionki - Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.
Trzeba przyznać, że niebo wciąż atakuje ładnością :)
Nie mogłem sobie odmówić ponownego uwiecznienia muralu na OSP w Kamionkach. Piękny jest.
Ze zwierzaków boćki. Tym razem sparowane :)
Dystans z dojazdem do pracy.
- DST 52.10km
- Czas 01:55
- VAVG 27.18km/h
- VMAX 52.20km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 173m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Eskadrowo
Środa, 1 maja 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 14
W końcu wolne bez planów.
A nie, sorry, jak to bez planów? Być musiały, nawet jeśli dość spontaniczne. A tym razem była nimi wizyta u rodziców, którzy jadąc z północny na południe kraju zainstalowali się na krótko w Radzewicach. Wiało ze wschodu (mocno!), więc można było połączyć rowerowanie z odwiedzinami. Przy okazji robiąc pięciokilometrowy spacer po polach i lasach, bo kawa była wczoraj, w Poznaniu :)
Wyjazd około dziesiątej, gdy jeszcze tak gorąco nie było. Podczas powrotu już zrobiło się jednak około trzydziestu na plusie, co później odchorowałem, bo łącznie ponad trzy godziny na słońcu to dla mnie zdecydowanie za dużo.
Trasa: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Wiórek - Sasinowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Radzewice - Świątniki - Rogalin - Rogalinek - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.
Zwierzakom ewidentnie też było za ciepło, bo się pochowały, ale honor uratowała eskadra łabędzi :)
No i bardzo wysoko na niebie kania ruda.
Poza tym po prostu delektowanie się urokami rozlewisk Warty.
Rowerówka to dzisiaj widoczek z tarasu.
Aha, rowerzystów tysiące. No nic, w końcu była okazja zainaugurować "sezon" i wykręcić już pierwsze kilometry w tym roku :)
- DST 51.70km
- Czas 01:59
- VAVG 26.07km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 139m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Ukropnie
Wtorek, 30 kwietnia 2024 · dodano: 30.04.2024 | Komentarze 10
Kolejny zalatany dzień. Ale coś tam udało się ogarnąć :)
Zabiła mnie dzisiaj temperatura. Odczuwalna w słońcu grubo ponad trzydzieści stopni - to nie jest normalne jak na koniec kwietnia.
Aha, no i oczywiście masakrował wiatr, który ani przez chwilę pomóc nie chciał.
Trasa wschodnia: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo -
Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Gądki - Robakowo - Dachowa - Szczodrzykowo - Śródka - Krzyżowniki - Tulce - Żerniki - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las
Dębiński - dom.
W Szczodrzykowie są już małe łyski :)
Śmieszka również obecna.
Po drodze końska dawka dokarmiania :) Dawno nie było.
Jeszcze rowerówka...
...oraz dowód na maskrę.
A oto ten, który zrobił mi dzień - dzięcioł czarny z Dębiny. Fotki zrobione ledwo, ledwo, ale jako dowód są :)
- DST 52.60km
- Czas 01:56
- VAVG 27.21km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 160m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Szpakowy szorcik
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 · dodano: 29.04.2024 | Komentarze 7
Kolejny wpis na szybko, po wieczór późny, dzień intensywny, a nie lubię mieć zaległości, więc lepiej dodać cokolwiek, niż nic :)
Trasa wschodnia, ciut podobna do wczorajszej, ale różniąca się końcówką: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki -
Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Borówiec - Kamionki -
Szczytniki - Koninko - Szczytniki - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las
Dębiński - dom.
Zdjęć zrobiłem nawet sporo, ale zająłem się tylko kilkoma. Może kiedyś przyjdzie czas na następne.
Zamyślony szpak:
...rzepak...
...F16 nad poznańskimi Krzesinami...
...oraz Dębina...
...której dzielnie pilnuje czapla siwa.
No i tyle. Zdążyłem :)
- DST 56.60km
- Czas 02:08
- VAVG 26.53km/h
- VMAX 52.20km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 139m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznoładność
Niedziela, 28 kwietnia 2024 · dodano: 28.04.2024 | Komentarze 4
Ładnie dzisiaj było.
Wietrznie dzisiaj było.
Dobra, koniec wpisu :)
A nie, jeszcze fotki. No i info o trasie :)
Czyli kurs na wschód: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Czapury - Babki - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Borówiec - Kamionki - Szczytniki - Koninko - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom - centrum - dom.
Pisałem, że było ładnie? No było :)
W głębi ostatniego widoczku przyuważyłem boćka, łabędzie i czaplę.
Takie paskudztwo do masakrowania drzew widziałem.
No i odwiedziłem Żabkę na poznańskim Sypniewie. Obsługa jak zwykle sympatyczna, choć już padała na pysk :)
- DST 58.60km
- Czas 02:10
- VAVG 27.05km/h
- VMAX 51.40km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 185m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Odbudowaniowo
Sobota, 27 kwietnia 2024 · dodano: 27.04.2024 | Komentarze 10
Sobota w pracy, więc czasu na szaleństwa nie było. W sumie to nigdy nie ma, bo leń ze mnie :)
Wyjazd poranny, z napędem na potężne ziewanie.
Na początek miłe zaskoczenie - jeszcze na Dębcu ładnie wpuścił mnie z bocznej kierowca, który następnie grzecznie wyprzedził nie o metr, a co najmniej dwa. Oczywiście podziękowałem. Kierowca miał z tyłu takie dziwne osiem gwiazdek: ***** ***. Ktoś wie o co chodzi? Bo na moje to: LUBIĘ MTB :) Choć ja jechałem szosą, więc nie do końca pasuje.
Trasa południowa: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Żabinko - Żabno - Baranowo - Krajkowo - Baranowo - Sowiniec - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań.
Oczywiście odwiedziłem pewien las i pewną BS-ową blokadę. No i niestety, ktoś ją znacznie naruszył, ewidentnie przejeżdżając autem. Trzeba było na szybko odbudować.
Inne fotki:
Niestety zwierzaków nie było na trasie :( Na szczęście na Dębinie udało się uchwycić parkę gągołów.
Dystans z dojazdem do roboty.
- DST 63.30km
- Czas 02:26
- VAVG 26.01km/h
- VMAX 51.10km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 134m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Drobnicowo
Piątek, 26 kwietnia 2024 · dodano: 26.04.2024 | Komentarze 8
Chyba paskudna pogoda zaczyna powoli odpuszczać. Dzisiaj było całkiem słonecznie, lecz nie za ciepło. Czyli idealnie. Oczywiście gdyby nie ten paskudny wiatr :)
Wyjazd jak zwykle poranny, w okolicach 8:40.
Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.
Przygód brak. W sumie na szczęście :)
Ptasia drobnica obecna. Dymówki...
...oraz szpak.
A na Dębinie był ciut większy kaliber :)
Dystans z dojazdem do pracy.
- DST 56.20km
- Czas 02:07
- VAVG 26.55km/h
- VMAX 50.10km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 177m
- Sprzęt T-rek(s)
- Aktywność Jazda na rowerze
Radzewicko
Czwartek, 25 kwietnia 2024 · dodano: 25.04.2024 | Komentarze 8
Nie było dzisiaj tak źle, jak źle być miało :)
To znaczy: rano padało, ale później przestało, na trasie znów mnie dopadł jakiś mokry gnojek, ale po chwili wyluzował. Dało się życ.
Postanowiłem wrócić do korzeni i podjechać sobie na stare śmieci, czyli wykonałem trasę z Dębca przez Las Dębiński, Starołękę, Minikowo, Czapury, Wiórek, Sasinowo, Rogalinek, Rogalin i Świątniki do Radzewic, tam obowiązkowo wizyta w porcie, a powrót swoimi śladami do Rogalinka, skąd mała korekta i dokręcenie przez Puszczykowo, Łęczycę oraz Luboń do domu.
Liczyłem na ptactwo, ale kiszka. Cisza kompletna :/ Tylko bociek nad Wartą uratował honor tych okolic. No i piękne niebo.
Znów poleciały drzewa, czyli kolejna debilna śmieszka się szykuje :/
Kościół ominęli. W sumie dobrze, bo jest klimatyczny, bardziej grecko niż rzymskokatolicki :)
No i jeszcze kozioł z ziomalami-merynosami z Łęczycy.
Dystans z dojazdem do pracy.