Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 225177.50 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 743526 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.30km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.02km/h
  • VMAX 53.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słoneczny wyjątek

Sobota, 2 sierpnia 2025 · dodano: 02.08.2025 | Komentarze 4

Dzisiaj już słonecznie. I bez gluta :)

Dzionek zabiegany, między innymi ustawiony na wczesne popołudnie "spacer wsparcia" dla miłośników zieleni z poznańskiego Łazarza, więc wypad rowerowy bez zbędnego zwlekania.

Oczywiście odespanie było priorytetem, no bo bez przesady :)

Trasa zachodnia: Poznań - Plewiska - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Relacja na minimalnym minimum:
Kultowe drzewo
Kolejny raz na klasykuKawałek wzdłuż nowej śmieszki koło Palędzia jechałem z innym kolarzem. Jedyną słuszną i logiczną opcją :)
Jedyne słuszne zachowanieZe zwierzaków tylko scenki z życia dymówek.
Zaaferowane dymówki
Chyba jest jakiś ochrzan
Ktoś tu się obraził
Jutro... ma lać :(





Komentarze
Trollking
| 00:23 środa, 6 sierpnia 2025 | linkuj Marecki - domyślam się, bo pewnie nigdy nie jeździłeś rowerem szosowym i nie wiesz, jak taka infrastruktura potrafi być groźna dla roweru i kolarza. Abstrahując od kostki - jedziesz sobie prawie 40 km/h, do tej pory miałeś piękny asfalt, nagle musisz pokonać krawężnik, jechać czymś, po czym chodzą piesi, a po kilometrze przejechać na drugą stronę, bo ktoś tak sobie wymyślił. Robisz to? :) PS. spójrz na widoczność na tej śmieszce - zauważysz na łuku rodzinkę z dziećmi? Ja nie. Jaskółki jeszcze się trzymają :)

Lapec - oczywiście, że jechaliśmy razem i poszło kilka dosadnych określeń wobec tego wynalazku :)

Kolzwer - o, zanim przeczytałem Twój komentarz, to odpisałem Markowi. Dzięki za wsparcie :) Dodam, że na mtb jakoś to, zagryzając zęby, przejeżdżam po kostce. Na szosie nie ma opcji.
Kolzwer205
| 19:19 poniedziałek, 4 sierpnia 2025 | linkuj Kto nigdy nie jechał w życiu szosą nie zrozumie, jakie to uczucie jazdy kostkową śmieszką, ja się kilka lat temu przekonałem, więc szoszonów rozumiem...i dlatego do póki będą istniały takie śmieszki mam mtb :))
Lapec
| 16:40 poniedziałek, 4 sierpnia 2025 | linkuj Temu to akurat daleko od jednej, słusznej i logicznej opcji 😊. Trzeba było się z kolegą zrównać i porozmawiać przez parę następnych kilometrów 🫠😝🤣🤣
Marecki
| 21:58 sobota, 2 sierpnia 2025 | linkuj Mam podejście do ludzi którzy nie korzystają ze ścieżek rowerowych, które może Ci sie nie spodobać, ale też nie dziw się że ktoś trąbi :)
Jaskółki niedługo znikną, choć chyba wcześniej jerzyki. Takie Lato bez lata.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwon
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]