Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 224192.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 741243 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.40km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.05km/h
  • VMAX 56.20km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 139m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tomicko :)

Niedziela, 4 maja 2025 · dodano: 04.05.2025 | Komentarze 7

Wczoraj wieczorem zaczęło padać, co zapowiadało zmianę pogody. I to konkretną - dzisiaj było w najcieplejszym momencie dnia całe trzynaście stopni, a wiatr próbował udawać huragan w wersji light. Taki light, że pod niego ledwo się jechało, ale jak już na chwilę dmuchnął w plecy, to do ulubionych ponad 50 km/h rozpędziłem się po płaskim, a Vmax (56 plus) osiągnałem z małej górki. No nie było lekko, ale w sumie nikt tego nie obiecywał :)

Wyjazd późny, bo w okolicach południa. Wcześniej jakoś motywacji nie było.

Jazda w ciuchach... jesiennych.

Trasa zachodnia, ale że zeszło mi "w terenie", to w tę i z powrotem: Poznań - Plewiska - Komorniki - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Jezioro Tomickie - Lisówki - Trzcielin - Konarzewo - Chomęcice - Rosnowo - Komorniki - Plewiska - Poznań.

Odwiedziłem jedną z ulubionych miejscówek nad Jeziorem Tomickim, zaraz za Lisówkami. Jak zwykle było magicznie :) Perkozy potwierdzają.
W zielonym tunelu
Klimatyczna droga nad jeziorem
Rowerówka-pomostówka
No nie było lekko :)
Na pomoście nad jeziorem
Jezioro Tomickie pod chmurami
Perkoz na falach
Zbliżenie na perkozaNo i jeszcze dzisiejsze warunki na jednym obrazku :)
Rzepak pod chmurami
EDIT: wczoraj obiecałem pokazać, że na Dębcu mam pod nosem nie tylko las i linię kolejową, ale i... ogródek :) Może nie prywatny, ale sąsiedzki, założony przez mieszkańców w miejscu, gdzie kiedyś były kosze na śmieci i syf. Można dostać klucze i się bawić w ogrodnika. Nie moja bajka, ale jakbym chciał, to bym mógł :)
Ogród sąsiedzki na poznańskim Dębcu
Wnętrze ogrodu sąsiedzkiego





Komentarze
Trollking
| 00:23 wtorek, 6 maja 2025 | linkuj O tak, tam jest jeden wielki misz-masz na małym kwadracie, ale szacun, że to ogarniają. Kiedyś nawet podczas któregoś z festiwali było tam... kino pod chmurką :)

Hehe, jupi, czyli... współczuję :) I czekam na relację.
Lapec
| 12:04 poniedziałek, 5 maja 2025 | linkuj Ogródek w stylu jedni robią inni siedzą i zbierają plony i kwiatki heh :P. Nie no, widzę że ogarnięty i ... namieszany stylowo. Też bym kluczy nie brał ;))

Wiało i było chłodno? Uznałem, że to dobra nocka spanie pod namiotem :D. Nad jeziorem. A co? :P. Dobrze że do tego całą noc padało :D. Jeziorka w weekend zaliczyliśmy więc obaj :). Jupi? ;>
Trollking
| 00:56 poniedziałek, 5 maja 2025 | linkuj Meteor - a to łagodne określenie... :)

Roadrunner - polska wiosna w pigułce :)

Marecki - specjalnie z myślą o Tobie zrobiłem ten "edit" :)

Kolzwer - zazdro! :)
Kolzwer205
| 23:32 niedziela, 4 maja 2025 | linkuj Po zdjęciach też widać, że wiało, ale za to już wszystko ładnie się zieleni, u mnie dziś o 3 stopnie cieplej ;)
Marecki
| 22:20 niedziela, 4 maja 2025 | linkuj Wydało się, ogród pod nosem też jest :)
Roadrunner1984
| 20:53 niedziela, 4 maja 2025 | linkuj Ja wczoraj na ognisku na podkoszulku do 2 w nocy siedziałem ale już dziś zaczęło pizgać i 15st max
meteor2017
| 20:33 niedziela, 4 maja 2025 | linkuj No wiało... tak można podsumować dzień ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pkres
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]