Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 208358.15 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.80 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 698384 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 02:00
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzwońcowo

Wtorek, 29 października 2024 · dodano: 29.10.2024 | Komentarze 4

Chyba już jeden póki co z ostatnich wpisów robionych na przekór tego, co tyka w zegarku. W drugiej połowie tygodnia powinienem mieć już więcej czasu.

Dzisiaj wyjazd dość późny, ale rano kropiło, a potem... kropiło :) Dokładnie w momencie, gdy ruszyłem. Potem przestało, by znów po jakimś czasie siąpić.

Trasa zachodnia, po polach: Poznań - Plewiska - Komorniki - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Zwierzaki się pochowały, na szczęście parcie na szkło miał jeden dzwoniec :)
Dzwoniec na drucie
Dzwoniec na tle przejeźdżającej ciężarówki
A poza tym szaro. I buro. A nawet szaroburo!
Szaro i paskudnie





Komentarze
Lapec
| 12:00 czwartek, 31 października 2024 | linkuj I do tego było mglisto - mogę potwierdzić, bo latałem wtedy miedzy Poznaniem a Pobiedziskami. Szpetny dzień ;/
Marecki
| 18:48 środa, 30 października 2024 | linkuj Graty za dzwońca, oj dawno już go widziałem..
huann
| 20:18 wtorek, 29 października 2024 | linkuj Polski kanarek czyni kolorystyczną przewagę :)
Kolzwer205
| 17:08 wtorek, 29 października 2024 | linkuj Dzwoniec uratował te szarości dnia ;)
U mnie słonecznie, ale nie mogłem tego wykorzystać, coś mnie niestety zaczęło brać...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa siepr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]