Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 65.60km
Czas 02:22
V_AVG 27.72km/h
V_MAX 52.40km/h
Temperatura 29.0°C
Podjazdy 173m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Wodospadowo i blokadowo

Sobota, 24 sierpnia 2024 · dodano: 24.08.2024 | Komentarze 9

Wczoraj późny powrót od znajomych, dzisiaj niestety trzeba było do pracy - no nie ma lekko.

Jakoś udało się zwlec przed ósmą i lekko po dziewiątej wyruszyć. Plus z tego taki, że jeszcze nie było tak gorąco, jak stało się później. Zawsze coś.

Wiało z południa, tyle wiem, ale czy z zachodu, czy ze wschodu: do teraz stwierdzić nie potrafię :)

Trasa to południowa pętelka: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Żabinko - Żabno - Baranowo - Sowiniec - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Wiry - Luboń - Poznań.

Musiałem skorzystać z okazji i nawiedzić wodospad w Łęczycy. Trochę poczułem się zobowiązany, bo ostatnio Radio Zet zrobiło w sezonie ogórkowym mi darmową reklamę, umieszczając (oczywiście wcześniej pytali) zdjęcie i aktywny link do prowadzonego przeze mnie profilu na swojej stronie (TUTAJ). No i nie powiem, tylu osób tam jeszcze nie widziałem. Na szczęście tłumów brak, ale i tak chwilę musiałem odczekać żeby zrobić fotki bez homo sapiens :)

Pobliskie owieczki wolały pozostać w cieniu. Pełne zrozumienie.

Dożynka z Żabna nawet pomysłowa :)

No i smuteczek. Ktoś zdewastował BS-ową blokadę :(

Cóż, czasu miałem mało, ale znów jest :)

Musiałem. Zbliża się "sezon", więc jeśli jakiemuś grubasowi przyjdzie na myśl wjechanie autem do lasu (a ideałem by było, żeby z niego nie wychodzić, a grzyby same by wskakiwały takiemu do bagażnika), to... sorry. Trzeba będzie ruszyć bebech :)

Dystans z dojazdem do pracy, ale Heksą, bo przez Dębinę.

Ciągle nie mam kiedy się odkopać z zaległości na BS. Ale to się stanie - obiecuję! :)

Komentarze

Trollking | 23:34 wtorek, 27 sierpnia 2024 | linkuj To taśma, bo chyba to był zapewne dzień samej imprezy. Musiałem skakać, na szczęście pawia nie (od)puściłem :)

Oby, oby, blokada jest tylko antycywilnogrubasowa jakby co :)

Lapec | 09:50 wtorek, 27 sierpnia 2024 | linkuj Mnie za to ciekawi po co ta blokada (biało - czerwona) koło dożynki pawiowej heh ;)

Blokada niech stoi! Straż pożarna przejedzie. Oby jednak nie, ale trzeba przyznać że sucho w lesie jak diabli ;/

Trollking | 00:22 poniedziałek, 26 sierpnia 2024 | linkuj Kolzwer - dzięki :) No i dzięki za polubienie, dodałem Cię do znajomych :) FB mi służy głównie do walki o przyrodę, więc jestem często, choć z pozycji osobistego profilu staram się być cicho :)

Huann - kurde, widziałem jednego, ale sam nie byłem pewny czy to on :) Wiem, wiem, po grzyby nawet czołgiem Polacy wpadają, więc blokada może przynajmniej porysuje gąsienice :)

Andale - jakoś dokładnie wtedy Zetka umieściła na swojej stronie moje zdjęcia, więc wszystko ładnie pasuje :) Mam nadzieję, że zainteresowanie szybko przejdzie, bo wolę tam spokój :)

JPbike - hehe, dzięki za aktualizację wpisu :) Jak robiłem foty to rozkręcali na boisku muzę, więc pewnie trafiłem na dzień zero :) Super, że póki co moja dywersja jeszcze się nie poddała :)

Marecki - o tak, genialnie zimna, niemalże górska jest :)

To tyle. Dalej zacznę się odkopywać z BS-a od jutra, jak dobrze pójdzie :)

JPbike | 19:55 niedziela, 25 sierpnia 2024 | linkuj Edit (niedziela, godz 19:56), bo tędy kręciłem.
- kalosze i seksowne botki z tamtych dożynek nieznani sprawcy zwinęli...
- zajrzałem w ruchu na blokadę - STOI :)

Marecki | 18:19 niedziela, 25 sierpnia 2024 | linkuj Wodospad świetny, czuć przez ekran tę zimną wodę.

JPbike | 11:54 niedziela, 25 sierpnia 2024 | linkuj Ano, dawno mnie nie było przy blokadzie ... :)

andale | 08:55 niedziela, 25 sierpnia 2024 | linkuj Dowiedziałem się o tym wodospadzie przedwczoraj, a tu kolejna osoba o nim mówi. Trzeba go odwiedzić :D

huann | 06:14 niedziela, 25 sierpnia 2024 | linkuj W kontekście dawno nie widzianego dziadygi z Łęczycy mogłeś zatem rzec, że tylko dziada (z babą) tam brakowało!

Do sezonu grzybowego jeszcze daleko, bo straszna susza - przynajmniej u mnie: tylko pojedyncze sztuki się zdarzają, ale nie tylko grzybiarze "muszą" wjechać autem do lasu, więc dobrze, że blokada znów jest :)

Kolzwer205 | 21:15 sobota, 24 sierpnia 2024 | linkuj Kapitalnie wygląda ten wodospad, sama Dębina na końcu również ;)
Na fb rzadko zaglądam, ale polubiłem post i dodałem stronkę do polubionych ;)

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Wodospadowo i blokadowo

Sobota, 24 sierpnia 2024 · dodano: 24.08.2024 | Komentarze 9