Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.20km
  • Czas 01:58
  • VAVG 26.54km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szpakowo-gąsiorkowo-motorynkowo

Niedziela, 4 sierpnia 2024 · dodano: 04.08.2024 | Komentarze 9

Wyjazd po odespaniu wczorajszego grillowania (oczywiście również w wersji "mojej"), ale w sumie niezbyt późno - równo o jedenastej.

Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Aura dziwna - wiało upierdliwie, do tego kropiło momentami, lecz tragedii nie było.

Skromnie ze zwierzakami, ale za to gąsiorek się odnalazł :)
Taksowany przez gąsiorka :)
Gąsiorek zerka w niebo
Dzierzba gąsiorek
Szpaki gratis :)
Szpaki na śniadaniu
Pogoda o taka:
Klasyk taki sobie
Zaskoczyła mnie mijanka z Chevroletem 3100, ale telefon wyciągnąć zdążyłem :)
Mijanka z Chevroletem 3100
No i jeszcze wrażenia z wczorajszej zabawy "rowerem" elektrycznym. Kumpel najpierw kupił taki swojej lepszej połowie, a po testowaniu przez kilka dni również sobie. Sprzęt jest wypasiony, a że kolega ma "te" zdolności, to stuningował go pod siebie, założył kosmicznego amora, wymienił koła i kilka części, do tego jakoś magicznie zdjął ograniczenie do 25 km/h, więc finalnie odcina wspomaganie dopiero przy dyszce więcej. Co o tym myślę? To nie rower, to ciekawa zabawka dla pasjonatów. Samo to, że przejechałem praktycznie lekko pedałując (na szczęście chociaż to wciąż trzeba robić), głównie pod wiatr, pięć kilometrów tym słoniem z prędkością grubo ponad 30 km/h, świadczy o tym, że coś jest nie tak :) Nawet w trybie eco, czyli z legalnym ograniczeniem, nie czuć, że się kręci, tylko płynie. Jak na motorynkę - może być, jak na rower - nie może :)
Przejazd motorynką, bo rower to to na pewno nie jest :)
Jazda
Aha, oczywiście tych kilometrów nigdzie nie wypisuję w statystyki.



Komentarze
Trollking
| 23:20 środa, 28 sierpnia 2024 | linkuj Dziękuję :)

No właśnie, to po prostu nie jest rower, tylko hulajnoga z pedałami. Fajna zabawka i tyle. Jedyny plus, że udaje się pedałowanie, bo są i takie "rowery", że nawet to nie do końca jest potrzebne...
Kolzwer205
| 21:25 sobota, 24 sierpnia 2024 | linkuj Świetne foty z gąsiorkiem i ciekawe spotkanie na drodze!

O takiego Levita ma też mój znajomy, też się takim przejechałem, porównania do zwykłego roweru nie ma, ale w porównaniu z tym moim elektrykiem mam wrażenie, że to nie rower, tam w ogóle nie trzeba wkładać praktycznie żadnej siły a on jedzie te 25 jak jest zablokowany...
Trollking
| 00:06 środa, 7 sierpnia 2024 | linkuj Lapec - tofu jest paskudne samo w sobie, ale spróbuj kiedyś wędzonego. Nie będzie fu, mam nadzieję :) Jak na moje elektryki powinny być dopuszczone do ruchu tylko dla osób starszych lub ze stwierdzoną niepełnosprawnością ruchową. No bo jak to jest, że co najmniej przez ostatnich sto lat dało się wszędzie jeździć składakami, a nagle każdy musi mieć wspomaganie? :)

JPbike - piękny, tylko gdzie takiego dostać i jak utrzymać? :)
JPbike
| 21:11 wtorek, 6 sierpnia 2024 | linkuj Lapec - Nie musisz kupować tego Forda, jest mój! :)
A Tobie proponuję Tarpana 233 :)
Lapec
| 12:17 wtorek, 6 sierpnia 2024 | linkuj Byłem kiedyś na bezmięsnym grillu i muszę przyznać że jedzonko bardzo ciekawe i smaczne :). Choć byłem też na takim co było (to)FUUUU (ogólnie, nie same tofu) - skończyłem na kebabie :P

Forda takiego bym nie kupił, elektryka zresztą też :P. Fajnie że jednak istnieją - dla starszych, po kontuzjach lub tam nawet mieszkających w górach czy dolinach spoko opcja ;]
Trollking
| 23:57 niedziela, 4 sierpnia 2024 | linkuj JPbike - fajnie jest nieświadomie ucieszyć innego bajkstatsowicza :) Przysięgi nie muszę składać, bo tym bardziej - po testach - już wiem, że nawet zmuszony do jazdy takowym nie tratowałbym tego czegoś jako roweru, tak jak w tym przypadku. Poza tym wolę kupić w tej cenie dwa-trzy PRAWDZIWE rowery, a nie "rowery" :)

Huann - dokładnie tak! :)

DaVe - trzeba znać język "wroga" :) Tak w ogóle to hitem jest to, że w planach jest dofinansowanie zakupu elektryków, a rowerów nie :/
daVe
| 23:21 niedziela, 4 sierpnia 2024 | linkuj Koniec świata, Trollking na elektryku! :D
huann
| 23:15 niedziela, 4 sierpnia 2024 | linkuj Fajny kontrast przeszłości motoryzacyjnej z przyszłością bicyklową. Oba dla niszowych pasjonatów, bo prawdziwy rower i tak zawsze się wybroni :)
JPbike
| 21:36 niedziela, 4 sierpnia 2024 | linkuj Fajnego Chevy pick-upa zapolowałeś, fajnego bo ja mam na półce podobnego, czyli Forda F1 w skali 1/25 :)

Co do elektryka - złóż przysięgę że takowego NIE kupisz :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nekzz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]