Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 205982.45 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 61.40km
  • Czas 02:27
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 127m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie z buta :)

Czwartek, 4 lipca 2024 · dodano: 04.07.2024 | Komentarze 6

Od rana niestety padało. I to momentami całkiem solidnie. 

Na szczęście znów mogę napisać "na szczęście przestało" :) Albo inaczej: bardziej kropiło niż lało, więc ruszyłem Czarnuchem.

Trasa taka jak wczoraj: Poznań - Luboń - Wiry - Kormorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Ciężej niż z kroplami walczyło się z wiatrem, bo gnój w połowie zmienił kierunek. Ale cóż, nikt nie mówił, że będzie lekko.

Na polskich śmieszkach widziałem już niemal wszystko i przecież nic mnie nie zdziwi... Jednak nie, wrrrróóććć! :)
Spokojnie, to tylko buty na DDR-ce
Obowiązkowa rowerówka...
Pod drzewkiem
...obowiązkowe głaskanko...
No a jak! :)
...a na zaprzyjaźnionym płocie dzisiaj bez gąsiorków, za to obecne były: potrzeszcz oraz dymówka.
Potrzeszcz na płocie
Śpiewający potrzeszcz
Potrzeszcz na mnie wrzeszczy :)
Dymówka na mnie zerka
Dymówka na płocie
Dystans zawiera dojazd do pracy.



Komentarze
Trollking
| 23:25 sobota, 6 lipca 2024 | linkuj Tak, miejsce nie ma roku, a płot przypadł skrzydlatym do gustu. Mam nadzieję, że nigdy nie zniknie i inwestorzy się tam nie pobudują :)
Marecki
| 09:50 sobota, 6 lipca 2024 | linkuj Ten drut to jakaś stała ptasia miejscówa, bo różne gatunki tam widujesz.
Trollking
| 00:35 piątek, 5 lipca 2024 | linkuj Kuba - nie mam pojęcia, ale niedaleko jest przystanek autobusowy, może ma to jakiś związek :) O, fretki jeszcze na smyczy nie miałem okazji nie zauważyć ;)

Huann - na szczęście nie butem w mordę ;) O tak, paszcza znów nie dała mi przejechać, co cieszy :)

Kolzwer - hehe, to jest całkiem rozsądne wyjaśnienie :) Dzięki!
Kolzwer205
| 00:01 piątek, 5 lipca 2024 | linkuj Wiatr raczej nie był tu akurat winowajcą, ale pewnie ten ktoś zobaczył jakieś śmieszkowe absurdy i aż go z butów wyrwało, więc zostały na ddr :))

Kapitalne ptasie ujęcia!
huann
| 20:26 czwartek, 4 lipca 2024 | linkuj Buten Morgen :)
Cieszy niezmiennie roześmiana psia paszcza; ptaszki prezentują się bardzo wdzięcznie!
Kuba7033
| 20:06 czwartek, 4 lipca 2024 | linkuj Ciekawe znalezisko, ale jeszcze ciekawsza historia musi stać za tym jak one się na DDRce znalazły?

Lepsze buty niż hulajnoga lub fretka na smyczy (której ostatnio nie zauważyłem;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]