Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(56)

Moje rowery

T-rek(s) 107048 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7651 km
Czarnuch :) 21677 km
Heksa 69 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 59.10km
  • Czas 02:08
  • VAVG 27.70km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 237m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Malownicze błądzenie

Wtorek, 30 maja 2023 · dodano: 30.05.2023 | Komentarze 8

Lekko się dzisiaj pogubiłem. I to na własne życzenie. Do tego w Poznaniu :)

Bowiem wciąż wiało z północy. a ja postanowiłem dostać się do Biedruska od strony Wartostrady. Problem w tym, że całkiem niedawno zakończono potężny remont, związany z budową nowej linii tramwajowej na Naramowice, co zmieniło tę część miasta z kosmicznej na jeszcze bardziej zakręconą. Kiedyś było łatwiej - po prostu człowiek wiedział, że tam się rowerem nie jeździ i tego się trzymał :) Lepiej było jechać naokoło, choć zaliczając miliardy świateł.

Finalnie dojechałem, ale najpierw pojawiłem się na... Żurawińcu. W sumie też miło, choć nie tam miałem być. Tym bardziej, że trafiła się sympatyczna kacza rodzinka :)
Poznański Żurawiniec w słońcu
Rezerwat Żurawiniec - widok ze ścieżki
Drzewa z Żurawińca
Kaczka pilnuje młodych
Kaczuszki rodzinnie
Sunące kaczuszki
Sunie młodziak
Kacza młodzież
Dawno mnie nie było na dziwnej drodze do Biedruska. Zapomniałem o Łysym Młynie. No to sobie przypomniałem :)
Łysy Młyn na trasie do Biedruska
Koło młyńskie
Rowerówka opisowa
Staw przy Łysym Młynie
No i jeszcze kilka poznańskich ujęć. Tych z paskudnych śmieszek, które jeszcze gdzieś tam straszą, nie wklejam, wolę te malownicze. A na szczęście jest ich już trochę.
Widok na ICHOT spod wiaduktu
Zielona DDR-ka w Poznaniu
Przy okazji: dość abstrakcyjne skrzyżowanie - sarmackiego warcholstwa z całkiem rozsądnym przejawem zdrowego podejścia do praw człowieka.
Dość kontrastowe połączenie
No i jeszcze Warta oraz górujący nad nią "zamek", czyli Stacja Przesypowa Cementu na Bałtyckiej.
Zakole Warty
Stacja przesypowa cementu niczym zamek, Poznań
Trasa formalnie: Dębiec - Hetmańska - Wartostrada - Lechicka - Serbska - Murawa - Naramowicka - Żurawiniec - Naramowicka - Umultowo - Radojewo - Biedrusko - Radojewo - Umultowo - Lechicka - Bałtycka - Wartostrada - Dębiec. A potem dojazd do pracy.





Komentarze
Trollking | 00:02 sobota, 3 czerwca 2023 | linkuj W Jeleniej Górze też jest Rondo WOŚP. Niestety blisko ulicy JP2 :)
Lapec | 13:28 piątek, 2 czerwca 2023 | linkuj Jako urzędnik drogowy trochę zostałem wywołany do tablicy heh. U nas zawsze najbardziej lubię ulicę "Kopaniny Lewe", oczywiście prawych nie ma :D. Ulica "Praw Kobiet"? Ciekawe czy istnieje w Polsce ulica "Praw Mężczyzn"? XD. U nas nie ma, ale mamy ulicę Baumgardtena ... na którą to ciągle mój kolega z biura po 16 latach mówi "Baum coś tam" :DD. A, no i od paru miesięcy koło mojego domostwa, mam rondo imienia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ... ronda Caritasu nie stwierdzono :P. Szanuję :PPP
Trollking | 00:09 czwartek, 1 czerwca 2023 | linkuj :)
huann | 23:47 środa, 31 maja 2023 | linkuj Złódzenie to tutaj codzienność :) Ważny jest przy tym choć niewielki Bałut szczęścia!
Trollking | 23:40 środa, 31 maja 2023 | linkuj Czyli Łódź pełna ułudy? :)
huann | 23:33 środa, 31 maja 2023 | linkuj Zapomniałem jeszcze o dwóch ulicach jednego króla: Bolesława Śmiałego i Bolesława Szczodrego.
Niedaleko są za to dwie ulice o podobnej nazwie: Jagienki i Jagiellonki, choć pierwsza to postać fikcyjna, a druga - prawdziwa.
Mamy również Las Popioły - jak go kiedyś ktoś podpali, to się będzie zgadzać. A także (patrząc na napę) Rynek Dolny na górze, a Górny - na dole. Najsmutniejszą ulicą jest ulica Smutna, gdzie oprócz cmentarza, więzienia i WORD nie ma nic. Kiedyś był jeszcze cmentarz przy Wesołej, ale dziś nie na już ani cmentarza ani ulicy - ale to smutna historia.
Trollking | 22:53 środa, 31 maja 2023 | linkuj Czemu nie wiem, ale włosów na nim nie widziałem :)

O tak, macie w czym wybierać, jak widzę :)
huann | 20:26 wtorek, 30 maja 2023 | linkuj Fajny ten młyn, ale czemu łysy?

U nas jest kilka równie udanych skrzyżowań:
- dla przyjezdnych Warszawiaaków - róg Kolumny i Zygmunta;
- dla nie wymawiających prawidłowo "r" - róg Zamojskiej i Zamorskiej;
- dla miłośników filmów wojennych po godz. 23.00 - skrzyżowanie Sanitariuszek i Synów Pułku ;p

Mamy też dwie ulice całkiem gdzie indziej (koszmar dla nieświadomego kuriera) - jedna o nazwie Plocka, a druga - Płocka, a także ulicę, która kiedyś nazywała się Róży Luksemburg, potem Kurasia Ognia - a teraz najładniej, bo Złotnicza :) Jest ona jednocześnie żywym dowodem na to, że nie ma Róży - i nie ma Ognia!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa awyko
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]