Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.30km
  • Czas 01:15
  • VAVG 25.04km/h
  • VMAX 42.10km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut paralistopadowy

Sobota, 6 maja 2023 · dodano: 06.05.2023 | Komentarze 10

Miało lać. Obiecywali to.

I niestety się sprawdziło.

Od rano deszcz, deszcz, a do tego jeszcze deszcz. Przynajmniej stabilnie :)

Jak na listopad - idealnie.

Dzionek wolny, więc tyle dobrego, że mogłem odczekać, aż pojawi się luka pogodowa. Pojawiła się. Na 15 minut. Tyle po wyruszeniu jechałem na sucho. Reszta to najpierw mżawka, a potem już ulewa. Więc ten glut jest moim małym zwycięstwem.

Trasa: Dębina - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Sypniewo - Głuszyna - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - Dębiec.

Najpierw jednak spacer po cudownie pustej Dębinie.
Deszczowy poranek na poznańskiej Dębinie
Samica gągoła miała pogodę głęboko w dziobie :)
Samica gągoła w deszczu
No i fotki z rowerowania. Wszystkie z poznańskiego Sypniewa, które uwielbiam. Nowa blokada rośnie :)
Kolejna blokada utrzymana
Tak samo jak barwinek.
Barwinek w deszczu
No i dwie tamtejsze aleje. Jedna szersza i mniej malownicza...
Deszczowe poznańskie Sypniewo
...za to druga genialna. Na szczęście zabytkowa, więc raczej nie do ruszenia :)
Zabytkowa kasztanowa aleja na poznańskim Sypniewie
Zacinający deszcz i zabytkowa aleja na poznańskim Sypniewie
Wnętrze alei w deszczu
Jak widać, warunki średnie. Po powrocie na wszelki wypadek zapodałem sobie zestaw antychorobowy, bo niedawno się wykurowałem. Ciekawe, czy wystarczy.





Komentarze
Trollking
| 23:56 wtorek, 9 maja 2023 | linkuj Dobrze, że choroba lokomocyjna nie przenosi się na lokomotywy, które na ludzkiego pawia (w przeciwieństwie do polskiej samochodozy) nie zasługują :)
huann
| 08:58 wtorek, 9 maja 2023 | linkuj Ja mam od zawsze chorobę lokomocyjną, więc zapach benzyny kojarzy mi się jednoznacznie z pawiem ;)
Trollking
| 23:46 poniedziałek, 8 maja 2023 | linkuj Nieśmiało i wstydliwie przyznam, że również lubię zapach benzyny, tej cholernej trucizny. To jest chore, witam w klubie :)

Barwinki za to piękne, ekologiczne i chyba też pachną. W sumie to bez "też" :)
Lapec
| 08:14 poniedziałek, 8 maja 2023 | linkuj Glut pachnący wiosną. Kwitnący las po (czy tam w trakcie xD) deszczu to jeden z moich ulubionych zapachów. Drugi to benzyna, ale to chyba nie w temacie BeeSa ;)

Obrodziło w ostatnio wszędzie w te barwinki :). I dobrze :))
Trollking
| 00:35 poniedziałek, 8 maja 2023 | linkuj Jestem razem z nimi :)
meteor2017
| 09:47 niedziela, 7 maja 2023 | linkuj Ma w dziobie, bo ma cisze i spokój... a wszelkie ślimaki i żaby, to z pewnością się cieszą jeszcze bardziej.
Trollking
| 00:22 niedziela, 7 maja 2023 | linkuj Czoś w tym jest :)
huann
| 00:21 niedziela, 7 maja 2023 | linkuj Czosnek to jak dla mnie najgenialniejsze warzywko. Smakowo i zdrowotnie :)
Trollking
| 00:13 niedziela, 7 maja 2023 | linkuj O cholera, znów bym przeoczył - dzięki :)

Zdrówko zdrówkiem, póki co jestem pewien, że żaden wampir mnie nie dorwie :)

A sypniewskie aleje powinny być wpisane na listę UNESCO.
huann
| 22:27 sobota, 6 maja 2023 | linkuj No i siódemka na przedzie - co tam, że glut majowy, ważne, by zdrówko dopisywało. A aleje cudne!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zarzy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]