Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 58.10km
Czas 02:11
V_AVG 26.61km/h
V_MAX 51.00km/h
Temperatura -2.0°C
Podjazdy 135m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Podglądająco

Wtorek, 7 lutego 2023 · dodano: 07.02.2023 | Komentarze 10

Zimno dzisiaj było. Minus dwa to co prawda żadna masakra, bywało gorzej, jednak do komfortu jazdy sporo brakowało. No ale cóż, jest zima, musi być upierdliwie :)

Wyjazd oczywiście poranny, niewyspany, przedpracowy.

Trasa zachodnia, lekko zmodyfikowana względem klasyka: Poznań - Plewiska - Komorniki - Głuchowo - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Nie spieszyłem się. Dzięki temu udało mi się przyuważyć na polu czaplę siwą w trakcie polowania. Co wyhaczyła? Nie mam pojęcia, ale wiem, że to urodzony kiler.

No i jeszcze kolejne sarenki-śpiochy widoczne z oddali uchwyciłem.

Poza tym tylko nudno i szaro.

Jeszcze motyw integracyjny: Trollking i Thermo King :)

Dystans z dojazdem do pracy, ale Czarnuchem, bo przez Dębinę.

Komentarze

Trollking | 22:44 piątek, 10 lutego 2023 | linkuj Żadnego jeszcze nie spotkałem, ale obiecuję się uważnie za nim rozglądać :)

JPbike | 20:35 piątek, 10 lutego 2023 | linkuj Zaraz tam utyć :) Miałem na myśli integracje (fotograficzną) z jakimś tam King Kongiem :)

Trollking | 23:48 czwartek, 9 lutego 2023 | linkuj Chyba aż tak utyć nie jestem w stanie :)

JPbike | 20:18 czwartek, 9 lutego 2023 | linkuj "Trollking i Thermo King" - zaliczone :)
"T-king i T-kong" - do zaliczenia :)

Trollking | 23:03 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Huann - i na szczęście mało ssakowicie :)

Meteor - w sumie mam nadzieję, że to był ziemniaczek :)

meteor2017 | 19:43 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Na trzeciej fotce jakie niewiniątko:
- Ktoś kogoś zjadł? Niemożliwe, ja nic nie wiem, to był tylko pomidorek... znaczy ten no ziemniaczek, tak właśnie, ziemniaczek!

huann | 00:11 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Wygląda smakowicie!

Trollking | 00:07 środa, 8 lutego 2023 | linkuj Marecki - dziękuję :) Mam tej relacji więcej, ale skupiłem się na trzech kadrach, żeby nie zanudzić. O tak, czapla się nie, hmm, ukrywa w tańcu-bierze to, co ziemia/woda daje. Zdecydowanie miej krwawo (a nawet bezkrwawo) patrzy się na żurawie, które uwielbiam :)

Huann - nie mam pojęcia :) Jestem w tym temacie typowym Polakiem - żrę i się nie zastanawiam. A nie, to nie mięso :) Co nie zmienia faktu, że wciąż nie wiem.

huann | 20:27 wtorek, 7 lutego 2023 | linkuj Po czym ta czapla deptała? Jakaś jarzynka?

Marecki | 20:11 wtorek, 7 lutego 2023 | linkuj Dla mnie czaple to kilery numer jeden. Kiedys obserwowałem na polu jak czapla biała przebiła dziobem na wylot kreta. Super fotoroelacja zachowań tego bądź co bądź ogromnego ptaka.

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Podglądająco

Wtorek, 7 lutego 2023 · dodano: 07.02.2023 | Komentarze 10