Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.10km
  • Czas 02:07
  • VAVG 25.09km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 141m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pastelowo :)

Niedziela, 5 lutego 2023 · dodano: 05.02.2023 | Komentarze 8

Po wczorajszym nienormalnym wczesnym wstawaniu, a potem nadrabianiu zaległości towarzyskich, dzisiaj zdecydowanie musiałem odespać. Czynność wykonana :)

Na rower ruszyłem grubo po jedenastej, a w sumie to chudo przed dwunastą. Rozważałem wybór szosy, jednak stwierdziłem, że ryzykować nie będę - później sobie gratulowałem, bo kilka leśnych fragmentów w okolicach Borówca było pokrytych regularnym lodem. Czarnuch jak zwykle poleciał po nim bez obaw.

Trasa tym razem wschodnia, opatentowana jakiś czas temu: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Koninko - Gądki - Robakowo - Dachowa - Szczodrzykowo - Śródka - Krzyżowniki - Tulce - Żerniki - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Był lekki mrozek, a do tego świeciło słońce. Moje ulubione połączenie :)
Pastele malowane mrozem
Zbliżenie na pastele
Mroźny pejzaż z Dachowej
Klimatyczna droga z Dachowej
Kolorowo w Szczytnikach
Rowerówka z Dębiny
W Szczytnikach był mój ulubiony konik, czyli w sumie klacz. Już sama do mnie przychodzi. Chyba jest już jakaś więź, taka pysk w pysk :)
Ukochana klacz ze Szczytnik
Obowiązkowo za uszkiem
Pysk w pysk :)
Z innymi zwierzakami ciut ciężej było wejść w interakcje :) Zachwyciły mnie kaczki, które wybiły się na wolność...
Kaczki domowe na wolności
Kaczka przechodzi przez uliczkę
Zbliżenie na kaczuchę
...w Szczodrzykowie ledwo wypatrzyłem daleko, daleko żurawie...
Żurawie ze Szczytnik w oddali
...a i trafiła się stadna kumulacja: sarenek i olbrzymiej ilości gęsi.
Kumulacja stada: sarny i gęsi
Sarenki i gęsi
Gęsi wzbijają się do lotu
Olbrzymie stado gęsi w powietrzu
Przeleciały też nade mną łabędzie.
Para łabędzi w locie
A w Żernikach bez zmian. Jechałem normalnie drogą, ale specjalnie zjechałem, żeby po raz kolejny uwiecznić Polskę w pigułce. Tak, zakaz jest też wcześniej, jakby ktoś pytał.
Polska w pigułce - ujęcie kolejne. I koleinowe
Fajna, leniwa niedziela. Niestety, od jutra znów do roboty :(



Komentarze
Trollking
| 23:44 wtorek, 7 lutego 2023 | linkuj Lapec - no i byś wygrał :) Przyjaźń chyba jest, a żeby ją co jakiś czas utrzymać jeżdżę małym objazdem. Morsy? Teraz wstyd nimi nie być ;) Ja się nie wstydzę :) Wolę mrozik rowerowy, z telefonem gotowym do zdjęć w łapie.

Meteor - o tak, te pastele były naturalne, inaczej bym się nie zatrzymywał na tak banalne widoki :) Może ptactwo mają parcie na szkło? :)
meteor2017
| 19:14 wtorek, 7 lutego 2023 | linkuj Na pierwszej i drugiej fotce trochę też, widoczne jest... bo to raczej efekt, który powstał na niebie, a nie w obiektywie. Ptaków faktycznie troch jest - może od nas przyleciały na zachód, gdzie nie ma prawie nei ma śniegu i stąd ta kumulacja ;-)
Lapec
| 10:06 wtorek, 7 lutego 2023 | linkuj Walka na spojrzenia trochę jak przed jakimś KSW :). Tu bym jednak stawiał na remis i przyjaźń :)

W górach też coraz więcej morsów, ale mi to nie przeszkadza, grunt żeby nie "szpilkowali" i psiaków nie brali w mrozy na szlak. A no i słuchawki na uszy zawsze spoko :)

Delikatny mrozik i słonko to dobre połączenie :))


Trollking
| 22:47 poniedziałek, 6 lutego 2023 | linkuj Marecki - tak, to piżmówka. Niestety, hodowana w jednym celu :( Mam nadzieję, że poczują wolność na dłużej i uciekną gdzieś w świat. Znam taką jedną, z Lusowa :) U mnie też była posucha na polach, ale ostatnio coś obrodziło :)

JPbike - to fakt, gdzieś o tej porze wróciliśmy, spać mi się nie chciało, więc włączyłem kompa :) Po Dębinie jeździ jakiś dziwny jegomość, widzę go co jakiś czas. Średnio lubię, bo ma przy sobie... głośnik i puszcza muzę. Ale muszę przyznać, że jest nie do zdarcia - przez cały rok w krótkich spodenkach. Może to ten sam? :)
JPbike
| 18:47 poniedziałek, 6 lutego 2023 | linkuj ... nadrabianiu zaległości towarzyskich (...) i bikestatsowych, ponoć komentarze u mnie umieściłeś o 2 w nocy :)

Tak, to była fajna niedziela, też zacnie ją wykorzystałem :)
Ps - tegoż dnia na Wartostradzie mijałem rowerowego gostka w krótkich spodenkach :)
Marecki
| 17:33 poniedziałek, 6 lutego 2023 | linkuj Fajne te kaczki.. Piżmowe, o ile sie nie mylę z nazwą. Sporo ptactwa. U mnie pola obecnie jakieś biedne w zwierzaki..
Trollking
| 23:02 niedziela, 5 lutego 2023 | linkuj O tak. Choć widziałem dzisiaj szoszona. Jednego. Lekko niepewnego :)
kamilzeswaja
| 22:55 niedziela, 5 lutego 2023 | linkuj Szeroka guma to dzisiaj zdecydowanie najlepszy wybór.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]