Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.40km
  • Czas 01:54
  • VAVG 27.05km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Balotowy Szczyt :)

Niedziela, 2 października 2022 · dodano: 02.10.2022 | Komentarze 9

Dziwny był ten dzisiejszy dzionek. Głównie pogodowo.

Najmniej dziwił wiatr - po prostu gnoił, ze znaczną siłą. Walki z nim nie próbowałem.

Według pogodynek padać miało koło trzynastej. Tymczasem zaczęło rano, na szczęście lekko. Po tym wyszło słońce, więc wyjątkowo mój wewnętrzny śpioch miał rację.

Trasa zachodnia: Poznań - Plewiska - Gołuski - Palędzie - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Wspiąłem się na kolejny Balotowy Szczyt :)
Kolejny zdobyty Balotowy Szczyt :)
Balotowy Szczyt z ukosa
Ptactwo skromne, ale było. Niewyraźny myszołów...
Średnio wyraźny myszołów
...oraz kruk w kilku pozach.
Lądujący kruk
Kruk mnie obserwuje
Wkurzony kruk :)
Wróciłem suchy, a troszkę później zaczęło lać. A potem wyszło słońce. Idealnie na wizytę na Dębinie.
Kolory na poznańskiej Dębinie
W towarzystwie :)
W swoim żywiole :)



Komentarze
Trollking
| 21:18 wtorek, 4 października 2022 | linkuj Huann - chipsy=wszystko, tylko nie chipsy. Pies mądry, szajsu nie je, w przeciwieństwie do mnie :)

Lapec - próbowałem się zabrać, ale już nie było czego wybierać :) Tak, to smutne, że ta piękna jesień kończy się paskudnym listopadem. Rzyg.
Lapec
| 08:21 wtorek, 4 października 2022 | linkuj Wszystko ładnie, pięknie, ale za te słoneczniki to już by też się mógł ktoś zabrać :P

Kolory jesieni jak zwykle najlepsze, szkoda ino że tak szybko spadają ... i jest szarość i burość :(
huann
| 22:12 poniedziałek, 3 października 2022 | linkuj chipsy = smaczki, groszki ;)
Trollking
| 21:36 poniedziałek, 3 października 2022 | linkuj Huann - odpowiednio: Dębina, spacer, kijek, siku, kupa, piekarnia (!), jeść, chipsy (suche żarcie), jeść, jeść, jeść, jeść :)

Marecki - dzięki :) Lubię jesień, w końcu coś widać...
Marecki
| 06:23 poniedziałek, 3 października 2022 | linkuj Super foty kruka, oraz ten kontrastowy jesienny widoczek w Dębinie..
huann
| 22:59 niedziela, 2 października 2022 | linkuj U nas hasłem jest las, park, pobiega, hop-hop, wyjść z psem!
A najlepiej: śniadanko, obiad, kolacja, pasztecik, głód i głodny piesek ojeeej! ;)
Trollking
| 21:58 niedziela, 2 października 2022 | linkuj JPbike - hehe, dzięki za wspomnienie :) Dobrze, że kojarzę się z wiatrem, a nie na przykład z wiatrami inaczej rozumianymi :)

Huann - kto wie, może to był krulnik? :) A Kropa oczywiście reaguje na słowo "Dębina" tak sam jak na "kijek": radością :)
huann
| 20:59 niedziela, 2 października 2022 | linkuj Kruk na kruczym foto nr 3 wygląda jak typowy rolnik łażący w gumofilcach po polu :)

Dębina z Kropą to jak Kropa z Dębiną (w postaci patyka;)
JPbike
| 19:29 niedziela, 2 października 2022 | linkuj Ja, na dojazdówce na nadwarciański (Dębina-Luboń), troszeczkę walczyłem z wiatrem i zastanawiałem się czy w Twojej dzisiejszej relacji będzie coś wiatrowego :) Widzę że nie myliłem się :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]