Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209922.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 702368 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.10km
  • Czas 02:04
  • VAVG 27.63km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przeświet(l)nie

Piątek, 30 września 2022 · dodano: 30.09.2022 | Komentarze 8

Końcówka września zrobiła się wybitnie ładna. Taką jesień to ja rozumiem!

Oczywiście nad ranem szału z temperaturą nie było, ale te dziesięć stopni w sumie całkiem mi odpowiadały. Nie wiało mocno, ale jak zwykle pomagać nie chciało, więc olałem walkę, skupiając się bardziej na słońcu, który dziś tworzył barwne wariacje. Na samej Dębinie zatrzymałem się z pięć razy i w końcu zrobiłem zdjęcie, o które mi chodziło :)

Trasa wschodnia: Poznań - Las Dębiński - Starołęka - Minikowo - Głuszyna - Sypniewo - Szczytniki - Robakowo - Dachowa - Szczodrzykowo - Śródka - Krzyżowniki - Tulce - Żerniki - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Wspomniane ujęcie z mojego lasu:
Bajkowy poranek na poznańskiej Dębinie
Nie chciałem tu roweru umieszczać, żeby nie psuć, więc rowerówka znad eski.
Parkowanie nad eską
Po drodze spotkałem również ciężki sprzęt :)
Rower cargo, wersja XXL :)
Oczywiście celem było Szczodrzykowo.
Niebo nad Szczodrzykowem
Nie zawiodłem się - czapli duet, a potem już solo...
Dwaj strażnicy - siwy i biały :)
Wędrująca czapla biała
...oraz odlatujące gęgawy. To mi wystarczyło :)
Odlatujące gęgawy
Dystans zawiera dojazd do pracy, tym razem szosą.





Komentarze
Trollking
| 21:36 wtorek, 4 października 2022 | linkuj Fajek by nie pasował, przecież pełny sportowy strój był :)

Grzyby to nie moja bajka, ani ich nie widzę, ani specjalnie nie lubię (za wyjątkiem kurek), więc się... nie wypowiem :)

Dzięki! :)
Lapec
| 07:44 wtorek, 4 października 2022 | linkuj Panu Mietkowi jeszcze papierosa w buzi brakowało :). Mocny zawodnik!! ;].

Grzyby w Kato po raz kolejny odhaczone, a wczoraj już cudowna jesień - lało i wiało :D. Przynajmniej nic nie trzeba było robić, i nie mieć wyrzutów sumienia ;))

Pierwsze zdjęcie faktycznie klasa <brawo> :)))
Trollking
| 21:55 niedziela, 2 października 2022 | linkuj Miciu - no ale chyba idzie pogodowa zmiana :) Dzięki w imieniu czapelek :)

Meteor - dokładnie. Słońce w końcu cieszy zamiast zabijać :) Hehe, dobre z tymi czaplami :)

JPbike - no właśnie też sobie pluję w nieistniejącą brodę, że nie sprawdziłem, czy to był elektryk, czyli nierower. Faktycznie, lekko panu to szło :)
JPbike
| 18:41 sobota, 1 października 2022 | linkuj Ciężki sprzęt rulez :) Do tego ciągnący biker jakoś lekko pedałuje :)
meteor2017
| 17:35 sobota, 1 października 2022 | linkuj Na szczęście minęła już pora roku, gdy się przeklina nasz pieczyk atomowy za kolejną porcję żaru... teraz można po prostu cieszyć się słońcem, a nie zmykać przed nim do najbliższego cienia.

Czyżby takie brudne tam były wody, że jedna czapla jest przed kąpielą, a druga po kąpieli? ;-P
miciu22
| 08:59 sobota, 1 października 2022 | linkuj Za taką jesień to ja podziękuję, ciągle leje :D Czapelki ładnie zapozowały.
Trollking
| 21:23 piątek, 30 września 2022 | linkuj Dzięki :)

No widzisz, ja grzybów nie widzę :) Ale fajno, że dzięki nim są jakieś pozytywy :)
huann
| 20:56 piątek, 30 września 2022 | linkuj Piękne zdjęcie z Dębiny! Dziś każdy miał, co chciał, bo u mnie pochmurno, a to optymalna pogoda do szukania grzybków :) A dziesięć na plusie to ja rano w działkowym domku miałem (w nocy na zewnątrz cztery) - ale Jambory tym razem piechotką, bo na rower nadal zbyt daleko...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]