Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 61.50km
  • Czas 02:07
  • VAVG 29.06km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 183m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wodnie

Środa, 10 sierpnia 2022 · dodano: 10.08.2022 | Komentarze 8

Niestety, trzeba się było dzisiaj pojawić w robocie. Następne wolne, kiedykolwiek będzie, będzie za późno :)

Znów z wyspania nici, znów walka o wstanie z łóżka i nienawiść do telefonicznego budzika. Powinni tego zabronić, to ryje psychę.

Gdy już się udało ruszyć na rower, nie za bardzo miałem pomysł dokąd jechać, a wiatr wiejący (na szczęście niezbyt mocno) zewsząd decyzji nie ułatwiał. Finalnie stanęło na wersji północno-wschodniej: Dębiec - Wartostrada - Gdyńska - Koziegłowy - Kicin - Kliny - Mielno - Dębogóra - Karłowice - Wierzonka - Kobylnica - Janikowo - Bogucin - Miłostowo - Główna - Wartostrada - Dębiec.

Dawno mnie nie było na Śródce. Lubię ją. 
Pod kładką nad Cybiną, Poznań
Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego, Poznań
Most Jordana i poznańska katedra
Przy okazji objawiła mi się i tam młoda kokoszka. Cieszy taka mnogość względem ostatnich lat. Śmieszka gratis.
Młoda poznańska kokoszka
Śmieszka z Cybiny
Dla tych, którzy myślą, że Poznań tylko jedną rzeką stoi, małe uzupełnienie: w samym centrum miasta rozgałęzia się, a jej odpływ tworzy sporo mniejszą rzeczkę: Cybinę.
Rogałęzienie Warty i Cybiny, Poznań
A skoro już taki wodny wyszedł ten wpis, jeszcze motyw smutny - całkowicie wyschnięty staw/bagienko w Karłowicach. Tyle lat tam jeżdżę, a tak smętnego widoku nie pamiętam...
Wyschnięte bagienko w Karłowicach
Dystans zawiera dojazd do pracy.





Komentarze
Trollking
| 22:32 sobota, 13 sierpnia 2022 | linkuj Wierz mi, że przy ostrym świetle te foty wypadają wręcz blade :) Fotograf ze mnie żaden, nie znam się, więc idę na łatwiznę i nie wyciągam aparatu, tym bardziej, że zakochałem się w szerokim kącie.

Dzięki! Dawno nie byłem rowerem w mieście (prócz dojazdów do pracy), stęskniłem się. Ale aktualnie mam ważniejsze sprawy - obronę Dębiny przed tym asfaltowym sznurkiem, który widać na fotach. Dlatego przez jakiś czas mogą być u mnie delikatne przerwy w komentowaniu, za co przepraszam.
Marecki
| 14:08 sobota, 13 sierpnia 2022 | linkuj Kontrastowo i kolorystycznie mocno podbite te fotki ze smartfonów, dlatego nie przepadam za fotkami z tego sprzętu, choć czasem ma to swój urok, gdy światła jest za mało. Susza istotnie katastrofalna. Podoba mi sie ujście Cybiny do Warty i widok na miasto.
Trollking
| 21:15 piątek, 12 sierpnia 2022 | linkuj Hehe, też mnie ów znak od zawsze zastanawiał w tym miejscu. W końcu jednak znalazł - niestety - zastosowanie :/

Życzę nam deszczu podczas Twojego urlopu, a jak! Od 2-3 w nocy jakoś do 7 rano. I tak przez tydzień, tylko w tych godzinach :)

No tak, budzików zakazywać nie zamierzam. Tylko pracę ;)
Lapec
| 06:39 piątek, 12 sierpnia 2022 | linkuj Przez ten znak na środku bagna, wygląda to trochę tak, jak drogi w rejonie Mechowa czy innego Kicina heh. Nie pamiętam już dokładnie jak ja tam jechałem po takiej patelni :). Deszcz będzie, chwila => jeszcze trochę i mam urlop, to co się może przydarzyć? :)

Telefonicznych budzików nie zabraniajmy!! Ja mam jeszcze dwa "normalne", ale niektórych budzi ino taki ;)
Trollking
| 22:13 czwartek, 11 sierpnia 2022 | linkuj Wiem, wiem... Szkoda, że jest jak jest, ale i tak mogło być gorzej, cieszmy się z tego, co mamy :)
JPbike
| 17:37 czwartek, 11 sierpnia 2022 | linkuj Jak się poczyta o historii Poznania to można natrafić że w średniowieczu kanałów i rzeczek było więcej :)
Trollking
| 22:48 środa, 10 sierpnia 2022 | linkuj Jako ciekawostkę dodam, że jeszcze dekadę temu tego mostu tu... nie było. Został przeniesiony z innego miejsca w Poznaniu, co było akcją zdeka spektakularną :)

Susza masakruję. Tęsknię za deszczami. Oczywiście nocą.

Chyba nie pisałeś, ale coś w tym jest. Ale jak na moje to papuga. Ewentualnie kos :)
huann
| 19:41 środa, 10 sierpnia 2022 | linkuj Czerwony most ładnie współgra z ceglanym zabytkiem :)

Susza przeogromna - nie pamiętam, by w sierpniu u mnie w lesie nie było praktycznie żadnych, nawet niejadalnych grzybów!

Czy ja już pisałem, że ślad tej wycieczki przypomina kształt raniuszka, albo innej pliszki z długim ogonem?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa odypr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]