Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 52.20km
Czas 01:44
V_AVG 30.12km/h
V_MAX 51.80km/h
Temperatura 20.0°C
Podjazdy 144m
Sprzęt T-rek(s)
Aktywność Jazda na rowerze

Na krótko

Wtorek, 3 maja 2022 · dodano: 03.05.2022 | Komentarze 10

No. Pierwszy raz w tym roku pokręciłem na krótko. Już zapomniałem jakie to fajne, tak nie mieć na sobie niepotrzebnych materiałów.

Wyjazd po - w końcu! - odespaniu. Start 10:40, przy pięknym słońcu i sympatycznej (jeszcze) temperaturze. Tylko wiatr dokazywał, ale dzisiaj postanowiłem nawet z nim powalczyć. Raz na jakiś czas można, żeby przekonać się czy coś z formy zostało. Chyba tak :)

Trasa zachodnia: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań.

Najciekawiej było nad bagnem w Trzcielinie, bo zaczęły się tam żabie amory. Kumkanie, rechotanie i inne takie było tak głośne i fajne, że nie mogłem nie spędzić tam długiej chwili.

Tamże pływała sobie kokoszka...

...śpiewał kos...

...oraz przyleciała pierwsza tegoroczna dymówka.

Żeby nie było tak tylko zwierzęco, jeszcze widoczki: ze Szreniawy i Lisówek.

Samotne drzewo z Trzcielina w końcu zakwitło

Tyle. Fajny wypad, mimo że na jednym z wiaduktów prawie mnie zwiało na dół przy bocznym podmuchu :)

Jutro znów do pracy :(((((

Komentarze

Trollking | 20:40 czwartek, 5 maja 2022 | linkuj No nie da się ukryć, że tak :)

JPbike | 15:23 czwartek, 5 maja 2022 | linkuj Ano, czyli avs>30 km/h godnie Ci zgrała (wyspanie+piękna aura+chęć do powalczenia z wiaterkiem) :)

Trollking | 20:41 środa, 4 maja 2022 | linkuj Lapec - nie dawać żadnych upałów, zostawić taką wiosnę na cały rok i będzie cudownie :) Rzepak i żaby są prawie na tę samą literę :)

Kolzwer - dziękuję i dziękuję :)

Meteor - w sumie ciężko określić czy to wodna czy zielona, ale w sumie to to samo :) No tak, o rzepak w środku lasu raczej ciężko ;)

Grigor - dzięki i odnotowane, hihi :)

grigor86 | 19:44 środa, 4 maja 2022 | linkuj Miał być "!" hihi

grigor86 | 19:43 środa, 4 maja 2022 | linkuj Ech pięknie ?

meteor2017 | 17:55 środa, 4 maja 2022 | linkuj O, żab zielonych jeszcze nie miałem okazji widzieć, tylko brunatne. Zresztą rzepaku tez nie, bo ostatnio podjeżdżam do lasu i tam utykam, a pętelka wychodzi dosyć krótka ;-)

Kolzwer205 | 13:05 środa, 4 maja 2022 | linkuj Pogratulować średniej! Foty z wypadu konkret, każda zatrzymuje wzrok na dłuższą chwilę ;)

Lapec | 07:12 środa, 4 maja 2022 | linkuj Ja jak w krótkich galotach wyszedłem, to musiałem się oglądać czy przypadkiem w samych bokserkach nie wyszedłem :D. Dziwne, ale jakże miłe uczucie :). Dawać te upały :DD.

Żabia pornografia całkiem spoko, ale widok na rzepak o wiele lepszy :))

Trollking | 20:52 wtorek, 3 maja 2022 | linkuj Ja do tej pory ani jednej dymówki nie widziałem. Ta była strasznie ruchliwa, nawet na sekundę nie chciała ładnie zapozować :)

Dzięki, trochę się już nauczyłem jak podchodzić do żab i ropuch - pełen spokój, krok po kroku, przykuc i coś tam się uda uchwycić :)

Marecki | 19:26 wtorek, 3 maja 2022 | linkuj Dymówki widuje gdzieś od tygodnia siedzące na drutach.. Ale są jeszcze płochliwe. Dziś kręciłem się nad leśnym stawem i żaby jedynie słyszę. Super sesyjka zdjęciowa kumatych . Fajne przedostatnie zdjęcie.

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Na krótko

Wtorek, 3 maja 2022 · dodano: 03.05.2022 | Komentarze 10