Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DST 31.70km
Czas 01:16
V_AVG 25.03km/h
V_MAX 43.20km/h
Temperatura 5.0°C
Podjazdy 115m
Sprzęt Czarnuch :)
Aktywność Jazda na rowerze

Glut na niedzielę

Niedziela, 6 lutego 2022 · dodano: 06.02.2022 | Komentarze 8

Dzisiejszy wpis będzie krótki, bo pogoda jakoś nie zachęca do rozwijania się. W żadnym aspekcie :)

Od rana padało. I wiało. Suuuper.

Jakoś po jedenastej jednak trochę zluzowało i udało się wykręcić gluta na trasie: Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Komorniki - Poznań.

O samej jeździe nie ma co pisać. Było paskudnie. A napęd powodował, że było jeszcze paskudniej. Na tyle, że choć pod koniec już tylko kropiło, olałem dokrętkę. A co :)

Zdjęcie symboliczne, z ciekawej grupki drzew w Wiórku.

Jakiś motyw do zdjęcia trzeba znaleźć :)

W zamian zrobiłem Kropie spacerek po Dębinie. Ostatnio znów była przeziębiona, więc należało się. Trafił się gratis: na chwilę pojawiły się nurogęsi. Widziałem je ostatnio nad Wartą, ale widocznie coś je przyciągnęło na chwilę na stawy. Szkoda, że aura była jaka była i nie dało się zrobić żadnego dobrego zdjęcia.

Para nurogęsi pływa na poznańskiej Dębinie

Z innych niewyraźnych fotek. Śmieszka w deszczowym locie...

...oraz konsumująca modraszka i grzecznie czekająca bogatka.

Modraszka konsumuje, bogatka grzecznie czeka

Kolejne dni niestety zapowiadają się podobne - wiatr i deszcz będą rządziły :/

Komentarze

Trollking | 23:33 sobota, 12 lutego 2022 | linkuj O właśnie, dzięki :) Nie wiedziałem z czym mi się to kojarzy, a to przecież sad! Tak jak piszesz, lekko zapomniany "na dziko" motyw aktualnie.

Roadrunner1984 | 22:10 sobota, 12 lutego 2022 | linkuj Drzewa przypominaja mi sady ktorych brak.w.dzisiejszych czasach. Wolą wyciac i uprawiac jakies gowno bo unia daje kase.wrrrr

Trollking | 22:10 poniedziałek, 7 lutego 2022 | linkuj Kolzwer - ta zieleń to raczej wyjątek :) Sikory dziękują!

Meteor - no to współczuję. Nam wszystkim :)

JBbike - gdybym ja to wiedział... :)

JPbike | 20:26 poniedziałek, 7 lutego 2022 | linkuj A to troszke ciekawi mnie w jakim temacie planujesz się rozwijać ... :)

meteor2017 | 15:02 poniedziałek, 7 lutego 2022 | linkuj Eee, zaraz tam podobne... dziś były dla odmiany śnieżyce, przynajmniej u nas ;-)

Kolzwer205 | 11:28 poniedziałek, 7 lutego 2022 | linkuj Jakaś minimalistyczna zieleń na ziemi już się pojawia, u mnie raczej szarości, brązy i od czasu do czasu biele. Najbardziej podoba mi się sikorzy duet ;)

Trollking | 22:05 niedziela, 6 lutego 2022 | linkuj W lustro po takim wypadzie lepiej nie patrzeć :) Dzięki!

huann | 21:59 niedziela, 6 lutego 2022 | linkuj Pogoda tak mokra, że nawet gęsi zamieniły się w nuro-gęsi... Widać już wszystko jedno, po której stronie lustra wody się jest. Tym bardziej czapo-basy za samą ideę jazdy w tej chlapie.

Komentuj

Kolarstwo przyrodnicze. A życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Przejechanej :)

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Archiwum bloga

Glut na niedzielę

Niedziela, 6 lutego 2022 · dodano: 06.02.2022 | Komentarze 8