Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.30km
  • Czas 01:15
  • VAVG 25.04km/h
  • VMAX 40.70km/h
  • Temperatura -11.0°C
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut na jedenaście minus

Poniedziałek, 27 grudnia 2021 · dodano: 27.12.2021 | Komentarze 18

Śmiało mogę napisać, że cięższego wyjazdu niż ten dzisiejszy w tym roku - ba! przez kilka dobrych kilka lat - nie miałem. Srogo było :)

W nocy temperaturze podobno bliżej było minus dwudziestu niż minus dziesięciu. Nad ranem już trochę lepiej - gdy spojrzałem na termometr na dziesiątym kilometrze, było prawie minus dwanaście. Do tego doszedł paskudny, wschodni wiatr z Ukrainy, który odczuwalne doznania ustawił mi na jakieś minus sto :)

No ale jechać było trzeba, choćby na gluta. Więcej nie miałem zamiaru, aż tak źle ze mną nie jest.

Na początek postanowiłem sprawdzić stan przejazdu nad Wartą na Hetmańskiej. Zaskoczenia nie było - nawet nie dało się bezpiecznie wjechać na most Przemysła od strony Watostrady - lód, lód i jeszcze raz lód. Postanowiłem więc pojechać na zachód, mając w głowie powrót swoimi śladami pod masakrujące podmuchy, ale i tak było to bardziej rozsądne niż ślizgawica. Tym samym wykonałem kółeczko: Dębiec - Luboń - Komorniki - Rosnowo - Szreniawa, gdzie dokonałem nawrotki. 
Właściwy rower we właściwym miejscu
Widok na WPN przy minus jedenastu
Znajomy dzisiaj też w kasku :)
Kolega dzisiaj w kasku :)
Dowód na srogi minus :)
Minus jedenaście. Nie będę tęsknił :)
Pod domem spojrzałem sobie w oczy w szybie - na powiekach miałem szron i lód...

Do pracy nie jechałem, tylko zrobiłem sobie spacerek Dębiną. Wciąż piękną w mrozie.
Na poznańskiej Dębinie wciąż piękny mróz





Komentarze
Trollking
| 23:00 środa, 26 kwietnia 2023 | linkuj W pełni to rozumiem, podziwiam :)
JPbike
| 20:30 środa, 26 kwietnia 2023 | linkuj BS istnieje od 2005 roku, ja jestem od sezonu 2008 i jestem dumny że trwam tutaj do dziś :)
Trollking
| 00:05 środa, 26 kwietnia 2023 | linkuj O kurczę, to ja jeździłem przy takich wartościach? Zapomniałem już, dzięki :)

Chyba kojarzę, że asfalty były ogarnięte, więc nie ma co porównywać do Twoich (to BS już wtedy był?) warunków :)
JPbike
| 21:54 wtorek, 25 kwietnia 2023 | linkuj Bez wątpienia twarda z Ciebie sztuka bo... -11.3°C i średnia 25.04km/h :)
Dla drobnego porównania - ja w podobnych warunach wyciągnąłem ledwo ponad 22km/h :)
Trollking
| 22:02 piątek, 14 stycznia 2022 | linkuj Dziękuję :) Foty robiły się same. Przynajmniej zanim mi dłonie prawie nie zamarzły :)
Kolzwer205
| 12:19 piątek, 14 stycznia 2022 | linkuj Do pracy jeszcze jechał bym przy takiej temleraturze (kiedyś jechałem już przy -20 to pod koniec miałem problem ze zmianą biegu, bo nic nie czułem pod palcem), ale gdzieś dalej na pewno bym się nie skusił :)
Szacun za wypad i foty!
meteor2017
| 12:42 piątek, 31 grudnia 2021 | linkuj @huann - nie skusiłeś się na noc w mroźnym domku? ;-> Ale fakt, że w taki mroźny, słoneczny dzień, w plenerze jest wyjątkowo pięknie. Też korzystaliśmy!
Trollking
| 19:31 wtorek, 28 grudnia 2021 | linkuj Tak, też jest mi bliska ta teoria, dlatego mimo wszystko zawsze wolałem zimę :) Dzięki!
Lapec
| 07:48 wtorek, 28 grudnia 2021 | linkuj Najlepsze w zimie jest to, że można się cieplej ubrać. Latem nie można się za to zimniej rozebrać :). Pomyślnych wiatrów więc :))
Trollking
| 22:42 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj To nie jest pęd, to antypęd jak już :)
huann
| 22:38 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj No tak, ale Ty miałeś jeszcze dodatkowy efekt mrożący w postaci pędu podczas jazdy ;)
Trollking
| 22:30 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj Marecki - ja zdecydowanie tego nie lubię :)

Eliza - dzięki :) Ale biorąc pod uwagę Twój tegoroczny dystans podziwu nie przyjmuję :)

Huann - piękny dystans, prawie tyle, ile ja dziś rowerem :) A temperaturowo remis :)

Bobiko - odczuwalna na pewno. Tylko nie wiem czy niższa od minus 11 czy minus 100 :)
bobiko
| 21:27 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj ee... temepratura byłą dużo mniejsza :-)))
huann
| 20:21 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj O, minus 11 - to dokładnie tyle, ile miałem w samo południe w domku - na działce, na którą jednak się wybrałem piechotą. W obie strony wyszło prawie 25 km-ów w 5 godzin (z pociągu na działkę i z powrotem na pociąg), ale zima w lesie i nad rzeczką zaiste zjawiskowa :)
eliza
| 19:58 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj z perspektywy mojego zimowego resetu glut budzi podziw, szacun i respekt:)
Marecki
| 19:57 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj co kto lubi..
Trollking
| 19:43 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj Hehe, może i tak było? :)
meteor2017
| 19:02 poniedziałek, 27 grudnia 2021 | linkuj Nie no, te wiatr ustawił odczuwalną pewnie co najwyżej na minus pięćdziesiąt... to przy pomocy Vavg i Vmax wyżyłowałeś ją na minus sto ;-P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]