Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.50km
  • Czas 02:03
  • VAVG 25.12km/h
  • VMAX 56.10km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 243m
  • Sprzęt Czarnuch :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powolnościowo

Niedziela, 7 listopada 2021 · dodano: 07.11.2021 | Komentarze 7

Niedziela nie pobłogosławiła pogodą. Rano padało, było dość chłodno, a przede wszystkim ciągle bardzo mocno wiało. W związku z tym odpuściłem sobie jazdę szosą i wybrałem do kręcenia Czarnucha. To mniej stresujące - człowiek olewa próby ciśnięcia, gdy leje to cztery litery chroni błotnik, a przede wszystkim ryzyko odlotu przy większym podmuchu jest mniejsze :)

Dzisiaj dzionek dość napięty, bo po południu spotkanie ze znajomymi z Dolnego Śląska, przedtem jeszcze trzeba było wybiegać Kropę, więc wyspać się nie było okazji. Choć i tak wyjazd dość późny, bo w okolicach dziewiątej trzydzieści.

Trasa to w końcu lekko zapomniane "kondominium": Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosinko - Dymaczewo - Łódź - Witobel - Stęszew - Dębienko - Trzebaw - Rosnówko - Szreniawa - Komorniki - Poznań.

Jechało się ciężko przez te ponad trzydzieści kilosów do Stęszewa, ale nagrodą było ostatnie kilkanaście z powiewami w plecy. To była bajka.
Liściasta DDR-ka w Łęczycy
Jesienne zakręcenie w Puszczykowie
W tle Jezioro Dymaczewskie
Kilka razy mnie delikatnie zmoczyło. Ale to akurat najmniej przeszkadzało w jeździe :) Z ciekawości wjechałem na przykład na chwilę na antyrowerówkę w Sztęszewie - jeszcze szybciej wróciłem na asfalt :)
Antyrowerówka w Stęszewie. Przejechałem testowo, dziękuję, wracam na asfalt :)
Przy okazji obchodu i oprowadzania po centrum Poznania w końcu odwiedziłem pomnik Bohdana Smolenia. Trzeba przyznać, że zrobiony naprawdę z klasą. Miałem to szczęście, że widziałem pana Bohdana na kilka miesięcy przed śmiercią, w garderobie po koncercie będącym jednocześnie okazją do zbiórki dla niego i jego fundacji. Wzrok prawie dokładnie był ten sam.
Pomnik Bohdana Smolenia w Poznaniu
Zamyślony Bohdan Smoleń
Wróbelek z pomnika Bohdana Smolenia
A na koniec kaczor z jedną nóżką bardziej :)
Kaczor z jedną nóżką bardziej :)





Komentarze
Trollking
| 22:19 wtorek, 9 listopada 2021 | linkuj Ja Ci dam tam DDR-kę!!! A kysz! :)

Faktycznie, zabrzmiało potencjalnie mało pachnąco :)
Lapec
| 09:22 wtorek, 9 listopada 2021 | linkuj Na drugiej fotce zdecydowanie DDR-ki brakuje hahaha :D. Dobra, nie ma im co podpowiadać ;).

Wiatry są najlepsze od tyłu!! Znaczy czekaj, chyba zabrzmiało tak jak nie powinno? :DD
Trollking
| 22:00 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Huann - się domyślam... :)

Marecki - dzięki. Ja też :)
Marecki
| 21:03 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Śliczne dwa pierwsze zdjęcia. Taką jesień uwielbiam..
huann
| 22:30 niedziela, 7 listopada 2021 | linkuj Pan Smoleń najwyraźniej udany, czego nie można powiedzieć o tym kostropatym czerwonym powyginanym jak dziad z przepukliną... sam wiesz czym ;)
Trollking
| 22:02 niedziela, 7 listopada 2021 | linkuj Dokładnie, chyba gorsze jest już czekanie na ten klimat niż sama walka z nim :)
Roadrunner1984
| 20:41 niedziela, 7 listopada 2021 | linkuj Fajne te odlewy a co do pogody taki mamy klimat.jesienny. Ale tez ma to jakis klimat heheh
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa epatr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]