Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.20km
  • Czas 01:50
  • VAVG 29.02km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 148m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Posokowcowo :)

Wtorek, 18 maja 2021 · dodano: 18.05.2021 | Komentarze 9

Miało padać, a nawet solidnie lać. Trąbiono o tym od co najmniej wczoraj. Finalnie... lekko pokropiło, na odcinku kilku kilometrów. W sumie spoko zmiana.

Niestety wiało solidnie, więc nie poszalałem. Generalnie nawet nie zamierzałem.

Trasa zachodnia z północnymi elementami: Poznań - Plewiska - Skórzewo - Wysogotowo - Batorowo - Lusowo - Lusówko - Sierosław - Zakrzewo - Dąbrowa - Wysogotowo - Skórzewo - Plewiska - Poznań.

Miałem ciut więcej czasu, więc trochę pomarudziłem przy Jeziorze Lusowskim. Nie tylko odwiedziłem swój ulubiony mostek...
Strumyk prowadzący do Jeziora Lusowskiego
Na mostku w Lusowie
...ale i poznałem Suzi. Ten zwariowany półtoraroczny posokowiec najpierw obszczekał mnie od góry do dołu, by po chwili się ogarnąć i wręcz zacząć łasić. Był z nią rowerzysta, który "wybiegiwał" psa na dwóch kółkach, dookoła jeziora. Pogadaliśmy sobie trochę o szosie (planował nabyć), a tymczasem się działo w czworonożnym świecie. Jedno ujęcie wyszło mi idealnie w punkt :)
Naciśnięcie przycisku aparatu w telefonie w idealnym momencie :)
A poza tym klasyka znana z szaleństwa Kropy :)
Wyjście na ląd. Dość nagłe :)
Pływak idealny
Ratowanie kijka :)
Psiak szalony :)
Poznana dziś Suzi w pozycji modelowej :)
Widziałem też krówki. Takie nawet całkiem szczęśliwe, bo na łące, a nie ustawione jedna przy drugiej w wąskiej oborze.
Krasula w Batorowie
Krowi uśmiech :)
Leniwa krówka
Falująca droga między Lusowem a Lusówkiem miała dziś rzepakowe akcenty.
Falująca droga w Lusówku, tym razem z rzepakowymi akcentami
Od jutra maraton w robocie, praktycznie do końca miesiąca.



Komentarze
Trollking
| 21:18 piątek, 21 maja 2021 | linkuj Oj nie, nie, gravelom osobiście mówię nie :) Szosa albo mtb - półśrodków nie uznaję :)
Roadrunner1984
| 18:17 piątek, 21 maja 2021 | linkuj TenPieseł wygląda jak pomnik hehehe z brązu.
W twych wpisach idealny był by GRAVEL :)
Trollking
| 21:04 środa, 19 maja 2021 | linkuj Huann - muuu-s to muuu-s, psia mać :)

BUS - poszedł, jak wiesz. Dzięki :)

Evita - miło, że się podoba, staram się z Wielkopolski wyciągać na fotach co się da :) Podobno krowy faktycznie lepiej się "mlekują" przy dobrej muzie - zdecydowanie to rozumiem :) Oj, ten posokowiec był niezwykle energetyczny: w piasku był mój rower, strój oraz oczywiście ja sam. Ale warto było. Życzę takiego kompana dla Floresa :)
Evita
| 07:40 środa, 19 maja 2021 | linkuj O jenysiu, jak tu ładnie, sielsko, zielono... Ta sinusoidalna droga jest świetna, oczywiście dla ludzi bez problemów lokomocyjnych ;) Ostatnio zahipnotyzowałam się krówkami na yt relaksujące się przy dźwiękach różnych instrumentów - od gitar po akordeony ;) No, grałabym, gdybym umiała ;p
Posokowce są szalenie energetyczne, przydałby mi się do duetu z Floresem :D
BUS
| 22:33 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Świetne zdjęcie tej drogi w Lusowie. Poproszę o oryginał na maila
huann
| 22:30 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Ależ spsowany wpis! Byczo! :D
Trollking
| 21:09 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Kolzwer - dziękuję :) Lubię tę drogę, która prócz fałdek ma do zaoferowania zmienne warunki przyrodnicze co kilka tygodni.

Eliza - jak zwykle pogodynki są wiarygodne niczym politycy :) Dzięki!
eliza
| 21:04 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj u mnie też wróże od rana oszukiwali. Psie foty jak zwykle super!
Kolzwer205
| 20:18 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Pozazdrościć, u mnie od rana lało bez chwili wytchnienia. Psiczka bardzo sympatyczna, krowie kadry udane, ale najbardziej podoba mi się widoczek zostawiony na deser ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]