Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 56.40km
  • Czas 01:52
  • VAVG 30.21km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 149m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały odlot :)

Poniedziałek, 17 maja 2021 · dodano: 17.05.2021 | Komentarze 13

Dzisiaj przekonałem się, jakie niebezpieczeństwo czyha na miłośnika przyrody. Przynajmniej tego rowerowego.

Jadąc ujrzałem na polu jakiegoś drapieżnego ptaka i nie zastanawiając się ani chwili zjechałem na pobocze. Nie przewidziałem jednego - że pod warstwą piachu jest ukryta dziura. Niewiele, ale wystarczyło - koło w nią wpadło, ja zrobiłem salto przelatując przez kierownicę i po chwili radośnie podziwiałem ów piaseczek z poziomu zero. Na szczęście był to właśnie ten rodzaj podłoża, więc obyło się bez tragedii (lekkie zadrapanie na łokciu), a przede wszystkim rower wyszedł z tego prawie bez szwanku. A ptak? Oczywiście uciekł :)

Poza tym bez przygód. Jedna wystarczy. 

Wyjazd przed pracą, a trasa w tę i z powrotem: Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosinko - Dymaczewo Stare - Bolesławiec. Tam nastąpiła nawrotka.

W Bolesławcu znów danieli nie było. Za to królik owszem :)
Nagły skok królika
Królik odpoczywający
Poza tym jak zwykle chwilę spędziłem nad Kanałem Mosińkim.
Na mostku nad kanałem
Tama na Kanale Mosińskim
Dobrze się jechało - pogoda niemal ideał. Ciepło, ale nie gorąco, do tego wiatr nawet do ogarnięcia. Poproszę o takie warunki przez 365 dni na rok. A nawet i 366 :)

No i jeszcze zaległość z Dębiny. W sobotę trafiło mi się spotkanie z leniwym, ale naprawdę imponującym zaskrońcem. O dziwo nawet chciał współpracować :)
Zaskroniec zwyczajny, okaz naprawdę imponujący
Do pracy rowerem nie jechałem, bo znów na wieczór zapowiadano burze. A jutro w ogóle ma być jakaś masakra.



Komentarze
Trollking
| 21:21 piątek, 21 maja 2021 | linkuj Dzięki, ja też w sumie wolę nie myśleć, zresztą nie za bardzo miałem na to czas :) Pomogło widocznie amatorskie trenowanie karate w dzieciństwie na kanapie - się bywało żółwiem ninja i salta trenowało :)

Pozdrów syna :)
Roadrunner1984
| 18:20 piątek, 21 maja 2021 | linkuj Współczuję salta, wole nie myśleć jak leciałeś.
Zimnokrwisty wygląda pieknie naprawdę.
Co do kicajca to bomba, muszę synowi pokazać
Trollking
| 21:15 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj Hehe, no faktycznie :)

Też się śmiałem, ale oczywiście dopiero gdy stwierdziłem, że całe są: 1. rower, 2. aparat, 3. ja :)
Lapec
| 08:22 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj W sumie "złapałeś zająca" :)). Czy tam królika :D.
Jak z minimalnymi stratami to można się pośmiać :))
Trollking
| 21:01 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Huann - dzię-kiwi-uję :)

Evita - zwierzaki zapewne dziękują, ten z "Alicji..." by to na pewno zrobił. Schizolska tak w ogóle to lektura :) Dzięki, jak my wszyscy pod koła patrzę. To nie wystarcza :)

Miciu - więc wiesz, że to świetny widok, choć najczęściej cholernie płochliwy :)

Kuba - dokładnie :)

Marecki - hehe, dzięki, ale czemu obrażasz zaskrońca porównując go do polskich ministrów? :) To istota zdecydowanie wyższa :) Królik w sumie wyglądał jak pozostałe dwa, tylko że schowane w cieniu, więc nie fociłem.

Kolzwer - dziękuję i pogody życzę :) Oj, zapamiętam, aż do... kolejnej gleby :)
Kolzwer205
| 20:14 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Słońce jak widać dopisało, u mnie tego dnia niestety już nie, fota zaskrońca wyszła świetnie! ;) Ja się już nauczyłem kilka lat temu, że na pobocze to trzeba żółwim tempem zjeżdżać, po tym jak po takim niby piaseczku musiałem gonić za rowerem na skarpie :))
Marecki
| 20:07 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Zaskroniec jest absolutnie fantastyczny.. Morda wyraźna niczym robiący kolejna konferencję niedzielski.. Królik chyba mlodziak, bo troche jeszcze puchaty..
Kuba7033
| 18:44 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Udane polowanie
miciu22
| 16:41 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Nad Zalewem też spotykałem takie zajebiste zaskrońce :)
Evita
| 06:54 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Zaskroniec jest przepiękny! A i królik, jak z bajki, trochę, jak z "Alicji..."

Patrz pod koła! ( Tak bym powiedziała, gdybym sama nie zaliczyła entej liczby gleb ;p )
Anyway, bezwypadkowej jazdy! ;)
huann
| 23:02 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj No to oby kiwi nie-lotne oraz nie-leje jak w nie-Rumunii były z Tobą! :)
Trollking
| 22:52 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj To ja poproszę o brak premii, ale za to bez stresu. Nawet bocian wystarczy jako obiekt do zdjęcia :)

Też mam podobne perspektywy w prognozach :/
huann
| 22:36 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj Jakby ptak nie uciekł, to miałbyś podwójną lotną premie ;) Ale grunt, że miękki grunt!
U nas na dobre rozgościł się niż, leje od kilku godzin i jeszcze ma lać kolejne co najmniej kilka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa chsil
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]