Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 52.60km
  • Czas 01:48
  • VAVG 29.22km/h
  • VMAX 53.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 195m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejne spotkanie z muflonami :)

Niedziela, 16 maja 2021 · dodano: 16.05.2021 | Komentarze 13

Leniwa niedziela. Kolejne połączenie słów, które bardzo lubię :)

Oczywiście rower musiał być. Prócz spaceru to oczywiście wewnętrzny obowiązek.

Wyjazd jakoś przed jedenastą. A zaraz po przelotnych opadach, które przyszły znienacka. W sumie niegroźnych, ale skoro mogłem nie moknąć, to odczekałem.

Trasa zachodnia (Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań), trochę wbrew powiewom, które były z południa. Przez co oczywiście prawie w ogóle nie odczułem ich pomocy. Klasyka :)

Przygód brak, prócz może mojego pełnego zażenowania spojrzenia na łysego dżentelmena, który bawił się w palenie gum starego Mercedesa w centrum Dopiewa. Ale wydarzeniem dnia było coś, do czego powoli się przyzwyczajam, ale wciąż robi wrażenie. Spotkanie z dzikimi muflonami kilkanaście kilometrów od granic Poznania :) Dzisiaj nawet udało się jednej parze spojrzeć spokojnie oczy w oczy.
Parka dzikich muflonów
Spokojna wymiana spojrzeń z muflonem
Do czasu. Bowiem nagle z pola obok wybiegły spanikowane sarny i przestraszyły mi obiekty. Plus taki, że dzięki temu zobaczyłem całe ogromne stado. Niespodzianka, bo prócz powyższych nie wystawał ani jeden :)
Uciekające stado muflonów przestraszonych przez panikujące sarny
Uciekające muflony na maksymalnym zoomie
W końcu wrócił spokój. I integracja międzygatunkowa :)
Muflony oraz sarny, już uspokojone
A poza tym jeszcze wizyta na ambonie w Lisówkach. Trochę terenu więc wpadło. Osy już nie było, na szczęście żadnego gnoja z flintą również. Za to rzepak owszem :)
Polna droga w Lisówkach już w barwach wiosny
Przy znanej już ambonie w Lisówkach
Las w Lisówkach widziany z okienka ambony
Rzepakowo i ambonowo
Rzepakowe pole
Zaorane pole, Lisówki
Tyle na dziś. Mam jeszcze zaległości z wypadów na Dębinę, ale pouzupełniam je w kolejnych dniach.



Komentarze
Trollking
| 21:13 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj Jakbyś chciał ten obraz zrobić, mogę wysłać oryginał :) Oj, aż mi się ciepło zrobiło na myśl o tych wąsatych grubaskach robiących cały cyrk po to, żeby się napchać czekoladą. Może kiedyś się doczekam :)
Lapec
| 08:13 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj Zwłaszcza te górne zdjęcie z ambony można by było dać na ścianę jako obraz :).

Co do myśliwych to zamiast muflona, niech se strzelą ... mufinkę. Będzie smaczniej i lepiej :))
Trollking
| 21:07 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Kolzwer - zgadzam się :)

Marecki - wiem, i na szczęście dobrze się kamuflują. Mendy ludzkie z flintami mają utrudnione zadanie, a każda taka ucieczka czegoś je (muflony, nie mendy) uczy. Co by nie pisać i narzekać na opady, zrobiły finalnie mega pozytyw przyrodniczy :)
Marecki
| 20:09 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Niezłą masz atrakcję z tymi muflonami. ja takowe widziałem tylko raz, w moich rodzinnych górach sowich..Kolorki typowe dla maja, zieleń po opadach i tym upale dostała niezłego kopa..
Kuba7033
| 18:45 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Piękne stado
Trollking
| 18:18 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj Trzeba przyznać, że jest kilka gatunków, których bym się tu nie spodziewał :)
Roadrunner1984
| 17:17 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj E no faktycznie ładne mają te zawijasy na głowie. Wy to macie tam w Wielkopolskim prawdziwy jurajski park :)
Trollking
| 21:25 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Oczywiście, rze pak! :)
huann
| 21:09 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Pewnie dlatego, że tam musi być "jakaś cywilizacja!" :D
Trollking
| 20:49 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj O proszę, faktycznie, dzięki za info, bo znów bym jakieś tam kolejne liczby przeoczył :)

Rzepak idzie z zachodu na wschód. W sumie nie wiem czemu, ale tak jest :)
huann
| 20:44 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj No i siódemka w tym roku pyknięta :)

Z tym rzepakiem to ciekawe, bo w moich okolicach jeszcze tak żółto nie jest.
Trollking
| 20:21 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Też do tego wniosku doszedłem - dobrze, że mają towarzystwo płochliwych saren, może dzięki temu uciekną jednemu czy drugiemu gnojowi spod strzelby. A ja, im częściej mam okazję spojrzeć dzikiej zwierzynie w oczy, tym bardziej upewniam się, że myśliwi to po prostu zwyrole, mendy z defektem mózgu oraz chorobą psychiczną. Jak można dla przyjemności mordować tak piękne istoty?

Ta ambona faktycznie wyjątkowo wspiera kreatywność. Mam ochotę podjechać tam z kłódką, żeby służyła jedynie dobrym celom :)
Kolzwer205
| 19:14 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Piękne zwierzyny na wstępie, niech ćwiczą bieganie, co by ich jaki gnój z flintą nie dorwał. Widoki z ambony wyszły prawie jak fototapeta, obrazek na ścianę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa angie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]