Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209819.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 702109 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.60km
  • Czas 01:48
  • VAVG 29.22km/h
  • VMAX 53.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 195m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejne spotkanie z muflonami :)

Niedziela, 16 maja 2021 · dodano: 16.05.2021 | Komentarze 13

Leniwa niedziela. Kolejne połączenie słów, które bardzo lubię :)

Oczywiście rower musiał być. Prócz spaceru to oczywiście wewnętrzny obowiązek.

Wyjazd jakoś przed jedenastą. A zaraz po przelotnych opadach, które przyszły znienacka. W sumie niegroźnych, ale skoro mogłem nie moknąć, to odczekałem.

Trasa zachodnia (Poznań - Luboń - Wiry - Komorniki - Szreniawa - Rosnowo - Chomęcice - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Trzcielin - Dopiewo - Dopiewiec - Palędzie - Gołuski - Plewiska - Poznań), trochę wbrew powiewom, które były z południa. Przez co oczywiście prawie w ogóle nie odczułem ich pomocy. Klasyka :)

Przygód brak, prócz może mojego pełnego zażenowania spojrzenia na łysego dżentelmena, który bawił się w palenie gum starego Mercedesa w centrum Dopiewa. Ale wydarzeniem dnia było coś, do czego powoli się przyzwyczajam, ale wciąż robi wrażenie. Spotkanie z dzikimi muflonami kilkanaście kilometrów od granic Poznania :) Dzisiaj nawet udało się jednej parze spojrzeć spokojnie oczy w oczy.
Parka dzikich muflonów
Spokojna wymiana spojrzeń z muflonem
Do czasu. Bowiem nagle z pola obok wybiegły spanikowane sarny i przestraszyły mi obiekty. Plus taki, że dzięki temu zobaczyłem całe ogromne stado. Niespodzianka, bo prócz powyższych nie wystawał ani jeden :)
Uciekające stado muflonów przestraszonych przez panikujące sarny
Uciekające muflony na maksymalnym zoomie
W końcu wrócił spokój. I integracja międzygatunkowa :)
Muflony oraz sarny, już uspokojone
A poza tym jeszcze wizyta na ambonie w Lisówkach. Trochę terenu więc wpadło. Osy już nie było, na szczęście żadnego gnoja z flintą również. Za to rzepak owszem :)
Polna droga w Lisówkach już w barwach wiosny
Przy znanej już ambonie w Lisówkach
Las w Lisówkach widziany z okienka ambony
Rzepakowo i ambonowo
Rzepakowe pole
Zaorane pole, Lisówki
Tyle na dziś. Mam jeszcze zaległości z wypadów na Dębinę, ale pouzupełniam je w kolejnych dniach.





Komentarze
Trollking
| 21:13 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj Jakbyś chciał ten obraz zrobić, mogę wysłać oryginał :) Oj, aż mi się ciepło zrobiło na myśl o tych wąsatych grubaskach robiących cały cyrk po to, żeby się napchać czekoladą. Może kiedyś się doczekam :)
Lapec
| 08:13 czwartek, 20 maja 2021 | linkuj Zwłaszcza te górne zdjęcie z ambony można by było dać na ścianę jako obraz :).

Co do myśliwych to zamiast muflona, niech se strzelą ... mufinkę. Będzie smaczniej i lepiej :))
Trollking
| 21:07 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Kolzwer - zgadzam się :)

Marecki - wiem, i na szczęście dobrze się kamuflują. Mendy ludzkie z flintami mają utrudnione zadanie, a każda taka ucieczka czegoś je (muflony, nie mendy) uczy. Co by nie pisać i narzekać na opady, zrobiły finalnie mega pozytyw przyrodniczy :)
Marecki
| 20:09 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Niezłą masz atrakcję z tymi muflonami. ja takowe widziałem tylko raz, w moich rodzinnych górach sowich..Kolorki typowe dla maja, zieleń po opadach i tym upale dostała niezłego kopa..
Kuba7033
| 18:45 wtorek, 18 maja 2021 | linkuj Piękne stado
Trollking
| 18:18 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj Trzeba przyznać, że jest kilka gatunków, których bym się tu nie spodziewał :)
Roadrunner1984
| 17:17 poniedziałek, 17 maja 2021 | linkuj E no faktycznie ładne mają te zawijasy na głowie. Wy to macie tam w Wielkopolskim prawdziwy jurajski park :)
Trollking
| 21:25 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Oczywiście, rze pak! :)
huann
| 21:09 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Pewnie dlatego, że tam musi być "jakaś cywilizacja!" :D
Trollking
| 20:49 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj O proszę, faktycznie, dzięki za info, bo znów bym jakieś tam kolejne liczby przeoczył :)

Rzepak idzie z zachodu na wschód. W sumie nie wiem czemu, ale tak jest :)
huann
| 20:44 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj No i siódemka w tym roku pyknięta :)

Z tym rzepakiem to ciekawe, bo w moich okolicach jeszcze tak żółto nie jest.
Trollking
| 20:21 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Też do tego wniosku doszedłem - dobrze, że mają towarzystwo płochliwych saren, może dzięki temu uciekną jednemu czy drugiemu gnojowi spod strzelby. A ja, im częściej mam okazję spojrzeć dzikiej zwierzynie w oczy, tym bardziej upewniam się, że myśliwi to po prostu zwyrole, mendy z defektem mózgu oraz chorobą psychiczną. Jak można dla przyjemności mordować tak piękne istoty?

Ta ambona faktycznie wyjątkowo wspiera kreatywność. Mam ochotę podjechać tam z kłódką, żeby służyła jedynie dobrym celom :)
Kolzwer205
| 19:14 niedziela, 16 maja 2021 | linkuj Piękne zwierzyny na wstępie, niech ćwiczą bieganie, co by ich jaki gnój z flintą nie dorwał. Widoki z ambony wyszły prawie jak fototapeta, obrazek na ścianę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]