Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 54.20km
  • Czas 01:56
  • VAVG 28.03km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czarnowidztwo :)

Piątek, 5 marca 2021 · dodano: 05.03.2021 | Komentarze 19

Dziwna była dziś pogoda. Mroźno i wietrznie, ale jednocześnie słonecznie. A po południu pojawił się... śnieg. W marcu jak w du... to znaczy w garncu :)

Muszę przyznać, że gdyby nie podmuchy, byłoby nawet sympatycznie. Temperatura przy pięknym słońcu była do przyjęcia, może to nie ostatnie plus kilkanaście, ale zawsze mogło być gorzej.

Trasa w znacznej części miejska (czerwone, czerwone, czerwone): Dębiec - Górecka - Grunwald - Jeżyce - Golęcin - Obornicka - Suchy Las - Jelonek - Złotniki - Sobota - Bytkowo - Rokietnica - Starzyny - Kiekrz - Krzyżowniki - Wola - Ogrody - Bułgarska - Górczyn - Dębiec.

Tak było rano:
Serprntyna z widokiem na Sobotę
Znów nie trafiłem z dniem :)
Jak zwykle nie trafiłem z dniem :)
Na Przybyszewskiego trafiła się kolizja tramwaju z ambulansem do przewożenia krwi. Na szczęście dość niegroźna - tylko jedna osoba wylądowała w szpitalu.
Kolizja tramwaju z ambulansem na Przybyszewskiego, Poznań
Na trasie wyhaczyłem myszołowa w locie. Niestety od tyłu :)
Tył myszołowa
Myszołów wypatruje ofiary
Po południu, gdy pogoda się spieprzyła (nawet pojawiła się kilka razy zawierucha), udało się skorzystać z wolnego i przegonić Kropę po Dębinie. Kilka sprawdzonych miejscówek odwiedziłem, coś tam się uchwycić dało, ale zadowolony jestem najbardziej z "polowania" na dzięcioła czarnego. A w sumie to na dwa, bo udało mi się uchwycić parkę, za którą latałem jak głupi po lesie :)
Samiec dzięcioła czarnego zza gałązek
Samica czarnego dzięcioła
Parka dzięciołów czarnych
Tak właśnie wygląda Dębina w tygodniu, gdy ludzi jest mało. Zwierzaki czują luz, jest co poobserwować. Przed nami weekend, więc ludzka stonka zapełni każdy kawałek terenów zielonych. Choć jest nadzieja, że tak źle nie będzie, przynajmniej w samym Poznaniu - podobno otwierają Śnieżycowy Jar, dość oddalony od miasta, więc wszyscy pojadą właśnie tam. Krupówki przy tym mogą być pikusiem :)



Komentarze
Trollking
| 21:10 poniedziałek, 8 marca 2021 | linkuj Baletnica na sterydach :) Dzięki!
Evita
| 09:06 poniedziałek, 8 marca 2021 | linkuj Myszak, jak baletnica wygląda, a uchwycenie dzięciołów świetne! :)
Trollking
| 20:48 niedziela, 7 marca 2021 | linkuj Dzięki, do żylety sporo brakuje, ale ważniejszy jest fakt złapania takich "modeli" :)
Roadrunner1984
| 18:06 niedziela, 7 marca 2021 | linkuj Zimno ale foty żyleta.
Super foty ptactwa wyszly.
Legancko
Wypadkow unikam , szkoda nerwów
Trollking
| 21:13 sobota, 6 marca 2021 | linkuj Huann - christiansy i muslimsy to czarnowidztwo najgorsze :)

Marecki - dzięki wielkie :) Tak jak napisałem na PBS - latałem za nimi jak głupi, na szczęście Kropa miała solidny kijek w tym czasie do obrobienia, więc nie przeszkadzała :) Dziś też wiało, jutro też będzie :/

Kolzwer - dziękuję :) Oczy mi się zaświeciły jak je zobaczyłem :)
Kolzwer205
| 15:45 sobota, 6 marca 2021 | linkuj Widok z rana na błękit z większymi obłokami bardzo przyjemny, ale chylę czoła za "upolowanie" dzięciołów czarnych :)
Marecki
| 08:58 sobota, 6 marca 2021 | linkuj Ta parka dzięcioła to jest mistrzostwo, czpki z głów za kadr.. Myszak tez fajnie wyszedł, zwłaszcza w pozycji "na naleśnika" Warunki całkiem fajne, ale wiaterkek faktycznie był, bo mi autobusem do pracy nawet chwiało..
huann
| 00:02 sobota, 6 marca 2021 | linkuj Czarnowidztwo, czyli religie: mówisz - i masz: https://www.worldometers.info/world-population/#religions
Trollking
| 22:59 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Chciałoby się napisać, nawiązując do tytułu wpisu, że czarno to widzę :) A na poważnie: dla mnie im mniej ludzi na świecie, tym lepiej, bo do cholery ile można się rozmnażać kosztem innych gatunków? A czy dominować będą biali, czarni, żółci czy niebiescy - kij z tym. Byle im nie nie namieszała we łbach kolejna debilna religia, czyli główny czynnik wspierający nienawiść do istot z tego samego kociołka.
huann
| 22:53 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Chyba +/- wiarygodny, bo niby czemu nie? Zaskakujące są zwłaszcza liczby mieszkańców takich krajów jak Bangladesz, Nigeria, czy choćby Pakistan - za kilkanaście lat to mogą być ludnościowe potęgi na miarę Stanów i Indonezji. Japonia, czy Niemcy wypadają przy nich dość odludnie!
Trollking
| 22:44 piątek, 5 marca 2021 | linkuj No też by było ok :)

Ciekawy link, pytanie czy wiarygodny? Jak na moje tak liczby śmierci, jak i urodzeń, mogłyby się już zatrzymać :)
huann
| 22:40 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Piosenka Kazika w ujęciu statystycznym (w sam raz na bs;) https://www.worldometers.info/world-population/

Lepszy byłby szybki poniedziałek po wolnej niedzieli. Jak najszybszy ;)
Trollking
| 22:35 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Każdemu :) A na pewno Kazikowi (https://www.youtube.com/watch?v=lxKwFWJrkvE). To według mnie jeden z lepszych utworów Kultu.

Wolny poniedziałek po wolnej niedzieli to ideał wolności :)
huann
| 22:29 piątek, 5 marca 2021 | linkuj E, kto by tam chciał ruszać do Poniedziałku - i to w niedzielę?
A co do dzwonków - to jara mnie w tej sytuacji pytanie, komu bije dzwon? ;)
Trollking
| 22:15 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Huann - jeśli tak by to działało, to w niedzielę bym ruszał do jakiegoś Poniedziałku i bym zrobił tygodniowy dystans w jeden dzień :) Co do Jaru to jakiś fenomen - nagle większość mieszkańców Poznania i okolic pragnie zobaczyć jakieś białe dzwonki. Rok w rok jest tam jakaś rzeźnia, więc w czasach pandemii będzie ona dosłowna :) Tu link z 2019 - https://gloswielkopolski.pl/sniezycowy-jar-2019-tlumy-ludzi-w-rezerwacie-zdjecia/ar/13971822

JPbike - było czerwone, ale pod wiatr w terenie zurbanizowanym, więc o dziwo miasto ogarnąłem nie aż tak tragicznie. Potem nadrobiłem. Też byłem zdziwiony, bo wczoraj na polach zachodnich ledwo wywalczyłem 27 km/h. Nie dla mnie wyścigi, oj nie :) W Piątku chyba też kiedyś byłem, a na pewno w Środzie :)
huann
| 22:02 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Ale obok tego Piątku w środku jest też i Sobota :) Kiedyś kol.Meteor2017 jechał do Piątku z Soboty na rowerowe spotkanie i przywiózł najświeższe z możliwych, bo jutrzejsze bułeczki ;)
JPbike
| 20:02 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Ahaaaaaaa ... Nie trafiłeś z dniem to spieszę poinformować że Piątek jest gdzieś w środku kraju - byłem tam] :)
JPbike
| 19:51 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Jak ty to robisz że gdy czytam: "czerwone, czerwone, czerwone" to zacną masz avs 28 km/h? :)
Proponuję start w szosowym Gran Fondo - 4 lipca w Warszawie (130 km) :)
A w Sobocie z tamtejszej tablicy to zniknął tabliczkowy dodatek "zgnilec amerykański pszczół(?)" ?
huann
| 19:16 piątek, 5 marca 2021 | linkuj O, widzę, że stare tybetańskie przysłowie "W marcu - Jak w garncu!";) króluje dziś nie tylko u mnie ;)

Sobota dobrze świadczy o średniej - byłeś szybszy od świat(ł)a!

Co Dzień Dzięcioła - to nie Dzień Ćwir-Ćwira! A o Dębinę w kontekście weekendu bym się nie obawiał przy takiej, jakże ekstremalnej dla przeciętnego samochodowego mieszczucha marcowej pogodzie :)
Swoją drogą - co to za Jar, w który wszyscy wbijają jak Wójt w dywidendę?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eczes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]