Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(56)

Moje rowery

T-rek(s) 107155 km
Zimówka - góral (na emeryturze) 7651 km
Czarnuch :) 21728 km
Heksa 69 km
Ventyl 57863 km
Cross - ST(a)R(uszek) 47410 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.50km
  • Czas 02:02
  • VAVG 28.28km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 182m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pachołkowo

Sobota, 17 października 2020 · dodano: 17.10.2020 | Komentarze 21

Oj, ciężko się już jeździ przy tych dziewięciu stopniach. Każdy podmuch wiatru zniechęca, a łapy marzną, gdy się zapomni długopalczastych rękawiczek (to ja). Więc walki brak, a wynik słabiutki. Mimo wszystko jednak wolę to, co było dziś, od upałów. I póki mi się nagle coś nie zmieni, będę bronił tego podejścia :)

Trasa to pętelka wokół Jeziora Kowalskiego. Z Dębca kawałek Wartostradą, następnie Jana Pawła, Główna, Miłostowo, Bogucin, Janikowo, Kobylnica, Bugaj, Biskupice, Jerzykowo, Kowalskie, Karłowice, Wierzonka, Kobylnica, Janikowo, Bogucin i przez Poznań, z grubsza podobnie jak w pierwszą stronę. Relive? Chętnie. Ale brak, z przyczyn wciąż niewiadomych.

Nie wziąłem ze sobą konkretnego aparatu, bo była w momencie wyjazdu taka szarówa, że wydawało się, iż nie ma sensu. No i mam... Oczywiście obrodziło zwierzakami :) Więc jest tylko to, co się udało uchwycić kompaktem. Sarenki...
Para sarenek
Czujność zawsze w cenie
...lecący obok myszołów...
Startujący myszołów
...oraz kruk...
Kruk nad drzewami
.no i młody perkoz dwuczuby do kompletu.
Młody perkoz dwuczuby
Ten ostatni nad Jeziorem Kowalskim. Fajnym, całkiem uroczym akwenem, położonym w ciekawej okolicy.
Nad Jeziorem Kowalskim
Kowalskie z perkozami na pierwszym
Wyspa na Jeziorze Kowalskim
Wielkopolski widoczek
Na niebie nie brakowało zresztą innych skrzydlatych wynalazków.
Coś cassapodobnego leci :)
Miałem okazję ukazać w praktyce, jakim debilizmem są opisywane wielokrotnie pachołki za Kobylnicą.
Pachołki abstrakcji wciąż stoją...
Wciąż ten widok zadziwia :)
Aż zaśmiałem się w głos (choć ominięcie kolosa na łuku było średnio sympatyczne), bo lepszego dowodu wymarzyć sobie nie mogłem. Pobocze przecież jest po to, żeby ułatwić życie w przypadku awarii lub interwencji policji. A tu proszę...
Debilizm pachołków w praktyce. I to jeszcze na łuku
No i na koniec człowiek, który chciał być rowerem, ale coś nie wyszło :)
Gdy wydaje ci się, że jesteś rowerem, nie człowiekiem
Ufff. I jak tu walczyć o średnią przy takiej ilości atrakcji? :)





Komentarze
Trollking | 21:50 poniedziałek, 26 października 2020 | linkuj Dziękuję, jak zwykle mogło być lepiej, tylko umiejętności i sprzętu zabrakło :)

W przypadku tych pachołków kasa jest mniejszym problemem. Brak logiki już ogromnym :)
Kolzwer205 | 02:21 poniedziałek, 26 października 2020 | linkuj W PL to już standard takie wyrzucanie kasy w błoto, jak w przypadku tych pachołków...
Zwierzęco-krajobrazowa seria wyszła bardzo dobrze ;)
Trollking | 21:16 poniedziałek, 19 października 2020 | linkuj A to polecam Ci takie materiałowe czapeczki na uszy, typowo rowerowe. W sportowych od groma. Ciepłe, a mieszczą się pod kaskiem bez problemu :) Niestety, patentu na liście nie znam :)
Lapec | 09:58 poniedziałek, 19 października 2020 | linkuj Ja tam tęsknie za upałami, ale te +9 jest jeszcze w mega dopuszczalnych granicach - choć kask, pewnie do szafy powędruje kosztem grubszej opaski na uszy. Trzeba zdrowie szanować/ogrzewać :P. I oczywiście nie planować dzwonów, a mokre liście pewno już czyhają ;/.
Trollking | 21:21 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Polska... :(
huann | 21:19 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Ale jest zarośnięte przebijającą trawą asfaltowe "pobocze"! I nawet często się zdarza, że trąbią, by nań zjechać, bo szosa wąska, a ruch duży.
Trollking | 19:47 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Huann - mam, znalazłem. Nie powiem, wierna kopia debilizmu z WLKP, tylko słupki jeszcze bardziej polskie, bo biało-czerwone :)

Gizmo - no nie do końca, przynajmniej w aktualnym stanie. To pobocze z masą dziur, piasku i innych pierdół. Dlatego mi w sumie te pachołki nie przeszkadzają, choć wciąż zadziwiają :)

Malarz - pokazała się mądrość zwierzaków :) No właśnie, ja też, ale bądźmy dobrej myśli, lepiej późno niż wcale...

Ania - dokładnie, ale ktoś to wymyślił po coś. I ktoś zatwierdził. Polska wciąż zadziwia :)

Marecki - no miałem kumulację, ale pechowo w paskudnym świetle i tylko z kompaktem. Ale co się napatrzyłem, to moje :)
Marecki | 16:43 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Niektórych przerastają oznaczenie gdzie można a gdzie nie można, lub co można. Marna pogoda, kiepskie światło, ale zwierzątek tradycyjnie u Ciebie pod dostatkiem.
anka88 | 12:46 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Te pachołki stwarzają większe niebezpieczeństwo :D
malarz | 09:21 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Zwierzyna wiedziała, że pogoda jej sprzyja (w takiej szarówce nie będzie zbyt widoczna) i wyszła na żer.
PS. Zadziwiające, że nie pozostawiono odbiorcom wyboru formatu wyświetlania BS, sam wybrałbym oczywiście o wiele czytelniejszy stary layout bikestatsa.
gizmo201 | 08:06 niedziela, 18 października 2020 | linkuj Co racja to racja, stary dobry BS niech wróci! A co do pachołków gdyby nie one, to fajna ddrka by była, taka jak być powinna- bez krawężników, bez kostki i bez pochyleń.
huann | 22:29 sobota, 17 października 2020 | linkuj Napiszę z grubsza to, co wszyscy: zwierzaki fajne, pogoda u mnie znów do bani (ze względu na wilgotność), a słupki jak nowy bs - ale by coś dodać obrazowego, to dodam, że u nas są równie mądre słupki - na szosie ze Zgierza (no bo skąd;) do Kutna - pomiędzy Rogóźnem, a Giecznem w Woli R. (polecam na street view).
Trollking | 21:09 sobota, 17 października 2020 | linkuj Eh... Ja na komórce nie śledzę BS-a, bo wolę klasykę, ale wierzę na słowo... Mogę sytuację porównać do sytuacji na LubimyCzytać.pl, gdzie też zrobiono ostre zmiany, ale opór był tak silny, że można się przełączać między jedną a drugą wersją. Tu tego brakuje :(

Te zwierzaki chyba wiedzą, co ze sobą bierzemy. Pewnie jakby wyjechać bez choćby komórki, to pod koła by nam właziły wilki i niedźwiedzie, a nad kaskami latały orły :)
eliza | 20:54 sobota, 17 października 2020 | linkuj PS. z aparatem stary numer. Zawsze jak nie weźmiesz wylezą jakieś zwierzaki:)))
eliza | 20:53 sobota, 17 października 2020 | linkuj Nowy BS to taka sama trafiona inwestycja jak te pachołki. Najbardziej wkurzająca jest konieczność codziennego przewijania tych samych "najnowszych" wycieczek i kolekcji rowerów zanim ukażą się wpisy. Kafelki kompletnie nieczytelne a rozszerzenie "więcej na blogu" na laptopie czasem zupełnie niewidoczne. Brakuje też tej fajnej łatwo dostępnej opcji o ostatniej aktywności "śledzonego". Pisałam o tym na forum w czerwcu i na priv do Blase''a ale odzew nie wystąpił więc rozumiem że nasze zdanie jest...w poważaniu:((
Trollking | 20:21 sobota, 17 października 2020 | linkuj Widzę. Dodałem swoje :)
michuss | 20:16 sobota, 17 października 2020 | linkuj Napisałem posta na forum w wątku o 15 leciu BS. Może Władny/Władni to przeczytają.
Trollking | 20:12 sobota, 17 października 2020 | linkuj DaruS - sądzę, że jakakolwiek odmiana słowa "myślenie" w tym przypadku mija się z celem :)

Michuss - najgorsze jest to, że nie wiadomo, komu zadać to pytanie :) Ani lodowatość, ani deszczowatość, ani upałowatość - 20 stopni na plusie przez cały rok i jest ideał :) Co do nowego BS-a - zgłaszaliśmy, jako osoby testujące, że powinna być opcja wyświetlania stara i nowa, bo ta druga nie każdemu pasuje (w tym mi). Obiecane było, że tak będzie. No i nie ma :( Może kiedyś? Jest kilka zmian na plus, ale ta właśnie jest najbardziej upierdliwa i zdecydowanie nieudana.

Kamil - na dziś to była trasa wręcz intuicyjna :) A im dłużej czekam na opisaną powyżej korektę, tym bardziej też mi brakuje klasycznego BS-a, na którym tu "startowałem".
kamilzeswaja | 19:57 sobota, 17 października 2020 | linkuj No Ty patrz, mieliśmy dzisiaj podobną trasę.

PS. Też tęsknię, za starym BS.
michuss | 19:34 sobota, 17 października 2020 | linkuj Właśnie też się zastanawiam czemu ten idiotyzm miał służyć?

Na północy też lodowato. Plus deszcz. Upały lepsze :P

P. S. Wciąż myślę o tym, żeby to napisać i ciągle zapominam. Teraz to zrobię. Nie uważasz, że ten nowy, odświeżony wygląd BSa w porównaniu do tego co było - normalnie, chronologicznie umieszczone jeden pod drugim wpisy znajomych - jest do bani? Zniechęca do przeglądania BSa w ogóle, a już na komórce w szczególności, bo nie do znalezienia jest ten bezsensowny odnośnik "więcej na blogu". Lipa, no co tu dużo pisać. Myślałem, że się przekonam, ale lipa...
DaruS | 18:46 sobota, 17 października 2020 | linkuj Ciekaw jestem co autor tych pachołków miał na myśli? Zapewne poprawę bezpieczeństwa?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]