Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

Rudawskondemicznie :)

Czwartek, 8 października 2020 · dodano: 08.10.2020 | Komentarze 18

Zaległy urlop w czasach pandemii to temat dość intrygujący. Ruszać się gdziekolwiek strach, wszędzie zagrożenie, polski premier w końcu odkrywa, że kłamanie w żywe oczy ma swoje skutki uboczne, Polska nagle jest w barwach żółto-czerwonych... W końcu stanęło więc na kompromisie - jadę w rodzinne strony (na spontanie, bo zerknąłem na prognozy, gdzie od weekendu deszcze), na krótko, bo za parę dni mogę dostać kulę w łeb za sam pomysł przemieszczania się w czasach, gdy przecież "nie ma się co już bać tego koronawirusa". Czy jak tam to szło :)

Sorry, od tego wstępu nie mogłem się powstrzymać. Teraz do sedna.

Do Jeleniej Góry zawitałem wczoraj wieczorem, a dziś rano - po odespaniu i odgruzowaniu mtb-ka - wybrałem jedyny słuszny kierunek. Nie, nie jakieś "tandetne" Karkonosze, tylko Rudawy Janowickie, moje ulubione :) Wciąż mało znane, na szczęście. Niewielkie, sympatyczne i malownicze górki, z biustonoszem w tle.

Trasa: Jelenie Góra - Łomnica - Wojanów - Jasiowa Dolina - Jelenia Góra - Radomierz - Janowice Wielkie - Trzcińsko - Przełęcz Karpnicka - Karpniki - Krogulec - Bukowiec - Kostrzyca - Mysłakowice - Jelenie Góra Czarne - dom. TUTAJ Relive.

Pogoda ładna, nie wiało mocno, choć widoków godnych zabrakło. Chmury zrobiły swoje. Jednak co nieco się sfocić udało. Zaczynamy - a jakżeby inaczej - od Rudaw.
Rudawy, czyli Cyckogóry :)
Bóbr płynący przez Rudawy Janowickie
Droga na Sokoliki, Rudawy Janowickie
Sokoliki w pełnej krasie, Rudawy Janowickie
Co mnie bardzo ucieszyło, to fakt, iż na pola wróciły krowy. Super!
Hura, znów krowy w Rudawach!
Ciekawska młodzież
Śniadanko :)
A tak poza tym... bez zmian :/
Upiększanie polskich lasów trwa
Postanowiłem w końcu sprawdzić, co kryje się pod malowniczą nazwą "Jasiowa Dolina", na granicy Wojanowa i Jeleniej. Cóż, zawiodłem się. Droga taka, jak i dolina. Ruina. Zimą musi tam być ciekawie :)
Droga do Jasiowej Doliny zimą musi być ciekawa
Archiwalny góral i jeszcze starsze Sudety
Jasiowa Dolina zawiodła
Położony poniżej Pałac Wojanów trzyma klasę, ale coś nie widziałem tłumów gości.
Pałac Wojanów
Porcja zdjęć z trasy, gdy próbowałem znaleźć choć kawałek gór. Nie było łatwo. bo nawet Śnieżka się umiejętnie chowała.
Zamglona Śnieżka za Rudawami Janowickimi
Panorama znad granic Jeleniej Góry
Zerknięcie na zachmurzone Karkonosze
Górka na tle płaszczyzny, czyli... gór ;)
Łabądki na stawach w Karpnikach
Chmury nad stawami w Karpnikach
Tu (w Karpnikach) miałbym okazję do uchwycenia czapli oraz saren. Ale gdy się zatrzymałem, ta pierwsza przestraszyła te drugie, i wyszła kicha :(
Sarenki przestraszone przed odlatującą czaplę
Z innych kopytnych. Znajomy już koń pociągowy spod Radomierza, dziś nawet lekko tańczący...
Góry na tle konia :)
Tańcząc w jasnościach :)
...oraz ciekawska owieczka. Jedna z czterech, jedyna, która się mną zaciekawiła i nawet domagała głaskania znad elektrycznego pastucha :)
Pozytywna owieczka :)
A pogłaszczesz? :)
No i jeszcze nowości z Jeleniej. Rozkopanej na maksa. Ale są plusy. DDR-ka z asfaltu...
Nowa, o dziwo asfaltowa, DDR-ka w Jeleniej Górze
...oraz pasy ruchu dla rowerów. Świat się kończy :)
Pas rowerowy w Jeleniej Górze, czyli świat się kończy :)
Jeszcze coś z nieba. Antek z lotniska w JG...
Antek na jeleniogórskim lotnisku
...oraz helikopter cholera wie skąd. I dokąd :)
Helikopter przeciera niebo
Kategoria Góry



Komentarze
Trollking
| 21:13 poniedziałek, 19 października 2020 | linkuj Info cenne, ale opisz mi proszę aktualny stan infrastruktury w starej Morsowni, panie mądralo. Też jak mniemam jesteś na bieżąco? :) Aha, i o info z Poznania poproszę, bo też przecież podobno znasz to miasto :)

Patrząc na BMW zaparkowane obok ruin, tylko czekałem na Sebixów. Pieskami się bym mniej przejął, bo lubię :)
mors
| 09:42 poniedziałek, 19 października 2020 | linkuj *99% ;p
mors
| 09:41 poniedziałek, 19 października 2020 | linkuj Sam jesteś "rozkopany na maksa"! :) Jedna główna i jedna średnia ulica rozkopana, i już mamy pełną dramaturgię - klasyka. :)
Pasów, a nawet kontrapasów rowerowych w Jeleniej mamy już kilka (Krakowska i jeszcze bardziej pusta Nadbrzeżna xD) tudzież kilka nowych DDR - wszystkie w asfalcie (sic!):
- Cieplice-Staniszów;
- Staniszów (Balaton)-os. Czarne;
- Czarne - wylotówka na Karpacz;
- po granicy Jeleniej i Jeżowa
- aktualnie w budowie - pod Chojnikiem, wzdłuż DW.
Co ciekawe, praktycznie 99?R w Jeleniej jest z szerokiego asfaltu - to trzeba uczciwie przyznać.

Nieźle jesteś zorientowany, jak na "swoje" miasto. ;pp

PS. Jasiową Dolinę opisywałem jeszcze jak u mnie klikałeś. ;p
I tak dobrze trafiłeś, bo mnie tam przywitała sfora ujadających kundli i dwóch Sebixów łypających spode łba. xDD
Trollking
| 21:48 poniedziałek, 12 października 2020 | linkuj Jak tak dalej pójdzie, to rząd postanowi zamykać Ikeę, bo tam się lasy przeniosły :/

Rudawskie cycki są fajne, bo bezpieczne - sławienie ich nie powoduje focha :)
Lapec
| 07:46 poniedziałek, 12 października 2020 | linkuj Odpalam kawkę, zamykam na chwile program w pracy (ciii), i nadrabiam górki :). A co do krówek, to polecam okolice Augustowa => już ich dość tam miałem :D

Na całe szczęście lasy jeszcze nie zamknięte, choć w takim tempie, nie będzie trzeba ich zamykać ... bo ich już nie będzie xD.

PS: Cycki bardzo ładne :))))) :P
Trollking
| 21:00 niedziela, 11 października 2020 | linkuj Zdecydowanie się stęskniłem - pandemia miała w tym swoje wątpliwe zasługi :)
anka88
| 16:02 niedziela, 11 października 2020 | linkuj Tak, Rudawy Janowickie są piękne, choć tak jak piszesz, mało znane. Spora galeria, musiałeś się stęsknić za tymi rejonami.
Trollking
| 19:46 piątek, 9 października 2020 | linkuj Kolzwer - dzięki :) No tak, nie ma lekko na tym świecie, jak nie deszcze to pandemia. Albo obie rzeczy razem :)

Meteor - hehe, no fakt, mogłem się wyrazić mało precyzyjnie :) Ale taka krowa górsko-sokola byłaby czymś!

Evita - urlopować zawsze się chce :) To taki stan przeciwny myśleniu o pracy.

Eliza - i kto to wiedział, że rok później będzie się jechało niemal na partyzanta? :)

Malarz - no nie da się ukryć :)

Marecki - a to fakt. Choć bardziej w białej, takiej patriotycznej na wskroś :) Dzięki, może dzięki temu się zainspirujesz i je zwiedzisz?

Michuss - wiem, wiem, pamiętam :) I... zapraszam! :)

Andale - i to o dziwo nie Poznań :)
andale
| 19:16 piątek, 9 października 2020 | linkuj Same znajome okolice ;)
michuss
| 17:40 piątek, 9 października 2020 | linkuj Super tereny do jazdy. Byłem w sierpniu. Na pewno jeszcze wrócę :)
Marecki
| 16:55 piątek, 9 października 2020 | linkuj Polska nie jest w zółtej strefie, tylko w czarnej dupie.
Widoki cudowne. Mimo że pochodzę z Dolnego Śląska, to tereny Jeleniej góry mam słabo zwiedzone, miło popatrzec..
malarz
| 15:17 piątek, 9 października 2020 | linkuj Malowniczy krajobraz :)
eliza
| 14:08 piątek, 9 października 2020 | linkuj byłam, byłam:))))miłe wspomnienia przedpandemicznych beztroskich chwil AD 2019...
Evita
| 11:03 piątek, 9 października 2020 | linkuj No, kurka, no i to są właśnie te lepsze tereny ;)) Się chce urlopować...
meteor2017
| 06:45 piątek, 9 października 2020 | linkuj Przeczytałem że krowy wracają i mam przed oczami Sokoliki... zastanawiam się jak one tam wlazły, może to specjalna rasa, krzyżówka z kozicą górską? Dopiero po chwili się zorientowałem, że to dotyczy dolnego zdjęcia ;-)
Kolzwer205
| 23:54 czwartek, 8 października 2020 | linkuj Nie dość że tereny malownicze to jeszcze ekstra fotorelacja ;) Nic dziwnego, że tłumów brak w Pałacu w Wojanowie, w końcu wracają koronaczasy, a w przyszłym tygodniu jak człowiek ma wolne jeszcze dojdzie deszcz...
Trollking
| 21:47 czwartek, 8 października 2020 | linkuj Jako doświadczony od dziecka górsko-rowerowy okulista, polecam się na przyszłość :)
huann
| 21:27 czwartek, 8 października 2020 | linkuj Pofalowane widoki, które cieszą i dają odpoczynek memu wzroku zmęczonemu nieustającą ostatnio analizą wypłaszczeń w pionie...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]