Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 57.10km
  • Czas 01:56
  • VAVG 29.53km/h
  • VMAX 51.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zbitka

Sobota, 3 października 2020 · dodano: 03.10.2020 | Komentarze 15

Wbrew obawom nie było dzisiaj najgorzej. Wiało, i to mocno, ale przynajmniej stabilnie. Sponiewierało przez pierwsze trzydzieści, lecz już nie przeszkadzało przez pozostałe dwadzieścia kilometrów. Oczywiście do jakiegoś dobrego wyniku sporo brakowało, ale raczej nastawiałem się na przeżycie.

Temperaturowo całkiem milusio - około dwudziestu stopni, słonecznie, acz nieupierdliwie.

Trasa to zmodyfikowany mumin: Dębiec - Las Dębiecki - Starołęcka - Czapury - Wiórek - Sasinowo - Rogalinek - Rogalin - Świątniki - Mieczewo - Mościenica - Kórnik - Skrzynki - Zemsta Adolfa - Borówiec - Koninko - Jaryszki - Krzesiny - Minikowo - Starołęka - Las Dębiński - dom.

Klimatycznie było :)
Oświecenie
Znów rowerowa chwila na poznańskiej Dębinie
Warta na wysokości Wiórka
Znów oko w oko. A nawet trzy :)
Zahaczyłem nawet w Borówcu o autostradę :)
Różańcostrada w Borówcu :)
Niestety Nadleśnictwo Babki wciąż się rozwija jak papier toaletowy :/
Kolejna wycinka autorstwa Nadleśnictwa Babki :/
Z rzeczy (jeszcze) mniej sympatycznych: przed samym wyjazdem wypadł mi na kafelki jeden z dwóch telefonów, na szczęście nie ten najnowszy. Tak pechowo, że idealnie na kant, gdzie nie sięgało szkło hartowane. Efekt? Wyświetlacz pęknięty na całej długości:( Korzystać się da, ale oczy bolą jak się patrzy na taką demolkę. Czas się przeprosić ze starym Huaweiem i zacząć myśleć jak po kosztach naprawić Motkę.

Dystans zawiera dojazd do pracy. A od jutra ma lać :/



Komentarze
Trollking
| 20:47 poniedziałek, 5 października 2020 | linkuj To faktycznie mogła być ona :)
Roadrunner1984
| 19:29 poniedziałek, 5 października 2020 | linkuj Pogoda zyleta i.fajne.wyszla gwiazda neutronowa heheheh
Trollking
| 18:48 poniedziałek, 5 października 2020 | linkuj Gizmo - jakbyś jeździł głównie na szosie, to byś wiedział, czemu narzekam :) Ale też doceniam, jak czasem jest sympatycznie.

Lapec - mnie bardziej zastanawia ten dorosły goniący dziecko. Ostrzeżenie? :) Folia lepsza zdecydowanie, ale pech chciał, że nigdzie jej nie było, bo Motka ma nietypowy kształt. Szkło znalazłem, niestety nie pokrywało całości i oczywiście upadek nastąpił dokładnie tam, gdzie go nie było :/
Lapec
| 06:28 poniedziałek, 5 października 2020 | linkuj Autostrada? Droga do Boga? Czyżby przestroga coby nie pędzić za szybko? :)

Ehhh no pech z tym telkiem ;/. Szkło jednak mało co chroni przez upadkiem, chyba lepsza folia.
gizmo201
| 04:53 poniedziałek, 5 października 2020 | linkuj Tyle, że Tobie każdy wiatr przeszkadza, a mi tylko wtedy kiedy człowieka zmiata z drogi. Taka drobna różnica między nami, rzadko kiedy tak wieje by narzekać.
Trollking
| 20:09 niedziela, 4 października 2020 | linkuj Malarz - piękne podsumowanie :)

Grigor - hehe, średnio mi do takiej funkcji, ale w gdybym już musiał ją pełnić, to bym zadekretował taką religię, która nie wyklucza innych, nie stosuje przemocy fizycznej lub mentalnej, nie traktuje ludzi i zwierząt jak śmieci i generalnie daje żyć. Czyli rzecz nie do zrobienia :)

Meteor - kiedyś gdzieś w necie widziałem taki miks roweru z żaglówką. Sprytna rzecz :)

Gizmo - ja tam się najeździłem już w życiu pod wiatr w górach :) Jednak mimo wszystko, przynajmniej w Karkonoszach, chociaż lasy zmniejszają odczucia. Na polach Wielkopolski już nie ma takiej bariery ochronnej.

Kolzwer - tak myślałem, że się z tej stonki ucieszysz ;) Chyba technologia nie powstanie, bo kto by chciał wtedy czytać relacje z przejazdu obok oczyszczalni ścieków albo pościgu za szambowozem? :)
Kolzwer205
| 15:09 niedziela, 4 października 2020 | linkuj Patrząc na zdjęcia aura wydaje się spokojna i bezwietrzna, może kiedyś doczekamy się technologii oddającej w stu procentach panujący przy wykonywaniu tych fotek klimat, zapach itp. :) Znowu na prywatną i całkiem fajną stonkę trafiłeś.
gizmo201
| 12:30 niedziela, 4 października 2020 | linkuj Ciesz się, że na niskich i płaskich wysokościach mieszkasz. Czym wyższej tym gorzej, siła wiatru wraz z wysokością się mnoży do wysiłku. Heh nie ma co narzekać, dobry mocny wiatr w pysk lub z boku = dobry trening lecz wolny!
meteor2017
| 08:50 niedziela, 4 października 2020 | linkuj U nas też pizgało, w jedną stronę masakra, ale w drugą leciało się jakbyśmy mieli postawiony żagiel... i w sumie szkoda, że tego żagla nie mieliśmy ;-)
grigor86
| 08:48 niedziela, 4 października 2020 | linkuj Jakbyś te pierwsze zdjęcie zrobił jakieś 2020 lat temu, to zapewne byłaby wzmianka w "pewnej księdze" o cudownym objawieniu nad suchym drzewem i może nawet zostałbyś świętym ;-)
malarz
| 04:24 niedziela, 4 października 2020 | linkuj Różnorodność dróg na fotkach: asfaltowe, kolejowe, leśne, wodne i życiowe.
Trollking
| 23:36 sobota, 3 października 2020 | linkuj O, to dość istotna cecha :) Znam takie modele Samsunga, że po dwóch latach bywa i z tym problem :)
huann
| 22:57 sobota, 3 października 2020 | linkuj To mój Sam Sung ma 3 lata, a technologicznie to ze 4. Ale nadal dzwoni ;)
Trollking
| 22:22 sobota, 3 października 2020 | linkuj Taki stary jeszcze nie, o dziwo wciąż na gwarancji. Ale aktualnie w technologii dwa lata to przepaść :)
huann
| 19:51 sobota, 3 października 2020 | linkuj Stary Wujek Huawei! :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa assal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]