Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 63.60km
  • Czas 02:07
  • VAVG 30.05km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 246m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skuping :)

Sobota, 5 września 2020 · dodano: 05.09.2020 | Komentarze 12

Dzisiaj skupiłem się na jeździe. Nie żebym szalał, ale starałem się nie zatrzymywać niepotrzebnie (oczywiście nie wyszło) i po prostu jechać. Tym bardziej, że obudziłem się zdeka za późno i czasu na zamulanie nie było.

Tempro wybrałem minimalno-szosowo-przyzwoite, ale bez mocniejszego ucisku na pedały. O dziwo pogoda była całkiem sympatyczna, jednym słowem idealny wrzesień: niecałe dwadzieścia stopni, wiatr do ogarnięcia, tylko ostatnie dziesięć kilometrów nie wiadomo skąd zaatakował mnie tryb "deszcz", przez chwilę na tyle mocny, że w Komornikach musiałem zatrzymać się pod wiatą.

No i trasa, moja wciąż ulubiona, czyli "kondominium": Poznań - Luboń - Wiry - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosinko - Dymavczewo - Łódź - Witobel - Stęszew - Dębienko - Trzebaw - Rosnówko - Szreniawa - Komorniki - Poznań. Niestety, cały czas demolka krajobrazu pod śmieszkę trwa.
Masakrowanie krajobrazu pod śmieszkę
Dobrze, że są jeszcze momenty, o których mogę napisać, że zielono mi.
Póki co, wciąż zielono mi
Wpadłem sobie na chwilę na Osową Górę, zobaczyć, co tam nowego. Oczywiście nic, wciąż bez problemu można się tam rozpędzić po ponad 60 km/h. I niech się to nie zmienia :)
Ulica Pożegowska w Mosinie
Raz się zatrzymać musiałem, bo czterech czapli na raz bym nie odpuścił :) Kompaktem o dziwo dało się je jakość uchwycić. 
Cztery czaple na małej przestrzeni
Czapla-samotnik
Spoko było, muszę przyznać, nawet mimo opadów. Oby więcej takich dzionków.

Dystans zawiera dojazd do roboty.



Komentarze
Trollking
| 21:16 piątek, 25 września 2020 | linkuj Raczej nie ma się co martwić, bo istniałoby ryzyko używania hamulców. Nie przeze mnie :)
Lapec
| 20:17 piątek, 25 września 2020 | linkuj Dobrze że nie na plecach, bo byś miał powiew lodu z Jeleniej Góry z tym Huraganem :)
Trollking
| 18:14 środa, 23 września 2020 | linkuj Może być ciężko :) Chociaż w sumie, jadąc z huraganem w plecy, pod lekki pagórek... :)
Lapec
| 11:55 środa, 23 września 2020 | linkuj Słowa: robota i sobota nie powinny iść w parzę!!. No chyba że sobota w robocie, a reszta tygodnia wolna :) Wtedy bym mógł zrozumieć te połączenie :)

Teraz kolejne wyzwanie - rozpędzić się do 60-ciu ... jadąc pod górkę ;))))))
Trollking
| 18:50 poniedziałek, 7 września 2020 | linkuj Część czapli zostanie w Polsce, na szczęście. Pod koniec września, a może szybciej, odlecą żurawie. Teraz żrą na zapas, dlatego tyle ich widać :) A jak już to zrobią, wtedy dopiero zrobi się posucha :(
Kolzwer205
| 22:57 niedziela, 6 września 2020 | linkuj Fajnie, że czaple jeszcze są, u mnie jakoś pustawo pod względem większego ptactwa.
Trollking
| 20:07 niedziela, 6 września 2020 | linkuj JPbike - a powiem Ci, że to najpierw była przypadkowa literówka, ale stwierdziłem, że zostanie. Dzięki :)

Ania - dziękuję :) Były tak zajęte wypatrywaniem żarcia na polu, że jakoś się udało ich nie spłoszyć.
anka88
| 17:25 niedziela, 6 września 2020 | linkuj O, ale super ujęcie aż 4 czapli. A to takie płochliwe ptaki..
JPbike
| 06:39 niedziela, 6 września 2020 | linkuj Fajnie skomponowałeś słowo "Tempro" - idealne pasuje do połączenia tempa z PRO (zawodowcy) :)
Trollking
| 20:28 sobota, 5 września 2020 | linkuj Grigor - a kiedyś spróbuję, obiecuję :) Tylko - paradoksalnie - mam w tym temacie pod górkę, bo zawsze zjeżdżam pod wiatr :)

Eliza - można :) Tak jak zawsze robię - jeśli warunki są spoko, wspominam o tym i chwalę :) A że mało kiedy mam okazję... :)
eliza
| 19:46 sobota, 5 września 2020 | linkuj no proszę jak pozytywnie. Można? Można!:))
grigor86
| 18:56 sobota, 5 września 2020 | linkuj Spróbuj pobić mój Vmax na Pożegowskiej - 70km/h :-) i to na góralu!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ionag
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]