Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209176.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 700345 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.85km
  • Czas 01:42
  • VAVG 30.50km/h
  • VMAX 52.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 176m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielne szukanie perspektyw

Niedziela, 7 czerwca 2020 · dodano: 07.06.2020 | Komentarze 18

Ku mojemu zaskoczeniu rano padało. Ale że w niedzielę, to w sumie nawet fajnie - przynajmniej mogłem się wyspać bez wyrzutów sumienia.

W końcu przestało, a ja moglem zacząć myśleć o rowerze. Najedzony, nakofeinowany, wypoczęty - jakoś tak nienormalnie :) Trochę zajęło mi przeanalizowanie miliarda stron z prognozami, żeby dowiedzieć się, skąd będzie wiało. W końcu wniosek był jeden, solidarnie tożsamy wśród wszystkich pogodynek: nikt nic nie wie. Na szczęście siła wiatru była dużo słabsza niż ostatnio, więc postanowiłem to olać.

Trasa wschodnia, dawno sprawdzona, polskokształtna: Dębiec - Las Dębiński - Starołęka - Krzesiny - Jaryszki - Żerniki - Tulce - Gowarzewo - Siekierki - Paczkowo - Jasin - Swarzędz - Antoninek - Miłostowo - Warszawska - Jana Pawła - Wartostrada - Dębiec.

Jechało się całkiem fajnie, mimo sporej ilości miasta w mieście. Średnia umiarkowanie sympatyczna, choć mogła być lepsza, tyle że zdjęcia same się przecież nie zrobią, trzeba było co jakiś czas hamować, żeby coś uwiecznić :)

Na początek hałda w okolicach Żernik. Wznosi się toto dumnie, w sumie nie wiem po co, ale skoro jest okazja, żeby ją uwiecznić, to proszę. Pamiętam, że kiedyś wdrapał się na nią Grigor, dojeżdżając tam na góralu. Ja pozostałem przy podziwianiu z daleka :)
W pełnej krasie - hałda w Żernikach
Prawie jak w górach. Prawie :) - Żerniki, hałda
Widok z drogi na hałdę w Żernikach
W tym czasie byłem bacznie obserwowany :)
Pod baczną obserwacją :)
W Tulcach, kawałeczek dalej, też postanowiłem zrobić pauzę. Jest tam sanktuarium maryjne...
Sanktuarium maryjne w Tulcach
...oraz niewielkie oczko wodne. Jakby na życzenie pewnego kandydata na stolec :)
Przy stawie w Tulcach
Oczko wodne w Tulcach
Samotna mewa śmieszka
Kacza mafia w Tulcach :)
Natomiast w Siekierkach chwila dla krowy oraz kuca, choć i szpak się napatoczył :)
Rowerowe selfie z czworonogami :)
Krowa jako tako zainteresowana, kuc ma ciekawsze zajęcie
Kuc ze szpakowatym ziomkiem :)
Niby nie patrzy, a oczko lata :)
Miało być więcej maków i chabrów z różnych perspektyw? No to proszę! :)
Wszystkie barwy czerwca
Maczki, chaberki, zielsko - wersja odgóna
Na całej łące na poznańskich Krzesinach odbywało się ostre zapylanie :)
Zapylanko się odbywa :)
Na koniec jedyna korzyść z czerwonego światła - można uwiecznić perspektywę na centrum Poznania, a szczególnie na Nowy Bałtyk, bardziej szeroko i bardziej wąsko. Champs-Élysées to to nie jest, ale coś w sobie ma :)
Szeroka perspektywa na poznańskie drapaczki :)
Champs-Élysées to to nie jest, ale coś w sobie ma :) - Poznań
Uff, sporo tego weszło. Jednak nerwy mam wciąż w porządku, stwierdzam, analizując swoją reakcję na dzisiejsze koszmarne działanie PBS-a. Jestem dumny, że niczego nie rozwaliłem :)





Komentarze
Trollking
| 18:08 środa, 10 czerwca 2020 | linkuj Dzięki :) Żałoba może nie, ale za to jest pandemia. To znaczy jej nie ma. To znaczy jest. To znaczy nie ma. To znaczy... Dokładnie tak jak twierdzi rząd :) A na poważnie - była niedziela :)
bobiko
| 08:21 środa, 10 czerwca 2020 | linkuj Całkiem fajna perspektywa na poznański Bałtyk. Tylko kurde ... pusto, jakby jakaś narodowa załoba była.
Trollking
| 20:07 wtorek, 9 czerwca 2020 | linkuj Oj, jakbyś się tamtędy przejechał to tym bardziej miał się nad czym zastanawiać :) Gdzieś w połowie jest jeszcze "DOP", dla autobusów, rowerów, motorowerów, taksówek itp. A hałda miała do mnie kawałek, więc nawet klasyczne podpoznańskie wiatry by rady nie dały :)
Lapec
| 07:07 wtorek, 9 czerwca 2020 | linkuj Ja tym razem z racji zawodu zacznę drogowo => kogoś pogięło z tą ilością znaków B-33 i F-10 czy co? :D. Mogli jeszcze dla pewności tak ich "wińcej" dać - to by było dopiero kolorowo :D.


Dobrze że nie wiało, bo byś mógł piaskiem z hałdy po okularach dostać :)
Trollking
| 16:17 poniedziałek, 8 czerwca 2020 | linkuj Ależ nie ma za co :)
Evita
| 09:11 poniedziałek, 8 czerwca 2020 | linkuj OMG, makiiiii i chabryyyyyy - extra!!! :D Ależ to jest przepiękny widok :))) Dzięki!
Faunę wielkopolską też pozdrawiam, afkorss ;)
Trollking
| 22:54 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Dokładnie - przecież to sztuczne. Prawdziwej górce bym nie odpuścił :)
Roadrunner1984
| 22:50 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Wiem wiem szkoda butów na ta kupę piachu :P
Trollking
| 21:30 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Hehe, dzięki, też bym na hałdę wszedł, ale tam najpierw trzeba dojechać, a szosą to średnia zabawa :) Faktycznie, krowa jest rege :)
Roadrunner1984
| 21:22 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj fajne fotki , na kupę piachu bym wszedł, A KRÓWKA to ma łańcuch z dreda :P:P, Kwiatki czad i ten kontrast kolorów
Trollking
| 20:29 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Hehe, dlatego lubię tamtędy jeździć :) Mamy nasz płaski Poznań :)
BUS
| 20:24 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Kurwa... ta droga.. wygląda jak ta hałda xD
Trollking
| 19:34 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Dzięki :) A kopalnia pod Poznaniem też jest, ha! Kiedyś o niej pisałem, ale będę musiał ponownie tam zajrzeć, żeby temat odświeżyć.
Marecki
| 19:31 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Super hałda, u mnie jedynie mogę liczyć na jakieś kopalnie odkrywkowe..ładne maczki i ujęcie na 70 km /h :)
Trollking
| 19:16 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Bitels - masz rację, ma coś wspólnego z Uluru, tylko nie ta skala, delikatnie mówiąc :) Łąka sama siebie reklamowała ;)

Malarz - dziękuję :) Ile ja się naczekałem, aż cały łąkowy żywioł się na chwilę uspokoił... :)

Huann - oj, chciałoby się takie... :) Choć muszę przyznać, że dla bezpieczeństwa jeżdżę szosą częścią dziadygową, tylko najczęściej średnio mi wychodzi trzymanie się przepisowej prędkości :)
huann
| 18:56 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Na ostatnim foto droga rowerowa z prawdziwego zdarzenia: pas lewy i środkowy dla Szoszonów, a prawy dla Dziadyg i Mieszczuchów ;)
malarz
| 18:24 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Makro maków z chabrami robi wrażenie!
Bitels
| 18:12 niedziela, 7 czerwca 2020 | linkuj Ta hałda z daleka wygląda jak święta skała Aborygenów w Australii :)
I łąka makowo - chabrowa cudna.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oispo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]