Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.10km
  • Czas 01:44
  • VAVG 30.06km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyprawa po deszcz plus zaległe Szachty

Wtorek, 2 czerwca 2020 · dodano: 02.06.2020 | Komentarze 14

Muszę napisać coś, co rzadko mi się zdarza: wiatr był dzisiaj... sprawiedliwy! Najpierw wiał mi w pysk, a potem w plecy. Można? Można. Tylko czemu jest to niczym Yeti - ktoś widział (dziś ja), ale wciąż ciężko uwierzyć? :)

Dzięki powyższemu nawet jazdę przez calutkie miasto jakoś udało się zniwelować i przynajmniej nie wstydzić się wyniku. Miło. Trasa to klasyk północno-zachodni: Dębiec - Górczyn - Grunwald - Jeżyce - Golęcin - Strzeszyn - Prarskie - Kiekrz - Rogierówko - Kobylniki - Sady - Swadzim - Batorowo - Lusowo - Zakrzewo - serwisówki - Plewiska - Poznań. TUTAJ Relive.

Żeby nie było za różowo, to musiało wydarzyć się coś czego w prognozach nie było. Tym razem atrakcją był deszcz, który dorwał mnie w Lusowie i zmusił do chwili odpoczynku pod wiatą autobusową. Natomiast w ogóle nie dziwiły dwa usłyszane klaksony, oczywiście bez żadnych podstaw, ale przecież już jesteśmy odmrożeni, więc i rodzime realia wróciły do normy.

Zdjęć z trasy niewiele, w sumie tylko znad Jeziora Strzeszyńskiego (nie Lusowskiego, jak w pośpiechu napisałem wcześniej), z komórki.
Parkowanie wodowanie, Jezioro Lusowskie, Poznań
Plaża pod opieką kaczek, Jezioro Lusowskie, Poznań
Pomostówka :), Jezioro Lusowskie, Poznań
Nagłe kacze hamowanie :), Jezioro Lusowskie, Poznań
Wczoraj pisałem o wypadzie na poznańskie Szachty (10 km), przyszedł czas na relację i kolejny test zooma w aparacie. Mi tam w zupełności wystarcza :)
Wieża w całej okazałości, Szachty, Poznań
Widok na Świerczewo i Dębiec, Szachty, Poznań
Instrukcja obsługi :), Szachty, Poznań
Kawałek stadionu Lecha, Szachty, Poznań
Andersia oraz kawałek centrum w zoomie, Szachty, Poznań
Grunwald, Górczyn i Junikowo, Szachty, Poznań
W końcu barwy takie, jak należy, Szachty, Poznań
Liczenie około 120 schodów, które są poniżej :), Szachty, Poznań
Konstrukcja wieży niemal kosmiczna, Szachty, Poznań
Oblot domówki :), Szachty, Poznań
Pikująca mewa śmieszka
Chciałem jeszcze dodać foty z dzisiejszego wypadu do Wielkopolskiego Parku Narodowego (ostatni wolny dzionek za mną), ale PBS działa teraz jak podpity muł, więc zostawię to na jutro. Przynajmniej będzie co wkleić jeśli na trasie będą nudy :)





Komentarze
Trollking
| 18:33 czwartek, 4 czerwca 2020 | linkuj Kolzwer - hehe, spokojnie, barierki są wysokie, to raczej bezpieczna wieża :)

Remik - bo patrzysz lokalnie, a nie globalnie. Lusowskie jest, tylko kilkanaście kilometrów dalej :) A na poważnie - dzięki, że czuwasz, zaraz zmienię. Znów wychodzi moje pisanie BS-a w pracy :)
rmk
| 07:55 czwartek, 4 czerwca 2020 | linkuj No jakbym nie spojrzał to Lusowskiego na zdjęciach nie ma ani kropli :))
Kolzwer205
| 23:53 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Zdecydowanie wolę jak stopnie na tego typu wieże są pełne, ale dla takich widoków warto jednak wejść :)
Trollking
| 17:36 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Lapec - to w sumie jest Stadion Miejski, więc Warta też powinna móc na nim grać, ale wiemy jak jest w Czarnobylu :) No cóż, Kropa chyba nie narzeka... :)

Evita - nie jest źle na tej wieży, a ostrzeżenie, żeby nie wchodzić podczas silnych wiatrów? Oj tam, oj tam :)

Ania - dzięki :)

Huann - przybieżeli Szacht miłośnicy pod wieżęęęę... :)
huann
| 15:24 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Kropa na wysokości, Kropa na wysokości, a patyk - na ziemi :)
anka88
| 10:01 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj No i mi ten zoom też w zupełności wystarcza.. Super ujęcia Poznania.
Roadrunner1984
| 08:58 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Hhauehhehauhe :P
Evita
| 06:50 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Jezu, od razu mam lęk wysokości, jak patrzę na te dziurawe schodziska ;] Kropa ratuje mi temat ;)
Lapec
| 06:18 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Stadion Lecha (chyba?) trochę w klimatach czarnobylskich - jakby osłona reaktora :DDD

A Kropeł jak czytam ciągle na rękach noszona ;)
Trollking
| 20:12 wtorek, 2 czerwca 2020 | linkuj Roadrunner - oj, Kropa była odważna przez dwa pierwsze stopnie, potem musiałem ją nieść na rękach :) Na górze już w miarę w miarę, bo się przyzwyczaiła, ale ze spadochronem jej tam nie widzę :)

Kamil - e tam, brzydkie toto i śmierdzi spalinami :) Nie umywa się do prawdziwego Yeti :)

DaruS - u mnie irytacja lub jej brak zależy od stopnia chamstwa oraz zasadności zwrócenia uwagi. Też staram się przestrzegać przepisów (światła, ustępowanie pierwszeństwa), ale szosą nie da się jeździć niektórymi śmieszkami, więc tego nie robię. Nawet jednak to nie usprawiedliwia agresywnego, bezpodstawnego użycia klaksonu w terenie zabudowanym, chyba że ktoś tęskni za mandacikiem :) Za deszczem nie tęskniłem, jakoś jeszcze nie jestem na tym etapie :)

Bitels - demona to wkleję jutro :)
Bitels
| 19:48 wtorek, 2 czerwca 2020 | linkuj A Kropa wygląda jak rasowy demon :)
DaruS
| 19:47 wtorek, 2 czerwca 2020 | linkuj Kiedyś się irytowałem klaksonami. Teraz nawet mnie bawią. Szczególnie gdy są naprawdę bezpodstawne, bo w ruchu ulicznym staram się jeździć bezpiecznie (lubię swoje życie) Nawet powiem, że za tymi wszystkimi niedogodnościami jak deszcz na trasie, czy wiatr tęsknię bo ostatnio coś brak okazji do pokręcenia.
kamilzeswaja
| 19:24 wtorek, 2 czerwca 2020 | linkuj Ja też Yeti czasami widzę na ulicach. Nawet można je sobie kupić.
Roadrunner1984
| 19:09 wtorek, 2 czerwca 2020 | linkuj Ta wieża mi się podoba i zoomy a piesełowi brakuje spadochronu z tej wieży , ale by miał frajde :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ubyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]