Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.80km
  • Czas 01:57
  • VAVG 27.08km/h
  • VMAX 50.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

KHŻP: po bułki i do kiosku

Czwartek, 2 kwietnia 2020 · dodano: 02.04.2020 | Komentarze 39

Zgodnie ze słowami pana ministra zdrowia, wciąż staram się dbać o moją Krótką Higienę Życia Psychicznego. Zgodnie z sugestiami kierowałem się zaleceniami umieszczonymi na stronie rządowej, tyczących się niezbędnych spraw życia codziennego, czyli po prostu pojechałem na zakupy.

Oj, niełatwo jest w tych ciężkich czasach coś dostać :) Najpierw pojechałem do kiosku, ale nie było tego, czego szukałem, więc chcąc nie chcąc musiałem pokręcić dalej. Tu kolejka, tam kolejka, tu ulica jednokierunkowa, tam zakaz wjazdu, no i jakoś tak poszukiwania się przedłużyły. Nawet nie wiem kiedy dookoła domu wyszło tyle kilometrów! Normalnie szok :)

Oczywiście, mogłem TEORETYCZNIE w tym czasie zrobić kółeczko przez m.in. Luboń, Komorniki, Więckowice, Trzebaw, Dopiewo, Palędzie czy Plewiska, ale byłem tak skupiony na znalezieniu otwartych przybytków, że nie mogę tego w żaden sposób potwierdzić :)

Dzisiejszą fotę mam jedną – w końcu udało mi się dostać prasę, której szukałem. Bułki i chlebek również. Niestety, na poczcie kolejka koszmarna. Może jutro uda mi się do niej dostać :)

A żeby nie było tak całkowicie bezrowerowo, to wklejam jeszcze jakąś przykładowe fotkę, którą znalazłem gdzieś na dysku :)

Relive dziś i w najbliższym czasie nie będzie. Bo nie :)

A co ze spacerami z psem? Wciąż nie mam pojęcia. Zaraz sprawdzę.





Komentarze
Trollking
| 22:26 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Bystrzacha :)
mors
| 22:24 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Już?? Wiedziałem to w czasach, gdy Ty biegałeś po boisku. ;)
Trollking
| 22:19 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Fajnie, że to już wiesz. Zawsze to jakiś pozytyw tej bezsensownej dyskusji :)
mors
| 22:13 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj W Poznaniu nie ma gór. ;)))
Trollking
| 21:56 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj I na tym braku kompromisu zakończmy dyskusję. Naprawdę, są ważniejsze tematy. Z góry dziękuję :)
mors
| 21:55 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Tylko że ja nie gardłuję, że coś się produkuje - choć produktów używam skrajnie oszczędnie...

Oj sensowne, w tym przypadku jak najbardziej sensowne...
Trollking
| 21:48 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Tak tylko zapytam - nie martwi Cię to, że jeździsz rowerem? Ze stali i/lub aluminium oraz gumy? Kupujesz opony do przynajmniej niektórych z nich co jakiś czas? To wszystko powstało z powietrza?

A poza tym, do cholery, czy Ty nie masz naprawdę innych celów w życiu niż bezsensowne czepialstwo? :)
mors
| 21:37 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj A w tym dzieciństwie to tak żeś się oczytał, że wciąż nie rozumiesz słowa "kwitnąć" xDD
mors
| 21:35 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Nie wspomniałem, bo z doświadczenia wiem, że nie dociera. Temat nie-niezbędnego zużycia papieru chyba też nie...
Trollking
| 21:31 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Jeszcze nie wspomniałeś o tym, że mieszkam w miejscu, gdzie kiedyś stał las. I to też jest niekonsekwentne. Bo powinienem lewitować.
mors
| 21:25 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Człowiek renesansu normalnie. ;D;D
Kiedy się wygłupiam, to się wygłupiam, ale takie motywy jak ten poniżej (wycinki - NIE, papier - TAK) to zdecydowanie nie jest czepialstwo, a "niekonsekwencja" to najbardziej dyplomatyczne ujęcie Twojej postawy.
Trollking
| 21:07 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Ja i czytałem, i biegałem po nieprzysłowiowym boisku. Do tego miałem zdrowe relacje z ludźmi. To mnie nauczyło, że bezsensowne czepialstwo w nich nie pomaga. Sprawdza się do dziś. Serdecznie polecam! :)
mors
| 20:59 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Całe dzieciństwo czytałem zamiast biegać po przysłowiowym boisku. No ale wtedy nie było cyfrowej alternatywy. :)
Poza tym nigdy nie gardłuję na widok wycinek, choć mógłbym, bo moje zużycie papieru jest bliskie zeru. Zupełnie jak Twoja konsekwencja. :)
Trollking
| 20:29 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Aha, a masz za swoje, panie czepialski: "I co w ty"???? :)
Trollking
| 20:28 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Jakbyś czytał książki, to byś wiedział, czym się różnią od e-booków. Zapach, klimat, oszczędność wzroku... Ale po co ja to wymieniam? Przecież i tak nie zaczniesz :)
mors
| 20:21 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Tak, papierowe książki - nie czytałeś uważnie mojego komentarza. :)
I co w ty wymyślnego? Żelazna logika: kupować nie-niezbędny papier i później gardłować, że drzewa ścinają? To nie ja wymyślam zagadnienia. :)

PS. lepiej przekazywać innym koronawirusa niż "Politykę". ;)
Trollking
| 20:00 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Część prasy mam wersji cyfrowej - nawet oferowałem Ci dostęp, ale nie chciałeś. Zapomniałeś już? :)

Politykę czytam nie tylko ja, przekazuję ją potem innym osobom. Stąd taki wybór.

Apka e-Kiosk jest u mnie non stop aktywna.

Jeszcze jakieś wymyślne zarzuty z Twojej strony? :)
mors
| 19:56 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Błagam Cię, T-king. nie porównuj prasy do papieru toal. Nie obrażaj srajtaśmy. ;))
A na serio - dobrze wiesz, że p.t. nie zastąpisz a gazety (lub czasopisma ;) ) zastąpisz wersją cyfrową. To samo z książkami, których czytanie kultywujesz niczym ortodoksyjny tradycjonalista. ;) A później pierwszy gardłujesz, że drzewa ścinajO. W praktyce to tylko czcza gadka, w dodatku upolityczniona - ot i cała ekologia lewagów...
Trollking
| 16:27 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Mors - papier toaletowy również bierze się z drzew. Też mamy nie używać? :)

Lapec - tego Ci życzę :) Ale niestety od dziś już nam się argumenty kończą, przynajmniej w temacie spacerów :/
Lapec
| 06:12 piątek, 3 kwietnia 2020 | linkuj Super że trzymasz rękę na pulsie :). Przynajmniej wiem czego nie mogę, a czego nie mogę :P. Całe szczęście że parę wymówek już u Ciebie podebrałem - obym ich jednak nie musiał wykorzystywać :)
mors
| 22:46 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Wszystkie stronnicze media są "psychicznie niehigieniczne". A o obiektywne bardzo trudno - to jest prawdziwy problem.
Poza tym przypominam, że papierowe pisemka biorą się ze ściętych drzew. Bardzo niekonsekwentnie, Panowie. ;p
Trollking
| 21:53 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Hehe, nawet nie miałem wątpliwości, że Ty z tych "dbających" :) Nie da się ukryć, że ciężko o media bardziej otwierające oczy i dające do myślenia, choć czytuję wszystko, od pisowskich gadzinówek po szydercze wobec rzeczywistości "lewactwa" :)

No właśnie - ta obawa. Nie wiesz, czy to, co robisz dla zdrowia i z zachowaniem wszystkich reguł higieny/bezpieczeństwa nie okaże się nagle zagrożeniem dla ludzkości. Oczywiście tylko wedle mniemania jakiegoś chłopaczka po szkole policyjnej lub wręcz przeciwnie - znudzonego wąsacza, którym "pedalarze" zawsze przeszkadzają.

Pytałeś może, czy kolega męża koleżanki przyjął mandat?
michuss
| 21:40 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Witam w klubie dbających o higienę psychiczną poprzez czytanie Polityki i słuchanie TOK FM ;)

Co do meritum - ja się trochę lękam, choć puszczę mam de facto 50 metrów od klatki schodowej. Strach wynika z tego, że koleżanka w pracy właśnie zeznała, iż kolega męża dostał te 5 tys kary za bieganie (fakt faktem - skrajem parku).
Trollking
| 21:22 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Jest podcast. Niestety, żeby go posłuchać trzeba się zarejestrować/zalogować na stronie TOK FM. Ale plus jest taki, że po wpisaniu w polu z kodem aktywacyjnym hasła #zostanwdomu mamy miesiąc za darmo.

Linka do podcastu nie ma jak wkleić, ale chodzi o audycję z dnia 02.04.2020, pod tytułem "Czy dostanę mandat jak pójdę biegać? Rzecznik policji odpowiada na pytania słuchaczy".

https://audycje.tokfm.pl/audycja/262,Mikrofon-Radia-TOK-FM

Tu instrukcja otrzymania dostępu:

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,102433,25787206,uzyj-kodu-zostanwdomu-i-sluchaj-podcastow-tok-fm-przez-30-dni.html?utm_source=tokfm.pl&utm_medium=baner&utm_campaign=zostanwdomu&utm_content=aktywacja
Trollking
| 20:05 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Marecki - dzięki, staram się być na bieżąco w tym chaosie :) Fajnie masz, nie powiem, to rozwiązuje kilka problemów. A co do zakazów to się okaże. Nie wiem co gorsze - całkowity zakaz wyłażenia czy łażenie z centymetrem :) Oddychanie chyba nam zostawią... :)

Mors - jak zwykle merytorycznie i w temacie. Edytowałem komentarz, zmieniając szyk zdania i przeoczyłem jeden element. Dziękuję za zauważnie, to zmienia całość mojej wypowiedzi, a może i wpłynie na losy świata? PS. Zaczynam zmieniać powoli zdanie - Ty jednak jesteś stalkerem :)
mors
| 19:56 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Dbaj o higienę psychiczną i kupuj sobie "Politykę"... xDDD

"Sugeruje pytania kierować osób" - a ja sugeruję słownik. ;))
Marecki
| 19:41 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Fajnie że śledzisz temat, dziś rowerem stricte wycieczkowo nie jechałem, tylko zakupowo, ale
dobrze wiedzieć co można, a co nie. Ja i tak mam to szczeście że las, a konkretnie Puszczę mam pod domem. Opuszczam ogródek przydomowy i tyle mnie widziano. Myślę że całkowitego zakazu wychodzenia nie wprowadzą. Ludzie (zwłaszcza blokerzy) nie wytrzymają w domach przy ładnej pogodzie i +20 które ma być w poniedziałek. Zakaz przyniesie odwrotny skutek. Ludzie ruszą szturmem. Policja powinna polować na klasyczne zbiorowiska, na grupki szczyli. Więcej ograniczeń nie ma już sensu. I tak sporo nam zakazano w porównaniu do innych krajów.
Boję się jednak że ładna pogoda i masowy wysyp ludzi (co mnie akurat nie dziwi) spowoduje że rząd zostawi nam tylko pozwolenie na oddychanie i wybory 2020 :)
Trollking
| 19:09 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj A, zapomniałem o jednym, dość istotnym i w sumie chyba nawet zabawnym elemencie - pan rzecznik sugeruje, że jeśli istnieją wątpliwości co do zasadności nałożonej kary, to najlepiej nie przyjmować mandatu :)
Trollking
| 18:56 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Najświeższe informacje na temat koronazakazów rowerowo-pieszych, trzymam rękę na pulsie :)

Otóż właśnie wysłuchałem w TOK FM wywiadu z rzecznikiem policji Markiem Ciarką i oto wnioski:

1. Pan rzecznik w sumie niczego nie jest pewien - witamy w klubie :) Sugeruje pytania kierować osób, które prawo stanowiły. Super.
2. Co do rowerów - z jego wiedzy wynika, że wszystko jest kwestią interpretacji. Najbardziej liczy się cel podróży: jeśli nie jedziemy, żeby się grupować, to nie powinno być klapsa.
3. Rzecznik uznaje, że nie ma zakazu samodzielnej jazdy rowerem, prócz tych miejskich.
4. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy poruszamy się nim po terenach, które są aktualnie wyłączone z użytku. Czyli jeśli jedziemy parkiem, możemy dostać po kieszeni.
5. Spacery - w parkach nie. O lasach nie było rozmowy.
6. Pan rzecznik podkreśli, że to tylko jego interpretacja, bo na bieżąco są tylko ustawodawcy oraz prawnicy.

Takie mamy prawo dzięki inteligentom u władzy.

Jeśli będzie gdzieś możliwość odsłuchania tej rozmowy, dam znać. Teraz TOK ma akcję darmowego odsłuchu podcastów, więc pewnie będzie taka opcja.

Tyle :)
Trollking
| 18:06 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Według internetowej encyklopedii leśnej: "tereny zieleni - tereny wraz z infrastrukturą techniczną i budynkami funkcjonalnie z nimi związanymi, pokryte roślinnością, znajdujące się w granicach wsi o zwartej zabudowie lub miast, pełniące funkcje estetyczne, rekreacyjne, zdrowotne lub osłonowe, a w szczególności parki, zieleńce, promenady, bulwary, ogrody botaniczne, zoologiczne, jordanowskie i zabytkowe oraz cmentarze, a także zieleń towarzyszącą ulicom, placom, zabytkowym fortyfikacjom, budynkom, składowiskom, lotniskom oraz obiektom kolejowym i przemysłowym".
huann
| 17:48 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Muszę zatem poszukać oficjalnej definicji "terenu zielonego".
Trollking
| 17:08 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj No i to "w szczególności" zamiast "czyli" martwi szczególnie...
meteor2017
| 17:02 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj @huann - sformułowanie jest na tyle ogólne, że na jego podstawie można by zamknąć w zasadzie wszystko, łącznie z trawnikiem przed moim blokiem:

"zakazuje się korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż."
Trollking
| 16:59 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Już dobrych kilka dni temu się lekko skróciłem do odwołania :)

Czekam z niecierpliwością na to, co Ci odpowiedzą.
huann
| 16:43 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Widzę też, że na Endo skróciłeś nazwisko ;) Dziś nie miałem czasu iść z psem do lasu miejskiego, który nie jest parkiem, a mimo to go zamknęli, więc dopiero jutro sprawdzę - mam nadzieję, że spotkam jakiś patrol, który mi pokaże (a nie pokarze) odpowiedni punkt w zarządzeniu na gov.pl, gdzie jest mowa o lesie.
Trollking
| 16:11 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Meteor - hehe, ja też na serio musiałem zrobić kółeczko :) W sumie te kolejki pewnie nie są wielkie, ale mamy takie wrażenie przez (całkiem zresztą rozsądny) odstęp między ludźmi.

Bitels - oj, chlebem kupionym po południu często można zabić :)

Nosor - witam :) I myślę, że możemy darować sobie tego "pana" :) Niestety, nie jestem w temacie żadnym autorytetem, ale najgorsze jest to, że... nikt nim nie jest. Żadne prawo nam nie zakazuje jazdy rekreacyjnej, a wręcz na stronie rządowej jest to dozwolone. Problem zrobił się, gdy jakiś dziennikarz zapytał ministra Szumowskiego czy można biegać i jeździć, a ten zaczął się jąkać i wypowiedź wyszła strasznie nieprecyzyjna. Tam jest jedynie sugestia, że lepiej się powstrzymać, nie nakaz. Polecam zajrzeć do wpisów z moich ostatnich dni, tam jest temat dość dogłębnie przeanalizowany.

Więc wszystko zależy od tego, jak zachowa się policjant, a od wczoraj też strażnik miejski oraz wojskowy (na szczęście chyba pseudosłużba zwana WOT nie ma takich uprawnień). Moje zdanie jest takie, że w rozporządzeniu nie ma słowa o zakazie, gdyż dopuszczone są zachowania w celu "zachowania higieny psychicznej", czyli po prostu ruch.

Generalnie łatwiej jest, gdy mamy cel podróży: praca, zakupy, kościół (!). A to już daje pole do manewru - zabranie ze sobą siatki na bułeczki, gazetę itp. Ale nie chciałbym tematu rozwijać, bo żyjemy w specyficznym kraju :)

Najgorsze jest to, że karą nie jest mandat, ale bodajże "decyzja administracyjna". I to nie 500, ale OD 5000 do 30 000 złotych. Wszystko uznaniowe. Jeśli pan władza stwierdzi, że biegasz lub jeździsz po niepotrzebną bułkę lub za daleko, piąteczka leci do budżetu państwa.

Aha, polecam dość świeży artykuł:

https://pomorska.pl/czy-mozna-jezdzic-na-rowerze-w-czasie-epidemii-koronawirusa-nowe-przepisy-obowiazuja-w-polsce-od-1-kwietnia-2042020-r/ar/c1-14878943

Tam jest jeden wniosek: uciec na drogi poza miastami. Ryzyko maleje.

Pozdrawiam :)
nosor
| 15:22 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Cześć,
Boję się teraz jeździć po mieście, bo nie wiem jak zareagują na to służby mundurowe. Co prawda wczoraj jeździłem tzw. pasem nadmorskim w Gdańsku. Ścieżki rowerowe nie były zablokowane jak to zrobiono z przejściami na plażę, do parków zastawiając bramki i zaklejając wejścia taśmą. Minąłem nawet policjanta z żandarmem, którzy szli ścieżką rowerową i jakoś mnie nie zatrzymali. Potem również minąłem jadący powoli samochód straży miejskiej i też bez reakcji. Jak Pan myśli, mogą mnie zatrzymać? A jeśli zatrzymają to od razu dostanę mandat np. 500 zł?
Bitels
| 14:42 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Ja po chleb wychodzę dopiero wieczorem. I kolejki nie ma. Chyba na jakimś zadupiu mieszkam :)
meteor2017
| 14:08 czwartek, 2 kwietnia 2020 | linkuj Fakt, dzisiaj kolejki koszmarne... ja na serio musiałem zrobić rano kółeczko dookoła osiedla, zanim znalazłem sklep, przed którym stało tylko pięć osób. Popołudniu kolejki były dużo dłuższe.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]