Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.80km
  • Czas 01:56
  • VAVG 27.31km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 212m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cięty mumin

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 9

Dzisiaj wyjazd nastąpił wybitnie wcześnie jak na niedzielę, bo o ósmej rano. Na popołudnie bowiem plany ”grobowe”. Wpis w związku z tym też powstanie na szybko.

Trasa to lekko zmutowany ”muminek”: Dębiec – Hetmańska – Starołęcka – Krzesiny – Jaryszki – Koninko – Szczytniki – Sypniewo – Głuszyna – Babki – Czapury – Wiórek – Sasinowo – Rogalinek – Puszczykowo – Łęczyca – Luboń – Poznań.

Początkowo jazda w minimalnym deszczu, potem już tylko w syfie, który przypomniał mi, że mycie roweru jest kompletnym bezsensem :) Tak jak i walka z wiatrem – niby dzisiaj niezbyt wymagającym, ale za to ciągle i podstępnie walącym w ryj, niemal bez chwili przerwy. Nawet te swoje założone rozpędzenie do 50 km/h musiałem robić na raty, bo co jakiś zjazd, to podmuch mnie stopował. Średniej więc nawet nie ma sensu komentować.

Za to słońce nawet ładnie i delikatnie sobie wschodziło.



A Nadleśnictwo Babki (konar mu w rzyć) wciąż w formie. Wciąż serdecznie zaprasza, ale... Nie, wrrróć. Jednak zakazuje wstępu, bo robi to, co od kilku lat lubi najbardziej :/


Zaległości BS-owe nadrobię wieczorem.





Komentarze
Trollking
| 21:08 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj Malarz - kiedyś faktycznie wzbudzała sympatyczny uśmiech :) Teraz czuję do niego rosnącą nienawiść, jako miłośnik przyrody...

Lapec - albo Nieleśnictwo... A może nawet Pustelnictwo.... :/
Lapec
| 08:49 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj Jechałem, widziałem i zabrałbym debilom nazwę "nadleśnictwo". Bardziej pasuję Kiedyśleśnictwo Babki pffff
malarz
| 05:13 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj Co jak co, ale nazwę to mają łatwą do zapamiętania ;)
Trollking
| 22:30 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj To fakt. Myślę, że pierwotny las by wiedział, co z takimi "gospodarzami" zrobić. Niestety, główni aktorzy potencjalnego spektaklu już dawno zostali wybici. A szkoda.
huann
| 22:22 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj Bo to Nadleśnictwo zaprasza, nie "ich" las, czy jak to tam obecnie nazwać.
Trollking
| 21:32 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj Ania - oj tak. I narąbanych już/jeszcze brak :)

Roadrunner - ja co prawda nigdy nie pracowałem na tyle zmian, ale zdarzało mi się jeździć do pracy na ósmą, robiąc przedtem pięć dych :) To był klimat :) Pozdro!

Grigor - no właśnie. Ja naprawdę się ostatnio boję jeździć w tym kierunku, bo mogę się zgubić, nie poznając krajobrazu... A to było tak zacne nadleśnictwo jeszcze kilka lat temu... W ramach mało zabawnego motywu dodam, iż ostatnio rozpoczęli akcję sadzenia drzewek w jednym tylko miejscu, które jest po prostu chamską reklamą pewnej firmy.

Cytat: "Jesień w Naszym Nadleśnictwie rozpoczęła się odnowieniami powierzchni przy udziale zaproszonych gości. Na jednej z nich pracownicy firmy GAZ-SYSTEM mieli okazję sadzić las. Młody las rośnie teraz na terenie leśnictwa Rogalin, pracownicy firmy posadzili tam prawie 5 tyś. drzewek. Po ciężkiej pracy w terenie udali się na zasłużony posiłek, a dodatkowo w ramach zajęć integracyjnych mieli okazję zbić tzw. ''hotele dla owadów'' ".

Po pierwsze, chętnie kupiłbym im słownik (5 tyŚ. ???), a po drugie - podziękował, że teraz mam pustynię, a drzewa obejrzę za lat kilkadziesiąt, zapewne przed kolejnym ścięciem.

Tu źródło:

http://www.babki.poznan.lasy.gov.pl/witamy/-/asset_publisher/Wo5wontent/jesienne-sadzenie-przy-udziale-firmy-gaz-syste-1
grigor86
| 20:27 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj Te Nadleśnictwo, niedługo bez drzew zostanie.
Roadrunner1984
| 16:29 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj Pamiętam czesy jak z 3 zmiany wracalem na rowerze to zamiast do domu jechalem. Byle przed siebie tak pięknie z rana bylo. Pozdro
anka88
| 15:43 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj Jazda wczesnym rankiem ma swoje plusy - jak pusto na drogach :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa awyma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]