Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209593.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 29.06km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 177m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Duło-wanie

Niedziela, 25 sierpnia 2019 · dodano: 25.08.2019 | Komentarze 14

Dzisiaj krótko, bo tak mnie wietrzysko wymęczyło, że nie chce mi się rozpisywać nad tym, nad czym i tak się często rozpisuję, tylko mniej :)

Yyyy....

Generalnie w pierwszym zdaniu chodziło o to, że wiało tak, iż nawet nie walczyłem i chcę o tym zapomnieć. O :)

Trasa to wschodnie klimaty: Dębiec - Las Dębiecki - Starołęcka - Czapury - Babki - Daszewice - Kamionki - Borówiec - Gądki - Robakowo - Dachowa - Szczodrzykowo - Śródka - Krzyżowniki - Tulce - Żerniki - Jaryszki - Krzesiny - Starołęka - Las Dębiecki - dom. Relive TUTAJ.


W Szczodrzykowie, zaraz za miejscowością Dachowa, coś mi przestało pasować. Horyzont bowiem jakoś inaczej wyglądał niż przed kilkoma tygodniami, gdy byłem tam ostatnio. Zrobiło się... księżycowo. Dodałem dwa do dwóch, czyli tę drzewną masakrę z przygotowanymi kawałek wcześniej pasami wygładzonego piasku między drogą a polami, i już miałem jasność, co tu będzie - kolejna DDR-ka :( 


Nie wiem, czy będzie to się wiązało z remontem generalnym nawierzchni, ale już samo to, że żeby powstało coś, czego nienawidzę (śmieszki), należało wyciąć coś, co na drodze daje mi zawsze ukojenie (drzewa i błogosławiony cień), każe mi nienawidzić tych pierwszych jeszcze bardziej.

Dystans zawiera dojazdówkę do pracy.





Komentarze
Trollking
| 18:52 środa, 28 sierpnia 2019 | linkuj Aha :) Nic nie rozumiem, ale przyjmuję do wiadomości :)
Lapec
| 22:11 wtorek, 27 sierpnia 2019 | linkuj To że był poranek, wiele wyjaśnia ;)

Jak łeb urwa to nie, piszemy o spokojnych 30km/h :-P
Trollking
| 21:51 wtorek, 27 sierpnia 2019 | linkuj A dziękuję, tym razem bez zachodu słońca wyszło, nie tak, jak u Ciebie :) Może dlatego, że był poranek :)

To takie proste? Łeb urywa, biorę mtb i nie wieje? Cholera, a ja przez tyle lat nieświadomy... :)
Lapec
| 19:21 wtorek, 27 sierpnia 2019 | linkuj Ładne zdjęcie w Relive pociągu ^_^

30km/h przy jeździe MTB to nic, nie wiatr. Jak będzie tak wiało to bier czarnego ;)
Trollking
| 19:21 poniedziałek, 26 sierpnia 2019 | linkuj No widzisz, to było u Ciebie, a u mnie, kilkaset kilometrów dalej, było widać i po drzewach, i czuć w praktyce. Więc dyskusja jest trochę jak ślepego z głuchym :)
gizmo201
| 04:45 poniedziałek, 26 sierpnia 2019 | linkuj Oj oj oj, u nas tez wiało też niby do 10-12m/s miało. Może i tyle wiało, ale jakoś po drzewach tego nie widziałem. Głównie jak jechałem to wiało, A gdy stałem to już nie więc uważam, że to pęd A nie wiatr.
Trollking
| 20:06 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Albo "w tyle". Jako zamiennik PiSczy.
huann
| 19:42 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Zostanie "W pustyni i tyle".
Trollking
| 19:24 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Gizmo - nie wiem na jakie prognozy wchodziłeś, ale wierz mi - wiało, wg polecanej aplikacji Windy podmuchy miały co najmniej 30 km/h... I tak było w praktyce.

DaruS - my to wiemy, ale wytłumacz to tym na górze, dla których to powinna być podstawa... :/

Raodrunner - witaj w klubie!

Huann - taaa, będzie w POstyni i w PiSzczy pewnie :)

Ania - dokładnie tam, nad S11. Wjazd na ten wiadukt to pewne wyzwanie, ze względu na abstrakcje nawierzchniowe :)
anka88
| 17:48 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Wycinki drzew nie są przyjemne niestety... Ten most to pewnie w Robakowie?
huann
| 17:28 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Niedługo już nawet z lektur wytną tę sympatyczniejszą część tytułu "W pustyni i w puszczy" :/
Roadrunner1984
| 16:57 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Nienawidze wycinek drzew buuuu
DaruS
| 16:48 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Wycinka drzew zawsze mnie smuci pewnie dlatego, że aby ten drzewostan odbudować potrzeba dziesiątek lat.
gizmo201
| 16:34 niedziela, 25 sierpnia 2019 | linkuj Panie to nie wiatr tylko pęd. Bo prognozy mówią o znikomym wietrze
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wkeoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]