Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.10km
  • Czas 01:51
  • VAVG 28.70km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 138m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podpucha

Poniedziałek, 17 czerwca 2019 · dodano: 17.06.2019 | Komentarze 3

Dziś wpis na szybcika, bo zalatany dzionek mnie czeka.

Pogoda była typową podpuchą - niby zachęcająca niczym słodki szczeniaczek (słońce, przyjemna temperatura), a przy próbie pogłaskania okazało się, że to agresywny pitbul wychowywany przez łysego jegomościa w dresiku z napisami "CHWDP", "Żydzi won" czy "Kolejorz psychofans". Oczywiście chodzi o wietrzysko - mocne, zmienne (raz zachód, raz wschód, a najczęściej północ). Tym samym o wynik ponownie nawet nie walczyłem.

Trasa: Dębiec - Górczyn - Grunwaldzka - Junikowo - Skórzewo - Wysogotowo - Dąbrowa - Zakrzewo - Lusowo - Batorowo - Sady -  Swadzim, tam nawrotka i powrót do Zakrzewa, skąd serwisówkami i przez Plewiska do domu.

W Zakrzewie musiałem się posilić - kolejne żappsy wpadły :)

Relive TUTAJ, a zaległości BS-owe po południu lub wieczorem.





Komentarze
Trollking
| 20:25 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Bitels - do wiatru nie da się przyzwyczaić. Wyjścia z tego nie ma :)

Roadrunner - podjazdy dają satysfakcję. Wiatr - może lepiej nie będę się wyrażał... ;)
Roadrunner1984
| 17:32 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Ja bardziej od wiatru wolę podjazdy heheheh POZDRO
Bitels
| 14:46 poniedziałek, 17 czerwca 2019 | linkuj Do wiatru trza się przyzwyczaić. Innego wyjścia nie ma.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]