Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 53.60km
  • Czas 01:50
  • VAVG 29.24km/h
  • VMAX 54.40km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie na Berlin :)

Piątek, 3 maja 2019 · dodano: 03.05.2019 | Komentarze 8


Dzisiaj było ciut lepiej niż wczoraj. Albo to ja się po prostu wyspałem? Cholera wie. W każdym razie – mimo wciąż masakrycznie silnego wiatru z zachodu – udało się jakoś wyciągnąć wynik na granicy wstydu. Ale nie poniżej :)

Temperatura wzrosła do upalnych dwunastu stopni, więc można było szaleć. W końcu mamy maj :) Wykonałem z grubsza tę samą trasę co przedwczoraj, czyli z Dębca przez Górecką, Grunwald, Jeżyce, Ogrody, Swadzim, Sady, Tarnowo Podgórne, Lusowo, Zakrzewo, serwisówki i Plewiska do domu.

Rzepak wciąż rządzi :)


Wciąż jestem w szoku, że między Tarnowem a Lusowem da się przejechać bez ryzyka utraty zębów. A nawet we względnym komforcie. Co prawda na DDR-ce jest troszkę nieprzemyślanych elementów (za wysokie progi) oraz lekka barierkoza, ale ktoś wpadł na pomysł, żeby na większości jej długości posadzić drzewka (na fotach akurat tego nie widać, bo zatrzymałem się pod sam koniec). Brawo!




A w tle marzenie każdego Prawdziwego Polaka (tego z tych białych niczym Vizir, przepraszam, Dosia) - czysta Polska :)

W związku z małym ruchem, udało mi się dziś olać koszmar śmieszkowy w Lusowie samodzielnie, bez ochrony kupy :)

No i jeszcze motyw z początku trasy - na Dąbrowskiego na wysokości Ogrodów, gdzie dobra droga dla rowerów styka się z taką klasycznie polską, napotkałem specyficzne dwa kółka:

Po chwili z pobliskiej kwiaciarni wyszedł pan kierowca, pytając, co robię. Odpowiedziałem - a co, tajemnicy nie zdradziłem - że robię zdjęcie uwieczniające jego popis. Mistrz parkowania zaczął się tłumaczyć, że tylko na chwilę i że nie ma gdzie tu stanąć, zresztą zaraz odjeżdża. Ale że był przy tym kulturalny, powiedziałem, że ok, niech to będzie pamiątka na przyszłość oraz niech ma świadomość, że ja mam niestety obowiązek jeździć po takich gównach (oczywiście kawałek dalej kręciłem już ulicą), fotki nigdzie nie wyślę. A tu zamazałem tablice.

A na DK92 stała parka autostopowiczów, chcących dostać się do Berlina. Podczas mijania ich pokazałem, że już wszystkie miejsca mam zajęte, poza tym akurat wyjątkowo de Berlina dziś nie jadę. Zrozumieli, co wywnioskowałem z uśmiechów i pozdrowień :)

TUTAJ Relive.



Komentarze
Trollking
| 15:24 wtorek, 7 maja 2019 | linkuj W sumie tak :)
Evita
| 07:06 wtorek, 7 maja 2019 | linkuj Puszcza Zielonka, cel: Dziewicza Góra, powroty lasem - nie mogło się nie podobać ;-)
Trollking
| 18:01 poniedziałek, 6 maja 2019 | linkuj Oj, oj, oj... Grzech to okrutny rower odpuścić :) Ale trasę konkret zrobiliście :) Podobało się?
Evita
| 11:30 poniedziałek, 6 maja 2019 | linkuj Było lepiej! A że byłam na tym samym (niemal) terenie, to mogę na stówkę potwierdzić ;P
U mnie był wtedy przemarsz, 27km to więcej niż nazajutrz rowerem :D Tylko usiąść i płakać ;) Poleźliśmy przez Owińska, Czerwonak do Dziewiczej Góry i tak się jakoś nazbierało. Wolę jednak Puszczę Z. ;-)
Trollking
| 21:46 niedziela, 5 maja 2019 | linkuj Białym zbyt często niewiele brakuje do czerwonego - czyli buraka :)
huann
| 20:41 niedziela, 5 maja 2019 | linkuj Vizir do Białego i Vizir do Kolorów: czysty(!) koloryzm, a przecież Biały - to też Kolorowy! ;)
Trollking
| 20:23 sobota, 4 maja 2019 | linkuj Tak, też mnie zdziwiło, że to nie PZ :)

Jednak ratuje go w moich oczach to, że nie musiałem się bić za zrobienie foty na jego oczach, jak również, że nie padł ani jeden bluzg :)
anka88
| 19:45 sobota, 4 maja 2019 | linkuj Rzepak tworzy piękne krajobrazy, które możemy potem podziwiać :). Źle parkującym był Poznaniak, oj nieładnie :p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kijes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]