Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.10km
  • Czas 01:48
  • VAVG 30.06km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 283m
  • Sprzęt T-rek(s)
  • Aktywność Jazda na rowerze

RaPort

Czwartek, 10 maja 2018 · dodano: 10.05.2018 | Komentarze 6

Znów za gorąco, choć po nocnych opadach rano początkowo wydawało się, że będzie rześko. No nie było.

Były za to korki na Starołęckiej. Ja się pytam: kto ustala te zasady i czemu wydają mi się średnio sprawiedliwe? :)

Wiało ze wschodu i wyjątkowo byłem z tego w miarę zadowolony, bo planując trasę (dom - Lasek Dębiński - Rondo Starołęka -Starołęka - Czapury - Wiórek - Rogalinek - Rogalin - Świątiniki - Radzewice - Rogalinek - Puszczykowo - Mosina - Luboń - Poznań) wybrałem smakowite leśne kąski, czyli Wielkopolski Park Narodowy i Rogaliński Park Krajobrazowy, dające cień, poza tym cień, a dodatkowo trochę cienia. Miałem też w głowie pewną misję, którą jakiś czas temu sam sobie wymyśliłem, a zapytania o jej wynik pojawiły się nawet ze Śląska :) 

Tematem, który tak nurtuje połowę Polski... no dobra, może ze dwie osoby:), było: czy w porcie rzecznym w Radzewicach powstała infrastruktura do napicia się browara, zrobienia ogniska, kulturalnego wydalenia płynów ustrojowych i takich tam. Informuję z radością, że jest, więc moje ulubione Radzewice wciąż trzymają poziom. Powstał nawet zgrabny pomost, impreza jak widziałem zaliczona w sezonie już tu została niejedna, ale mimo wszystko woń toi-toia nie dominowała :) Chwilę posiedziałem, popatrzyłem, powzdychałem i zawróciłem do domu, który był tylko przystankiem przed kolejnym dniem w robocie. Eh :/



Zawsze mnie intrygował ten kościół w Rogalinie, sugerujący, że jedyna słuszna wiara to ta w Hefajstosa, Zeusa i inne Podejdony. Ładny on czy nie, kwestia gustu, ale ciekawie wpasował się w intrygujący klimat nadbrzeża Warty.

Na koniec jak zwykle Relivik.





Komentarze
Lapec
| 23:25 piątek, 11 maja 2018 | linkuj Zawiercie czyli to po mapie w dół, choć jednak wyżej więc w górę, no nic nieważne i tak ziemia jest płaska ;-)
Trollking
| 20:47 piątek, 11 maja 2018 | linkuj Zawarcie, czyli toto w Gorzowie? :)

A w Radzewicach zawsze klimacik pozytywny, zresztą to fajna wiocha z wyjątkowo sympatycznymi ludźmi :)
Lapec
| 10:02 piątek, 11 maja 2018 | linkuj No i to się nazywa pozytywny klimacik na Pitt Stop albo Pitt (nocny z namiotem) Stop :) Do tego to Warta a więc "pożyczając" łódkę można by do Zawarcie popłynąć ;)
Trollking
| 19:50 czwartek, 10 maja 2018 | linkuj Bitels - aaaa ten... miejsce zaprawdę miłe :)

Huann - oraz na rowerze pokemon :)
huann
| 18:39 czwartek, 10 maja 2018 | linkuj Party & Partenon!
Bitels
| 18:08 czwartek, 10 maja 2018 | linkuj Miejsce fajne nad rzeczką :)
A świątynia zaiste Ateny :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mocho
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]