Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209819.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 702109 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 32.20km
  • Czas 01:15
  • VAVG 25.76km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 65m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Glut wypadkowy

Czwartek, 2 marca 2017 · dodano: 02.03.2017 | Komentarze 22

Jednak jestem człowiekiem wielkiej wiary. Tej rowerowej. Mimo że od rana naprzemiennie padało, kropiło i lało, wewnętrznie wierzyłem, że jednak dziś pokręcę przed pracą. I faktycznie, gdy tylko po dziesiątej pogoda na chwilę odpuściła w te pędy osiodłałem crossa i ruszyłem.

Ruszyłem... Hmmm... A przynajmniej intensywnie starałem się to robić. Poruszanie się pod wiatr przypominało pływanie pod prąd, tylko że było cięższe :) Sapiąc dotarłem jakoś przez Luboń oraz Wiry do Komornik, gdzie ze zdziwieniem zauważyłem wielgachny korek, już od samego początku. Nie żeby akurat tam było to coś wyjątkowego, wręcz przeciwnie - jest to tam norma. No ale nie w takiej skali. Zacząłem więc powolny slalom między samochodami, to chodnikiem, poboczem, to środkiem, to musiałem przepuścić radiowóz jadący na sygnale, to lawetę... W końcu, po jakichś dwóch kilometrach trafiłem na komornickie "ground zero".



Jak się okazało na prostej (!) drodze zderzyły się cztery samochody, w tym jeden ciężarowy, do tego jadące po tym samym pasie. Gdy za pozwoleniem służb mijałem niczym pojazd uprzywilejowany miejsce wypadku to widok nie był za ciekawy - jedna osobówka do połowy skasowana, tył drugiej podobnie. O dziwo podobno nikt nie zginął, choć jedną osobę przetransportowano do szpitala widocznym na pierwszym zdjęciu śmigłowcem. Koras miał łącznie trzy kilometry.

W Szreniawie skręciłem, podobnie jak 99% samochodów, które miały szansę wybrać, na Rosnowo i wróciłem do domu z delikatnym powiewem w plecy przez Plewiska do domu. W międzyczasie pogoda znów się zbiesiła i zaczął padać deszcz, do tego jeszcze ze śniegiem. Wyjątkowo cieszyłem się, że nie mam czasu na dalsze wojaże :) A, a moja wodoodporna Sigma, ostatnia sprawna, która mi została, zamokła i przestała działać. Normalnie marka roku.





Komentarze
Trollking
| 21:40 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Kończąc - postaram się nie obrazić :)
mors
| 21:28 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Cóż, pora kończyć - jak to mówią: ustąp... starszemu. ;))
Trollking
| 20:53 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Jak będą to obiecuję, że się będę uczył :)
mors
| 22:15 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj Żebyś mądrych rzeczy się tak ładnie ode mnie uczył... :)
Trollking
| 18:38 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj Jak to szło? A mam - sam jesteś powinieneś :P
mors
| 23:39 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj A powinieneś. :)
Trollking
| 19:12 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Z imienia i nazwiska. Ja tam się nie wstydzę podpisywać nimi swoich poglądów :)
mors
| 00:17 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj ??
Trollking
| 23:36 sobota, 4 marca 2017 | linkuj To już jakiś plus :) Plusem dodatnim jak na moje byłoby podpisać się pod taką deklaracją pełnymi danymi, ale to na moje, bez nurkowania :)
mors
| 23:25 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Przecie wielokrotnie PiSałem, że PiS i Bracia Mniejsi to tylko mniejsze zło. Czyli reszta to większe zło ("kanapy" pomijam). ;p
Trollking
| 22:51 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Ja przynajmniej staram się selekcjonować kretynizm, dzieląc go na aktualny (PiS), przeszły (PO), trupi (SLD) lub żałosny (.N) - ale chyba u Ciebie nie uzyskam tak jasnej deklaracji. Czy się mylę? :)
mors
| 21:50 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Zupełnie tak jak Ty zwykłeś zaskakiwać z PiSowcami. ;pp
Trollking
| 20:59 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Aleś zripostował! Chylę czoła! To zaskoczenie, oryginalność i refleks... :)
mors
| 02:53 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Neandertale to raczej z Rychem Swetru. ;D;D
Trollking
| 20:29 piątek, 3 marca 2017 | linkuj Dariusz - ja już czuwałem o tej porze. Mimo, że to środek nocy :)

Mors - może lepiej zapytajmy neandertalczyków, pewnie też tu stacjonujących? Im byłoby łatwiej dogadać się z aktualną władzą :)
mors
| 20:15 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Karczowano, karczowano - zapytajcie mitycznego Lecha, jak na początku wyglądała dzisiejsza Wielkopolska. :)
lipciu71
| 19:53 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Deszcz gnoił tak, że powieki mi zamknęło skutecznie do godziny dziewiątej :)
Trollking
| 19:22 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Ania - w naszym kraju im bardziej prosto tym o wypadek łatwiej -> moja osobista obserwacja :)

Animalek - 100% racji. A na pewno nie dzięki ostatniej rzezi jest tam tak łyso :)
animalek
| 19:09 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Po drugiej stronie nie karczowano drzew, odkąd pamiętam ich tam nie było :P
anka88
| 19:06 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Czasami wypadki na prostej drodze bywają za proste po prostu :))
Trollking
| 18:42 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Żaden z samochodów nie zjechał poza drogę, zderzenie było na asfalcie. Nawet gdyby były drzewa to nie miałoby to wpływu na jego przebieg. Znów pudło, chyba już się zdążyłeś przyzwyczaić :) Agresywni byli jak zwykle kierowcy, a nie zieleń.
mors
| 18:35 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Przynajmniej drzewa unieszkodliwione za barierką a po drugiej stronie elegancko wykarczowane. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siezd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]