Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209646.10 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701612 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.60km
  • Czas 02:05
  • VAVG 25.25km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uszatek

Sobota, 7 stycznia 2017 · dodano: 07.01.2017 | Komentarze 14

W temacie atrakcyjności oraz jakości jazdy zimą wywód zamieściłem w pierwszym akapicie wczorajszego wpisu, więc powtarzał się nie będę. Nic przez mniej niż dwadzieścia cztery godziny generalnie się w temacie nie zmieniło :) Dziś niestety musiałem zwlec się na rower dużo wcześniej, bo po dziewiątej rano. a kreska na termometrze poleciała jeszcze niżej niż wczoraj, oferując mi na starcie minus sześć. Dziękuję bardzo.

Jakoś przy takich wartościach nie mogę się zmotywować do wybrania szosy. Niby wciąż nie padało, ale na trasie były sporo zamarzniętych fragmentów, więc sam sobie gratulowałem rozsądku, gdy grube opony crossa pokonywały je w miarę bezpiecznie. Za to kręciło mi się wybitnie ciężko, nogi mimo trzech par skarpetek zamarzały w ruchu, a każdy powiew arktycznego wiatru zabierał resztki przyjemności z jazdy. Ale nie ma, że boli! :) 

Wykonałem "kondomika" z Poznania przez Komorniki, Stęszew. Łódź, Dymaczewo, Mosinę, Puszczykowo oraz Luboń, starając się choć chwilami przyspieszać, ale nie było jak, bo zmarznięte nogi w ogóle nie chciały kręcić... Całkowita blokada umiejętności szybkiej jazdy została aktywowana bez mojej wiedzy i nie wiem gdzie to zareklamować :) 

Po raz pierwszy tej zimy założyłem kominiarkę. Wyszło mi to... uszami. Które jak widać jako jedyne mi zamarzły. Taka ciekawostka :)

Jutro pogoda ma być niepewna, a ja wybieram się znów do pracy. Z kręceniem może być kiszka.





Komentarze
Trollking
| 21:11 poniedziałek, 9 stycznia 2017 | linkuj Mors - mów mi: bakterio beztlenowa :)

Dariusz - dzięki! Już nastawiam wodę w garnku! :)
lipciu71
| 19:02 poniedziałek, 9 stycznia 2017 | linkuj Założyć szersze pedały, każdą nogę włożyć w wiadro z gorącą wodą, dopasować odpowiednio na to dekle, uszczelnić i gwarantuję, że przez dwie godziny kręcenia taki zestaw nie wystygnie.

Potrzeba więcej dobrych porad? Wal jak w dym ;-)
mors
| 23:23 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj Gęstsze powietrze = więcej tlenu w każdym łyku, tj. +30% mocy. Tylko bakteria beztlenowa by się nie cieszyła z mrozu. ;)
Trollking
| 22:23 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj Grigor - 40 km/h to ja nawet szosą nie utrzymam latem, ale proszę nie psuj mi okazji do likwidowania tzw. dysonansu poznawczego :)

Bitels - ależ ja już pysk kilka razy pokazywałem :) dawkuję te nieprzyjemne doznania po prostu :P

Remik - z mroźną się zgodzę... ze śnieżną zgodzi się mój "rower" stacjonarny. O tak, on jest fanem :) dziś na przykład się znów z nim przywitałem, cholera jasna :/

Jurek - jaka burka? Burek jak już :)
Jurek57
| 21:01 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj Twarz przykrytą burką ! Dziwne . :-)
rmk
| 18:23 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj Zima jest świetna ale tylko gdy jest mroźna i śnieżna. Rowerowo też można się do niej dopasować, trzeba tylko chcieć :)
Bitels
| 16:20 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj Wy tu o mechanice, tarciu, a czy widzicie że Trollking pokazał twarz? :)
Jurek57
| 09:28 niedziela, 8 stycznia 2017 | linkuj grigor ... wyjąłeś mi to z ust ! :-)
grigor86
| 21:19 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Idąc za pseudonaukowym wywodem Pana Jurka, aby rower funkcjonował jak należy w mrozie, trzeba utrzymywać średnią przejazdu nie mniejszą jak 40km/h aby wszystkie podzespoły na wskutek tarcia rozgrzały się do właściwej temperatury :-)
Trollking
| 19:05 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Niech już lepiej nie dorzuca, bo będziemy jeździć wstecz :)
Jurek57
| 18:55 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Ja jestem jak mawiał papież Benedykt "skromnym robotnikiem ... " mechanikiem.
Biomechanik dorzuciłby jeszcze w takiej pogodzie z 15 % ! :-)
Jurek57
| 18:52 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Jest to o tyle ważne że im większa dokładność wykonania współpracujących ze sobą elementów tym większe opory !
Trollking
| 18:29 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Jaki pseudonaukowy? Bardzo konkretny i mądry wykład! :)

Do tego bardzo mi się podoba, bo już się bałem, że coś ze mną jest nie tak :)
Jurek57
| 18:01 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Dokonam wywodu pseudonaukowego w temacie jazdy zimą w podpunktach ! :-)
- Im zimniejsze powietrze tym gęstsze i co za tym idzie większe tarcie. (np. m3 powietrza podgrzany np.do +30 st.C zwiększa swoją objętość kilkukrotnie !
- wszelkie pasowania łożysk i elementów ciernych w rowerze są dokonywane w temperaturze dodatniej. Elementy kurcząc się pod wpływem temperatury wytwarzają względem siebie większy opór. (smar z wilgocią tężeje , puchnie) dodatkowo pogarszając toczenie. Dotyczy to również łańcucha i układu przenoszenia napędu !
To tak pokrótce podstawowych parametrów mechanicznych i aerodynamicznych ! :-)

Gdzieś wyczytałem że sama sprawność mechaniczna w warunkach silnego mrozu może spaść o 5 - 15 % !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa osicz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]