Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209541.90 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701307 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.70km
  • Czas 01:42
  • VAVG 30.41km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gnój, szambo i kamieni kupa :)

Środa, 7 września 2016 · dodano: 07.09.2016 | Komentarze 6

Tssst!

Faktycznie, bez powyższego remontu zrobić się nie da. Nagroda za cały dzień koszmaru musi być. Jakbym pracował jako budowlaniec to pewnie zostałbym alkoholikiem i skończył żywot pod postacią zaślinionego żula gdzieś na śmietniku. Na szczęście mam do tego dwie lewe ręce (do budowlanki oczywiście), więc jestem bezpieczny :)

Dziś, poza gruntowaniem i białkowaniem, hitem dnia było skręcanie mebli. Dosłownie: dnia, bo na ogarnięcie ośmiu sztuk dwie osoby (w tym jedna z doświadczeniem w temacie, bynajmniej nie chodzi o mnie) potrzebowały około sześciu bezcennych godzin. Najlepszym z najlepszych pomysłów było wyrzucenie instrukcji (czcionka na moje oko - drobna czwóreczka) i zdanie się na intuicję. Przyspieszyło to rozwiązanie sprawy o jakieś dwa albo trzy. Lata :) Do tego jeszcze sama zawartość - ja rozumiem, że zawiasów nie ma co dawać na zapas, ale śrubki wyliczone co do jednej wydaje mi się już przesadą. Dobrze, że nie kichnąłem ani razu i żadna nie wpadła w jakieś niedostępne miejsce, bo byłby problem. A tubka kleju o pojemności, która nie pozwoliłaby na sztachnięcie się nawet najbardziej wygłodniałemu ćpunowi... no hit.

Aha, to blog rowerowy, a nie dla montażystów. Ups. Sorry :)

Między siódmą a dziewiątą rano, w ramach chwili relaksu, udało mi się wykręcić pięć dyszek na trasie: Dębiec - Luboń - Mosina - Rogalin - Mieczewo i z powrotem. Nie chciało mi się cisnąć, ale że fajny kawałeczek od Rogalinka do nawrotu pociągnąłem się za Panem Szambo, trzymającym przyzwoite 30+...

...to już głupio było odpuszczać i starłem się do końca utrzymać w miarę przyzwoitą średnią.

Podczas powrotu zauważyłem jeden z najgenialniejszych widoków ostatnich lat:

Wiem, może nie powala on wizualnie, ale już tłumaczę, że to, co widać to rozsypana w pył jedna z najbardziej gównianych DDR-ek w WLKP, czyli ta z Lubonia. Szkoda, że tylko na kawałku niedaleko budowanego wiaduktu kolejowego, ale może drogowcom się coś omsknie i polecą do końca? To tylko kilka kilometrów kostki... :)





Komentarze
mors
| 14:19 sobota, 10 września 2016 | linkuj Co nie oznacza, że możesz sobie teraz bezkarnie skrobać. ;)))
Trollking
| 21:07 piątek, 9 września 2016 | linkuj Dariusz - gwałt to chwila, remont niestety boli dłużej :)

Mors - i to na własne życzenie! :)
mors
| 11:54 piątek, 9 września 2016 | linkuj Każde mieszkanie się trochę remontuje, jak by to powiedział JKM. ;))
lipciu71
| 09:44 piątek, 9 września 2016 | linkuj Remont - słowo gorsze niż gwałt :)
Trollking
| 21:08 czwartek, 8 września 2016 | linkuj A tak się właśnie zastanawiałem po co ta rura... na szczęście się nie domyśliłem :)
mors
| 21:36 środa, 7 września 2016 | linkuj Fajny bidon. Chociaż nie nazywajmy szamba perfumerią. ;)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]