Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Mam przejechane 209700.60 kilometrów w tym 4.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 701767 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Trollking.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.55km
  • Czas 01:45
  • VAVG 29.46km/h
  • VMAX 51.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 171m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaległości rzepakowe nadrobione

Niedziela, 8 maja 2016 · dodano: 08.05.2016 | Komentarze 5

Ja się chyba nigdy nie nauczę, żeby nie chwalić wiatru. Odbija mi się to potem czkawką. Wczoraj zrobiłem ten błąd, a oczywiście dziś wredny gnój poczuł się przez to na tyle pewnie, że nie tylko robił co chciał w tematyce kierunku, ale do tego nabrał mocy. Niniejszym oświadczam więc: nikt Cię nie lubi, jesteś beznadziejny, a do tego gruby i pewnie rudy. Może to pomoże na przyszłość? :)

Wykręciłem dziś przed robotą traskę we wschodnim kierunku, z Dębca przez Starołękę, Krzesiny, Gądki, Dachową, Krzyżowniki, Tulce, znów Krzesiny, znów Starołękę i znów Dębiec. Oprócz tego, że walczyłem i przegrywałem z podmuchami to podziwiałem wciąż niezłą pogodę, niebieskie niebo oraz rzepak. A właśnie, rzepak. Wszyscy robią jak co roku zdjęcie żółtaczki to ja nie zrobię? A co, stać mnie :)

Na odcinku Jaryszki - Gądki jechałem wspólnie z rowerzystą na dwudziestodziewięciocalowym (na oko) karbonowym Specu. Piękna maszyna, zresztą zachwalana przez kolegę, który całkiem dziarsko dotrzymywał mi na niej kroku. Z ciekawości przed chwilą spojrzałem na ceny tego typu modeli w necie i... cholera, totka, którego wczoraj nie wygrałem, musiałbym na takie cudo poświęcić. Cóż, musi na mnie jeszcze poczekać :)





Komentarze
rmk
| 10:08 wtorek, 10 maja 2016 | linkuj Rzepak jest super a miód z niego jeszcze lepszy :]
lipciu71
| 10:13 poniedziałek, 9 maja 2016 | linkuj Właśnie dla nich się go hoduje ;-)

Zapach i wygląd to wartość dodana.
Trollking
| 21:29 niedziela, 8 maja 2016 | linkuj Jurek - oj, polityczny... niestety, w wydaniu aktualnego zaciągu "niebiesko-rzepakowych" do PL w praktyce wygląda to jak "najgorszy sort Polaków" (ale ten autentyczny) po otwarciu granic do UE. Piszę to z praktyki, mam nadzieję, że sytuacja się unormuje i zażenowanie mi minie. Bo jak zdarza mi się rozmawiać w wyjątkami od reguły to odzyskuję wiarę :) a rowery - nie do zajechania! Kręciłem na takich w dzieciństwie u ś.p. Dziadka!

Dariusz - na szczęście nie było zasięgu i nie musiałem zostać żyrantem :) Rzepak ma nasiona? Być może, ale przede wszystkim zapach, którym zacznie nas "uraczać" już niedługo :)
lipciu71
| 20:57 niedziela, 8 maja 2016 | linkuj Rzepak ma w sobie to coś, np nasiona ;-)

Też nie zostałem bogaczem, a już zaciągnąłem na konto wygranej kredyty ;-)
Jurek57
| 20:14 niedziela, 8 maja 2016 | linkuj Rzepak i niebo to temat rowerowy i polityczny ! Ukraina ! (taki rower rownież , kiedyś) :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edenz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]