Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 54.10km
  • Czas 01:47
  • VAVG 30.34km/h
  • VMAX 51.90km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kościelnie i elegancko :)

Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 8

To, że zamknęli mi wszystkie drogi na wschód z delikatnym południowym odchyłem nie oznacza, że mnie tam nie będzie :) Dziś z powodu wiatru znów z kierunku E ruszyłem swoimi wczorajszymi śladami, zaliczając zamknięty przejazd kolejowy, tym razem pokonałem go o tyle łatwiej, że z remontujących nie było nikogo i jedyne co musiałem zrobić to poskakać nad wykopanymi dziurami.

W Krzesinach zatrzymałem się na chwilę przy drewnianym kościółku, bo zobaczyłem rzadki tam widok, czyli otwarte drzwi. Niestety na zdjęcie nie było szansy (nie płakałem - wnętrze tyłka nie rwie), bo ciemnica tam zapadła straszna, ale za to jak już się zbierałem to z pieczary wyłonił się dość sympatyczny ksiądz ze słowami: "czołem rowerzyście!" i z zapytaniem skąd jestem. Wyjaśniłem, że Poznań, ale w sumie to Jelenia Góra, stąd moje zainteresowanie akurat tym zabytkiem, bo drugi podobny w Polsce to tylko Wang i więcej nie ma. Dostałem życzenia szerokiej drogi oraz prośbę o pozdrowienie Karpacza i ruszyłem. Generalnie czarnej stonki unikam jak mogę, ale akurat to spotkanie uznaję za pozytywne :)

Trasę dziś skorygowałem - poleciałem na Gądki i podjazd do Szczodrzykowa, potem zakręt do Śródki i w Nagradowicach nawrót na Tulce. Tam znów wątek kościelny, bo akurat miałem moment ciszy w słuchaniu death metalu i mijając tamtejsze sanktuarium usłyszałem jakiś dziecięcy chór - ciekawy kontrast :) Końcówka trasy to już typowe nudy, bo taka sama jak zwykle. O dobrej średniej jadąc tamtędy nie ma co myśleć, więc z tego co wywalczyłem jestem w miarę zadowolony.

A po południu kopsnęliśmy się z Żoną do Mosiny, ogarnąć w końcu widok z wieży na Osowej Górze. Na piechotę, żeby nie było - razem ze spacerem po miasteczku wyszło 9 kilometrów. Nie powiem, coraz lepiej to wygląda, choć Mosina to zadupie wybitne, że ho ho :) Fajnie, że rewitalizują tory na tej trasie  fajnie zaczyna działać kolej drezynowa (aż żal, że dziś na to czasu nie było, bo pani Maria, która ożywia ten szlak, a była i jest moją klientką, ma naprawdę serce do tej sprawy) - oby tak dalej.

Kilka fotek z góry i jedna z dołu:



A na koniec rzeźba z podwórza żydowskiej bożnicy, no i znany w Poznaniu Elegant z Mosiny :)






Komentarze
Trollking
| 09:54 wtorek, 7 października 2014 | linkuj No właśnie ciekawe czy jego pomnik gdzieś jest, bo chyba w życiu nie byłem w centrum Gądek, jeśli w ogóle takowe istnieje, bo przejeżdżając jakimiś obrzeżami widziałem zawsze tylko zapadłą wiochę i niezapadłe tereny zmasakrowane fabrykami i magazynami... A tak w ogóle to fajne są te wielkopolskie legendy :)
daniel82
| 05:33 wtorek, 7 października 2014 | linkuj Elegant z Mosiny jest, to do kompletu brakuje Pierdoły z Gądek
Trollking
| 20:12 poniedziałek, 6 października 2014 | linkuj Mam chyba za słaby wzrok, ale wierzę na słowo ;)
grigor86
| 19:10 poniedziałek, 6 października 2014 | linkuj Lekka mgiełka była, ale z wieży w Mosinie dostrzec można Dziewiczą Górę, obok której mieszkam :-)
Trollking
| 21:51 niedziela, 5 października 2014 | linkuj Jeśli konduktorka to ta sama :)
Jurek57
| 20:34 niedziela, 5 października 2014 | linkuj Nie konduktoria a konduktorka ,mea culpa.
Trollking
| 20:19 niedziela, 5 października 2014 | linkuj Jurek, szukałem w góglach z czym powiązać "konduktorię", ale niestety nawet one wymiękły - objaśnisz? :) co do autora eleganta - zdradzisz kto nim jest? Bo wyszedł fajnie, ale został niefortunnie umieszczony, bo raz, że jakoś z boku, dwa, że przez cały dzień pod światło ;/
Jurek57
| 19:38 niedziela, 5 października 2014 | linkuj Pani Maria to może "konduktorla" :-)
Znam osobiście autora eleganta ...
pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]