Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.50km
  • Czas 01:39
  • VAVG 31.21km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 108m
  • Sprzęt Ventyl
  • Aktywność Jazda na rowerze

"King of mountain" :)

Poniedziałek, 8 września 2014 · dodano: 08.09.2014 | Komentarze 6

No proszę, jednak pogoda potrafi czasem pozytywnie zaskoczyć. Miało dziś od rano padać, a okazało się, że co prawda w nocy owszem, lało, ale rano wyszło słoneczko i mogłem ruszyć przed pracą, zabijając w głowie lenia, który postanowił, że się wyśpię. Morderstwo nie przyszło łatwo, ale okazałem się jednak mistrzem zbrodni :)

Jechało się fajnie - wiaterek niespecjalny, choć jak zawsze zmienny, regulowany pode mnie - w ryj, a czasem w pysk. Dobrze, że zachodni, bo praktycznie mogłem ominąć uroki miasta i skupić się na samej jeździe. Zrobiłem kółeczko do Dopiewa, potem do Więckowic i powrót trasą na Buk, gdzie w końcu mogłem się rozpędzić i korzystając z kawałeczka z wiatrem na płaskim prostym przekroczyłem 50 km/h.

Przy okazji, zupełnie bez premedytacji, udało mi się zdobyć drugiego w życiu KOM-a. Generalnie Stravę trzymam w kieszonce w drugim telefonie od niedawna tylko po to, żeby mieć mapkę w razie awarii Endomondo, które zdarzają się nader często. A tu proszę - po powrocie okazało się, że na podjeździe między Szachtami a Plewiskami pokonałem kogoś o 5 sekund, zdobywając tytuł "king of mountain". Patrząc na te wielkopolskie "górki" czuję się naprawdę dumny :D

Aha, na koniec - chyba odkryłem u siebie nową pasję i nie jestem w stanie odpuścić żadnej dożynkowej prezentacji. Muszę się zatrzymać. Dziś więc kolejna do kolekcji, ta co prawda tyłka nie rwie, ale mus to mus :)


Kategoria Dożynki!!! :)



Komentarze
Trollking
| 10:32 wtorek, 9 września 2014 | linkuj Uffff... :)
Ksiegowy
| 06:59 wtorek, 9 września 2014 | linkuj Daj spokój ostatnio mam emeryturę jesienną. W tym roku o 500tki martwić się nie musisz;P
Trollking
| 21:29 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj No dobra, to powalczmy :) choć z tymi Twoimi 500-kilometrowymi hardkorami jestem na jednej mojej pięćdziesiątce 10 razy słabszy :)
Ksiegowy
| 20:30 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj Goń goń - zamierzam stawiać opór ciekawe jak wypadnie etap finiszowy:D
Trollking
| 18:03 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj A no nie. W pośpiechu pisania przed pracą nie przeedytowałem rodzaju roweru. Już naprawione - dzięki za zwrócenie uwagi!
rmk
| 17:47 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj A to na crossie wykręciłeś tego "kom-a"?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dwudz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]