Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Trollking z miasteczka Poznań. Od listopada 2013 przejechałem 206038.55 kilometrów i mniej już nie będzie :) Na pięciu różnych rowerach jeżdżę z prędkością średnią 27.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trollking na last.fm

Archiwum bloga

  • DST 51.20km
  • Czas 01:52
  • VAVG 27.43km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 362m
  • Sprzęt Cross - ST(a)R(uszek)
  • Aktywność Jazda na rowerze

No wreszcie!

Sobota, 1 lutego 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 3

Stało się. Po dwóch tygodniach rowerowej prohibicji wymuszonej przez pogodę mogłem dziś choć na chwilę wrócić do nałogu :)

Ruszyć mogłem tylko rano, więc warunki nie były jeszcze zanadto sprzyjające - temperatura około zera, asfalt mokry, momentami błotnisty, ale na szczęście już bez lodu. Jechałem więc bardzo zachowawczo, co widać po średniej. Wiatr silny, ale tak się cieszyłem, że jadę, że postanowiłem nie traktować go dziś jako wroga, a jako towarzysza podróży, a że męczącego i upierdliwego to już inna sprawa.

Najbardziej zabolał pierwszy kontakt ze ścieżką r. (bo pisanie "rowerowa" to nadużycie) na Hetmańskiej - prawdziwe mtb, choć nawet z jednym plusem - leżący tam śnieg równiutko przykrył dziury i nierówności. Dziękuję w tym momencie władzom miasta, że nie dopuściły do odśnieżenia tej i innych dróg. A jeszcze bardziej dziękuję, że na Starołęckiej w ogóle się nie ścieżkę nie dało wjechać, bo lód leżał jak równiutko jak na lodowisku. Dzięki temu mogłem bez myślenia, że ktoś mi zaraz zatrąbi delektować się jazdą po ciemnej, niekostkowanej szosie :)

Tak wyglądał asfalt około 9 rano, gdy jechałem pod wiatr (piszę o tym, żeby wytłumaczyć słabą średnią widoczną na liczniku :) proszę nie śmiać się z rękawiczek z widocznym motywem śnieżynki - są ciepłe):


Trening odhaczony, nowy miesiąc zaczął się pozytywnie. Średnią nie ma się co martwić - myślę, że warunki mnie tłumaczą.







Komentarze
Trollking
| 14:06 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Oby! Tylko żebyśmy nie przechwalili :)
Jurek57
| 12:26 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Do wiosny to już rzut "beretem" ... !
grigor86
| 21:52 sobota, 1 lutego 2014 | linkuj No i malina :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zyokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]